reklama
waszka
Listopadowe mamy'07 Waszka
malinos Dzieki wielkie, bardzo mnie uspokoilas. Tak sie przestraszylam.. Rzeczywiście maly ciągnie. Wdzięczności nie ma końca:-):-)
izka ja mam kochana dokladnie to samo. Mateusz nigdy nie śpi dłużej niz 2,5 godziny w nocy. Ostatni raz porządnie zasypia o 9 rano, a pozniej caly dzien nic. Całkiem nie jak noworodek. Siedzi (a w zasadzie leży) ze mna grzecznie. Nie ma sensu usypiac, bo to strata czasu i nerwów. Przespi pod wieczor sie chwilke i nawet kąpiel na niego nie dziala, kladze sie spac o 23 lub 24. A pozniej to wstawanie i nocne czkawki, bo musie zle odbije.. Czasem nie wytrzymuje i płacze. Patrze na niego i jestem potwornie zła. Klade go do łóżeczka imówię sobie niech ryczy! Ale biore glęboki oddech, biore go na ręce i mi przechodzi, bo za bardzo go kocham i nie moge parzec na te lzy. Płacz wiec, bo to pomaga. To ludzkie jest miec chwile slabosci;-).
misiu czy moj Mateuszek moze dolaczyc do Twojej listy??
izka ja mam kochana dokladnie to samo. Mateusz nigdy nie śpi dłużej niz 2,5 godziny w nocy. Ostatni raz porządnie zasypia o 9 rano, a pozniej caly dzien nic. Całkiem nie jak noworodek. Siedzi (a w zasadzie leży) ze mna grzecznie. Nie ma sensu usypiac, bo to strata czasu i nerwów. Przespi pod wieczor sie chwilke i nawet kąpiel na niego nie dziala, kladze sie spac o 23 lub 24. A pozniej to wstawanie i nocne czkawki, bo musie zle odbije.. Czasem nie wytrzymuje i płacze. Patrze na niego i jestem potwornie zła. Klade go do łóżeczka imówię sobie niech ryczy! Ale biore glęboki oddech, biore go na ręce i mi przechodzi, bo za bardzo go kocham i nie moge parzec na te lzy. Płacz wiec, bo to pomaga. To ludzkie jest miec chwile slabosci;-).
misiu czy moj Mateuszek moze dolaczyc do Twojej listy??
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Mircia:-) heheh nie przejmuj się;-)
waszka
Listopadowe mamy'07 Waszka
Mleko wróciło!!
sugarspunsister
matka polka superstar
woman jestesmy tylko ludzmi
i na dodatek jestesmy zmeczone i mamy duzo obowiazkow
nie obwiniaj sie
nic sie nie stalo
staraj sie zeby inni pomagali Ci ile moga
i czasami wrzuc na luz
niec gary leza w zlewie a pranie niewyprasowane
bedzie dobrze
i na dodatek jestesmy zmeczone i mamy duzo obowiazkow
nie obwiniaj sie
nic sie nie stalo
staraj sie zeby inni pomagali Ci ile moga
i czasami wrzuc na luz
niec gary leza w zlewie a pranie niewyprasowane
bedzie dobrze
malinois
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 223
malinos Dzieki wielkie, bardzo mnie uspokoilas. Tak sie przestraszylam.. Rzeczywiście maly ciągnie. Wdzięczności nie ma końca:-):-)
Waszka bardzo się cieszę wiem jak psychika siada w takich sytuacjach, bez wsparcia jest trudno ;-)
malinois
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 223
Sabina myśl pozytywnie, a ja też humorów o dziwo nie mam, a tyle mówiono o baby blues itd. ja czuję, ze macierzyństwo dopadło mnie w odpowiednim momencie życia.:-)ja narazie nie mam kryzysów...kurcze aż sie dziwię bo czasem jeszcze przed ciążą to miałam niezłe humorki na mężusia;-)
wszystkim mamciom z kryzysami dużej wytrwałości życzę:-)
mam nadzieje cichą że mnie to ominie...:-( chociaż wiem i zdaję sobie sprawę ze jeszcze tyle niewiadomego przed nami...
