reklama
no juz jestem-doczytalam co tam u was kochane!!!
Larvunia-co sie z toba dzieje??? Humorek mnie twoj martwil,no ale chyba juz lepiej,co??
Bedzie dobrze maluszki predzej czy pozniej wyjda...cholera musimy cos wymyslec zeby im pomoc no nie???
Sabinka-widzialam foty-CUDO!!!!
nie bede pisac jak cioszcze-zwlaszcza,ze wg. tych palantow jestem po terminie i mam dola i nie spie i nie odbieram telefonow,bo sie wszyscy pytaja,czy urodzilam
Women-napisz jak po wizycie u gina no i co powiedzial na ten twoj termin z OM
Anitt-no z tym terminem rzeczywiscie dziwnie no ale tlumaczysz lekarzowi spokojnie o co ci chodzi z tym terminem to wiesz co on mi jeszcze powiedzial-ze tylko 40% kobiet pamieta kiedy mialo ostatnia miesiaczke a i to nie jest do konca pewne-ja mu mowie-panie doktorze,ja jestem w tch 40% naprawde,no i po co wywolywac jak ja bede tego dnia co mi ustaliliscie tylko kilka dni po terminie,moze jakies usg,czy cos byscie zrobili,zeby sprawdzic lozysko i wogole-to chyba sie zdenerwowal,ze sie wymadrzam.
a apropos ctg,to bede miala robione dopiero dzien przed wywolaniem-bo wg.niego wczesniej nie trzeba
Larvunia-co sie z toba dzieje??? Humorek mnie twoj martwil,no ale chyba juz lepiej,co??
Bedzie dobrze maluszki predzej czy pozniej wyjda...cholera musimy cos wymyslec zeby im pomoc no nie???
Sabinka-widzialam foty-CUDO!!!!
nie bede pisac jak cioszcze-zwlaszcza,ze wg. tych palantow jestem po terminie i mam dola i nie spie i nie odbieram telefonow,bo sie wszyscy pytaja,czy urodzilam
Women-napisz jak po wizycie u gina no i co powiedzial na ten twoj termin z OM
Anitt-no z tym terminem rzeczywiscie dziwnie no ale tlumaczysz lekarzowi spokojnie o co ci chodzi z tym terminem to wiesz co on mi jeszcze powiedzial-ze tylko 40% kobiet pamieta kiedy mialo ostatnia miesiaczke a i to nie jest do konca pewne-ja mu mowie-panie doktorze,ja jestem w tch 40% naprawde,no i po co wywolywac jak ja bede tego dnia co mi ustaliliscie tylko kilka dni po terminie,moze jakies usg,czy cos byscie zrobili,zeby sprawdzic lozysko i wogole-to chyba sie zdenerwowal,ze sie wymadrzam.
a apropos ctg,to bede miala robione dopiero dzien przed wywolaniem-bo wg.niego wczesniej nie trzeba
anitt nie nie nie... ;-) ja bylam grzeczna, nawet malo co w nocy dzis wstawalam na siusiu Prosze mi tu nie wkrecac nic... Mezus tez wielkie oczy zrobil jak mu powiedzialam ze ma zakaz chodzenia w nocy po kolezanki snach ;-) ehheheeh....
.....pepsi... jednak pepsi mi sie chce.... kupie sobie chyba maluszek mi wybaczy tylko puszeczke mala wypije.. nie zaszkodzi co laski... powiedzcie ze nie...
kurcze ide do wanny... mircia CZEKAJ! ...ide do Ciebie ;-) Musze sie szykowac powoli bo mam ruchy pingwinie z brzucholkiem. Dzis idziemy z mezulkiem na 3 urodziny jego chrzesnicy a jeszcze trzeba cos jej kupic Wieczorkiem sie odezwe :*** nie tesknijcie za bardzo ;-) "I am back" heheheh
.....pepsi... jednak pepsi mi sie chce.... kupie sobie chyba maluszek mi wybaczy tylko puszeczke mala wypije.. nie zaszkodzi co laski... powiedzcie ze nie...
kurcze ide do wanny... mircia CZEKAJ! ...ide do Ciebie ;-) Musze sie szykowac powoli bo mam ruchy pingwinie z brzucholkiem. Dzis idziemy z mezulkiem na 3 urodziny jego chrzesnicy a jeszcze trzeba cos jej kupic Wieczorkiem sie odezwe :*** nie tesknijcie za bardzo ;-) "I am back" heheheh
jolie
Tymkowa mama
Dzień dobry.
