reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
malinos Dzieki wielkie, bardzo mnie uspokoilas:tak:. Tak sie przestraszylam..:zawstydzona/y: Rzeczywiście maly ciągnie. Wdzięczności nie ma końca:-):-)

izka ja mam kochana dokladnie to samo. Mateusz nigdy nie śpi dłużej niz 2,5 godziny w nocy. Ostatni raz porządnie zasypia o 9 rano, a pozniej caly dzien nic. Całkiem nie jak noworodek. Siedzi (a w zasadzie leży:-D) ze mna grzecznie. Nie ma sensu usypiac, bo to strata czasu i nerwów. Przespi pod wieczor sie chwilke i nawet kąpiel na niego nie dziala, kladze sie spac o 23 lub 24. A pozniej to wstawanie i nocne czkawki, bo musie zle odbije.. Czasem nie wytrzymuje i płacze. Patrze na niego i jestem potwornie zła. Klade go do łóżeczka imówię sobie niech ryczy! Ale biore glęboki oddech, biore go na ręce i mi przechodzi, bo za bardzo go kocham i nie moge parzec na te lzy. Płacz wiec, bo to pomaga. To ludzkie jest miec chwile slabosci;-).

misiu czy moj Mateuszek moze dolaczyc do Twojej listy??:happy2:
 
woman jestesmy tylko ludzmi
i na dodatek jestesmy zmeczone i mamy duzo obowiazkow
nie obwiniaj sie
nic sie nie stalo :tak:

staraj sie zeby inni pomagali Ci ile moga
i czasami wrzuc na luz
niec gary leza w zlewie a pranie niewyprasowane

bedzie dobrze
 
ja narazie nie mam kryzysów...kurcze aż sie dziwię bo czasem jeszcze przed ciążą to miałam niezłe humorki na mężusia;-)
wszystkim mamciom z kryzysami dużej wytrwałości życzę:-)
mam nadzieje cichą że mnie to ominie...:-( chociaż wiem i zdaję sobie sprawę ze jeszcze tyle niewiadomego przed nami...
Sabina myśl pozytywnie, a ja też humorów o dziwo nie mam, a tyle mówiono o baby blues itd. ja czuję, ze macierzyństwo dopadło mnie w odpowiednim momencie życia.:tak::-)
 
czesc wieczorowo :cool2:

malinois fajnie masz ze twoje dziecie spi 6-7 godzinek... moj zaledniwe 3-max 4. Ja bym tam nie wybudzala... zglodnieje to sam se obudzi :-D
waszka ja tez nie mialam pokarmu z cycuchach czasami, a jak mialam to tyle ze az cycki bolaly i musialam sciagac pod prysznicem! Moja polozna ktora przychodzi do malego powiedziala ze zadne bawarki ( tak jak ktoras z was mi artykul dala miala racje DZIEKI :tak:) tylko duzo pic. Najlepiej herbatki wspomagajace, ale ogolnie duzo plynow. Pije i jak narazie mam pokarm w normie (oby nie zapeszyc!)

o widze ze mleko wrocilo..to dobrze :tak:
women KOCHANA a myslalam ze masz focvha powaznie :zawstydzona/y:;-) Szkoda, ze nie masz czasu na BB i wspolczuje tej paskudnej rany! Bedzie dobrze zobaczysz... Co do uziemienia... tez wspolczuje, my coprawda na dobrym spacerku nie bylismy z maluszkiem, ale w samochodzie i w supermarkecie czy u znajomych juz bylismy :tak: Biedulko... badz dobrej mysli! Co do krzyku na malego...tez wymiekam jak nie daje rady. Nie jestes sama.... tez unosze glos :zawstydzona/y: a pozniej sama sie zloszcze na siebie.....
szalona kazdy ma czasaem wzloty i upadki.... mojego meza jak nie ma w domu to tez mam maxa :sorry2: Maly potrafi sie drzec w nocy tak mocno, ze nie moge go uspokoic, ma czasami problemy z chwyceniem cycka... ( efekty karmienia butla) Bedzie dobrze kochana!
bira kochana ja nadmiar mleka sciagam pod prysznicem (jak mam nadmiar) Prysznicem masuje pod goraca woda a pozniej prawie ze samo wylatuje mi z cycow :tak:





 
hmmm.... dziwne, wpisalam na suwaczku dobra date urodzin synka a pokazuje mi 3 tygodnie :dry: o co choSi?? :confused: 3 tyg mijaja dopiero jutro :sorry2:
 
reklama
Do góry