czesc wieczorowo
malinois fajnie masz ze twoje dziecie spi 6-7 godzinek... moj zaledniwe 3-max 4. Ja bym tam nie wybudzala... zglodnieje to sam se obudzi
waszka ja tez nie mialam pokarmu z cycuchach czasami, a jak mialam to tyle ze az cycki bolaly i musialam sciagac pod prysznicem! Moja polozna ktora przychodzi do malego powiedziala ze zadne bawarki ( tak jak ktoras z was mi artykul dala miala racje DZIEKI ) tylko duzo pic. Najlepiej herbatki wspomagajace, ale ogolnie duzo plynow. Pije i jak narazie mam pokarm w normie (oby nie zapeszyc!)
o widze ze mleko wrocilo..to dobrze
women KOCHANA a myslalam ze masz focvha powaznie ;-) Szkoda, ze nie masz czasu na BB i wspolczuje tej paskudnej rany! Bedzie dobrze zobaczysz... Co do uziemienia... tez wspolczuje, my coprawda na dobrym spacerku nie bylismy z maluszkiem, ale w samochodzie i w supermarkecie czy u znajomych juz bylismy Biedulko... badz dobrej mysli! Co do krzyku na malego...tez wymiekam jak nie daje rady. Nie jestes sama.... tez unosze glos a pozniej sama sie zloszcze na siebie.....
szalona kazdy ma czasaem wzloty i upadki.... mojego meza jak nie ma w domu to tez mam maxa Maly potrafi sie drzec w nocy tak mocno, ze nie moge go uspokoic, ma czasami problemy z chwyceniem cycka... ( efekty karmienia butla) Bedzie dobrze kochana!
bira kochana ja nadmiar mleka sciagam pod prysznicem (jak mam nadmiar) Prysznicem masuje pod goraca woda a pozniej prawie ze samo wylatuje mi z cycow
malinois fajnie masz ze twoje dziecie spi 6-7 godzinek... moj zaledniwe 3-max 4. Ja bym tam nie wybudzala... zglodnieje to sam se obudzi
waszka ja tez nie mialam pokarmu z cycuchach czasami, a jak mialam to tyle ze az cycki bolaly i musialam sciagac pod prysznicem! Moja polozna ktora przychodzi do malego powiedziala ze zadne bawarki ( tak jak ktoras z was mi artykul dala miala racje DZIEKI ) tylko duzo pic. Najlepiej herbatki wspomagajace, ale ogolnie duzo plynow. Pije i jak narazie mam pokarm w normie (oby nie zapeszyc!)
o widze ze mleko wrocilo..to dobrze
women KOCHANA a myslalam ze masz focvha powaznie ;-) Szkoda, ze nie masz czasu na BB i wspolczuje tej paskudnej rany! Bedzie dobrze zobaczysz... Co do uziemienia... tez wspolczuje, my coprawda na dobrym spacerku nie bylismy z maluszkiem, ale w samochodzie i w supermarkecie czy u znajomych juz bylismy Biedulko... badz dobrej mysli! Co do krzyku na malego...tez wymiekam jak nie daje rady. Nie jestes sama.... tez unosze glos a pozniej sama sie zloszcze na siebie.....
szalona kazdy ma czasaem wzloty i upadki.... mojego meza jak nie ma w domu to tez mam maxa Maly potrafi sie drzec w nocy tak mocno, ze nie moge go uspokoic, ma czasami problemy z chwyceniem cycka... ( efekty karmienia butla) Bedzie dobrze kochana!
bira kochana ja nadmiar mleka sciagam pod prysznicem (jak mam nadmiar) Prysznicem masuje pod goraca woda a pozniej prawie ze samo wylatuje mi z cycow
reklama
Podziel się: