reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2007

reklama
no wiec tak ... wyszstko ok
jeszcze trudno powiedziec kiedy moja kochane malenstwo przyjdzie na swiat no ale coz
od piatku moja polozna jest 24h do moje dyspozycji i moge dzwonci o kazdej porzee jakby co sie dzailo .... jak to juz to on przyjezdza do mnie do domu , przeprowadza niezbede badania
i jak najdluzej jestesmy w domu a potem szybko do szpitala (ma 10min. drogi wiec niedaleko)

wiec teraz tylko rodzic
 
Jutro nasza paczka idzie na mecz-a ja znowu sama w domku:sad:
Juz mam dola...

A dlaczego nie możesz wybrać się z nimi? Przecież trochę świerzego powietrza dobrze zrobi i Tobie i maluchowi. Chyba, że masz nakaz leżakowania... Ja bym w domu nie wytrzymała. Cały czas jestem na nogach, a to z psami na spacery, a to pozałatwiać jakieś sparwy, a to do mamy czy do znajomych. Niedługo urwie się to szwędanie, wiec muszę wykożystać każdą chwilę:-)

Ja sie tego właśnie boję,nawału pokarmu bardziej niż porodu,znaczy sie porodu o dziwo wogole sie nie boję,nie wiem dlaczego ale jestem strasznie spokojna.
Mam dokładnie to samo. Nie boję się porodu, chyba, ze ta cesarka mi jednak wyjdzie, ale tego nawału pokarmu... pamiętam jak męczyłam się z bolącymi cyckami na początku ciąży i przeraża mnie myśl, ze może być gorzej.

Anitt byłaś w tym szpitalu?

Elbra współczuję sytuacji z weselem.

Dziewczyny wczoraj zrobiłam sobie ubezpieczenie porodowe na wypadek komplikacji (np. nieplanowana cesarka). Polecam wszystkim, płaci się jakieś grosze a w razie czego zawsze może wpaść jakaś kasa.
 
anitt juz mialam dawac Ci konkretny opieprz co do tej zielenizny ale widze ze sie wzielas
good girl

women witamy w koncowce ciazy
mi tez troche dretwieja rece- wina krazenia ble ble
z Ignacym nic takiego nie mialo miejsca

a innym babeczkom gratuluje zdrowych dzidzioli
 
Ja po kąpieli zaraz lepiej sie czuję
wczoraj i dzis posmarowałam sie samoopalaczem i tez zaraz lepiej czlowiek wygląda jak troche koloru skóra nabierze
Sugar co zrobić z tymi łapakami hehe nic trzeba czekac do porodu
Bira widze ze nie jestem sama z tym nawałem pokarmu hehe
Mirka to dobrze ze wszystko ustawione i gra
 
reklama
z rekami to slabo
ja biore aspargin 2x 2 bo to na te drewtwienia pomaga i na skurcze lydek ktore mialam masakryczne
trzeba troszke ograniczyc spozywanie picia bo teraz woda w organizmie sie na maksa zatrzymuje
no i lezec z rekami do gory i nogami na poduszce

jedynym pewnym lekarstwem jest URODZENIE heheh
 
Do góry