Sabinko witaj z powrotem. Pogłaszcz synka od nas.
Sylwia odpoczywaj ile wlezie i ile synek Ci da.
No to ten deszcze to chyba do nas przywędrował, bo teraz u mnie leje jak z cebra, do tego wiatr, brrrrrr. :--(
Larvuniu cieszę się, że po wczorajszych porządkach humorek powrócił :-)
Albo babyboom, skoro mama tak tu z nami klika :-)
Mirka trzymaj się dzielnie, może jakieś lody na poprawienie humorku?
Asix okropne przeżycia, współczuję Ci.
Anitt, no to sny masz niezłe. Mojemu mężowi dziś się śniło, że urodziłam, a nasz synek okazał się być małym żuczkiem
Pati jak oczko Marcelka?
Women czekamy na dalszy ciąg opowieści okresowo - terminowych.
Misia, to jakaś plaga, ja ostatnio spaliłam garnek z burakami, a mój Damian garnek z makaronem!!! Też nie wiem jak to się stało.
Sabinko witaj z powrotem. Pogłaszcz synka od nas.
Sylwia odpoczywaj ile wlezie i ile synek Ci da.
dziendoberek kochane!!
ale u mnie lalo w nocy o sekremle! ;-) ... na szczescie juz nie pada, spacerek z pieskiem zaliczylam... teraz sniadanko Dzis jakos lepszy humorek. Women masz racje to chyba moj zloty srodek Nie wolno sie rozleniwiac tylko zaczac sie ruszac i pracowac... chociazby w domu jak do pracy sie nie chodzi (a szkoda bo tesknie bardzo za swoja praca!)
oki wstawiam wode na kaFku
No to ten deszcze to chyba do nas przywędrował, bo teraz u mnie leje jak z cebra, do tego wiatr, brrrrrr. :--(
Larvuniu cieszę się, że po wczorajszych porządkach humorek powrócił :-)
hhehehehh... ciekawe po kim on taki komputerowiec ;-) pewnie jego pierwsze slowo to bedzie "klawiatura" ;-) hehehehee,,,,...
Albo babyboom, skoro mama tak tu z nami klika :-)
Mirka trzymaj się dzielnie, może jakieś lody na poprawienie humorku?
Asix okropne przeżycia, współczuję Ci.
Anitt, no to sny masz niezłe. Mojemu mężowi dziś się śniło, że urodziłam, a nasz synek okazał się być małym żuczkiem
Pati jak oczko Marcelka?
Women czekamy na dalszy ciąg opowieści okresowo - terminowych.
Misia, to jakaś plaga, ja ostatnio spaliłam garnek z burakami, a mój Damian garnek z makaronem!!! Też nie wiem jak to się stało.
jolie
Tymkowa mama
anitt nie nie nie... ;-) ja bylam grzeczna, nawet malo co w nocy dzis wstawalam na siusiu Prosze mi tu nie wkrecac nic... Mezus tez wielkie oczy zrobil jak mu powiedzialam ze ma zakaz chodzenia w nocy po kolezanki snach ;-) ehheheeh....
.....pepsi... jednak pepsi mi sie chce.... kupie sobie chyba maluszek mi wybaczy tylko puszeczke mala wypije.. nie zaszkodzi co laski... powiedzcie ze nie...
kurcze ide do wanny... mircia CZEKAJ! ...ide do Ciebie ;-) Musze sie szykowac powoli bo mam ruchy pingwinie z brzucholkiem. Dzis idziemy z mezulkiem na 3 urodziny jego chrzesnicy a jeszcze trzeba cos jej kupic Wieczorkiem sie odezwe :*** nie tesknijcie za bardzo ;-) "I am back" heheheh
Z tego co pamiętam to Anineczka piła colę w ciąży. A ja niedawno też sobie puszeczkę wypiłam - mąż się nie dowiedział
Ja dziś idę po moje wyniki w kierunku cholestazy. Trochę się stresuję. :--(
A
Anitt
Gość
no juz jestem-doczytalam co tam u was kochane!!!
Larvunia-co sie z toba dzieje??? Humorek mnie twoj martwil,no ale chyba juz lepiej,co??
Bedzie dobrze maluszki predzej czy pozniej wyjda...cholera musimy cos wymyslec zeby im pomoc no nie???
Sabinka-widzialam foty-CUDO!!!!
nie bede pisac jak cioszcze-zwlaszcza,ze wg. tych palantow jestem po terminie i mam dola i nie spie i nie odbieram telefonow,bo sie wszyscy pytaja,czy urodzilam
Women-napisz jak po wizycie u gina no i co powiedzial na ten twoj termin z OM
Anitt-no z tym terminem rzeczywiscie dziwnie no ale tlumaczysz lekarzowi spokojnie o co ci chodzi z tym terminem to wiesz co on mi jeszcze powiedzial-ze tylko 40% kobiet pamieta kiedy mialo ostatnia miesiaczke a i to nie jest do konca pewne-ja mu mowie-panie doktorze,ja jestem w tch 40% naprawde,no i po co wywolywac jak ja bede tego dnia co mi ustaliliscie tylko kilka dni po terminie,moze jakies usg,czy cos byscie zrobili,zeby sprawdzic lozysko i wogole-to chyba sie zdenerwowal,ze sie wymadrzam.
a apropos ctg,to bede miala robione dopiero dzien przed wywolaniem-bo wg.niego wczesniej nie trzeba
Kuuuuurcze, to glupole Bylybysmy spokojniejsze gdybysmy nie czytaly tego forum i nie wiedzialy co maja dziewczyny w Polsce A co do terminu z usg, moze oni rzeczywiscie nie sa zbyt skorzy to zmieniania tych dat (moj przypadek to 10 dni i mimo wszystko data nie jest zmieniona).
anitt nie nie nie... ;-) ja bylam grzeczna, nawet malo co w nocy dzis wstawalam na siusiu Prosze mi tu nie wkrecac nic... Mezus tez wielkie oczy zrobil jak mu powiedzialam ze ma zakaz chodzenia w nocy po kolezanki snach ;-) ehheheeh....
.....pepsi... jednak pepsi mi sie chce.... kupie sobie chyba maluszek mi wybaczy tylko puszeczke mala wypije.. nie zaszkodzi co laski... powiedzcie ze nie...
kurcze ide do wanny... mircia CZEKAJ! ...ide do Ciebie ;-) Musze sie szykowac powoli bo mam ruchy pingwinie z brzucholkiem. Dzis idziemy z mezulkiem na 3 urodziny jego chrzesnicy a jeszcze trzeba cos jej kupic Wieczorkiem sie odezwe :*** nie tesknijcie za bardzo ;-) "I am back" heheheh
Tylko Larvuniu nie badz zazdrosna o mezulka, on tylko tak goscinnie jeden raz u mnie we snie zawital, obiecuje ))
No to dzisiaj macie imprezke
A
Anitt
Gość
Pati witaj, jak tam oczko malenstwa?? Lepiej troche??
Jolie no to twoj maz tez ma dobra wyobraznie Ja swoich snow wiecej przytaczac nie bede bo mozna sie przestraszyc Moja psychika jest cchyba troche skrzywiona hehe
Jolie no to twoj maz tez ma dobra wyobraznie Ja swoich snow wiecej przytaczac nie bede bo mozna sie przestraszyc Moja psychika jest cchyba troche skrzywiona hehe
reklama
anitt-wiesz moze z jednej strony z ta niewiedza to by bylo lepiej,ale z drugiej chociaz im pokaze ze taka glupia to nie jestem...
ale mimo wszystko peniej bym sie czula jak by w gabinecie byl ze mna moj M to moze tez by inaczej rozmowa wygladala:-(
no ale zobaczymy...
no i kochana widze ze niezle sny tu masz.
ja to mam rowniez jakies chore,ale lepiej zostawic je bez komentarza
no i na dodatek moj M nie sypia juz od 2 tyg. tak jest przejety tym porodem(bynajmniej tak twierdzi)
ale to chyba jednak cos w tym jest,bo wczoraj w szpitalu to tulil caly czas moj brzuchol i to przy tych wszystkich ciezarnych
dobra ja spadam troche pokimac,bo kolejna nocke mam do tylu,do pozniej...
ale mimo wszystko peniej bym sie czula jak by w gabinecie byl ze mna moj M to moze tez by inaczej rozmowa wygladala:-(
no ale zobaczymy...
no i kochana widze ze niezle sny tu masz.
ja to mam rowniez jakies chore,ale lepiej zostawic je bez komentarza
no i na dodatek moj M nie sypia juz od 2 tyg. tak jest przejety tym porodem(bynajmniej tak twierdzi)
ale to chyba jednak cos w tym jest,bo wczoraj w szpitalu to tulil caly czas moj brzuchol i to przy tych wszystkich ciezarnych
dobra ja spadam troche pokimac,bo kolejna nocke mam do tylu,do pozniej...
Podziel się: