reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2007

anitt co do tego zielonkawego koloru!!!
jesli jeszcze nie pojechalas do szpitala to natychmiast poradz sie czy takie cos jest normalne
nie wolno tego lekcewazyc!!!

ja jestem detka totalna
zjazd formy i kaplica
ide spac
pchly na noc

pewnie cos sie rozdwoi do rana :rofl2:
 
reklama
Melduje sie 2w1. caly dzien jestem przymulona i slaba, nic mi sie nie chce i glowa mi leci na boki. Mam skurcze ale bardzo nieregularne. Jesli nic nie zacznie sie dziac w nocy, to od rana dzwonie gdzie trzeba lub jade prosto do szpitala. Ten kolor mnie wkur... i martwi. Nie wiem co robic :-( Glupia pipa ze mnie, juz dawno moglam jechac do tego szpitala.
 
Dzień dobry:-)
Ja wczoraj zły dzięń miałąm :-) wkurzyłam się na mężusia i sprzatałam:-) hehehe

Anitt dobrze mamcie radza wiem że przy zielonkawych wodach szpital ...:-( ale pewnie juz byłaś:-)

Asix sorki ze nie odpisałam na gg ale cały dzień cos robiłam i jeszcze mnie popołudniu pracą zawalili:-) wiec jakos mi zeszlo ale mam nadzieje ze dzis sie uda:-)

Larvunia kochamy kochamy:-) hehehe a Marcelek wlasnie teraz ma ochotę posiedzieć w brzusiu:-) dokładnie tak jak mój maluch:-) kurcze:-)

Mirka ale fajowo z tą wizytą położnej masz... u mnie tak jak pisałam nie moge mieć prywatnej położnej :-( no bo Panie nie chca koleżanką "chamstwa robić" - to jest prywatny szpital...ale wcale nie taki prywatny jakbym chciała...no cóż...

Padi witaj:-) wiem coś o robotnikach wpadali i wypadali....:-( masakra poprostu:-(

Elbra bidulka z tym weselem jestes...:-( mój brat sie żeni 29. grudnia :-) ale przynajmniej już z maluszkiem będziemy:-) już garniaczki dla niego oglądałam:-) hehehe

Waszka z moim mężusiem jest dokąłdnie tak samo nie ma go ciagle i potem tez pracuje dobrze ze jest necik i allegro:-) heheheh

Anineczka wpraszam sie na krokiety uwielbiammmmmmm:-) ale nigdy mi się nei chce robić dla nas 2:-( leń ze mnie:-(

Joli dokłądnie tak jak piszesz najważniejsze ze zdrowy:-) zdąży jeszcze urosnąć:-)

Bira kurcze znowu nastepna wie kiedy urodzi:-) ale fajnie zę już neidługo bedziecie mieć dzidzi:-)

Misia Iguś piękny:-)

Kathe, Sugar, Anulka:-) jak się czujecie:-) rodzi któraś::-D
Sugar moze zdąży kołyska dotrzeć:-) Mi teraz paczka ze stanów przyszła w 5 dni:-)

jak na coś nie odpisałam to bardzo bardzo przepraszam ale juz sie gubie jak mnie dłużej nie ma:szok:

idę jakąś kaweczkę zrobić:tak:
 
witam z rana!!
ja juz po sniadanku-malenstwo nie chce spac,no wiec siedzimy w necie:-D
Anitt- daj znac co u ciebie!!
Sabina-nie stresuj sie,jak bedziesz miala chwilke to mi poprostu wyslij instrukcje na gg i tyle:tak:

Waszka-dzisiaj dzien zakupow-ide za twoja rada-no ale z moim mezczyzna dalej nie rozmawiam-chyba teraz on ma ciche dni...:crazy:.

dzisiaj bede wam smucic bo zostaje sama w domku-chyba ze jakies filmy wynajde
 
dziendoberek :-D

asix nie smutaj, ja od 13.00 tez sama bede :sorry: tzn z pieseczkiem tylko.

mircia czekam na relacje :tak: (fajnie masz z ta polozna)

sabina dzis milego dnia zycze i nie sprzataj juz tyle :-p

anitt kochana uwazaj na siebie!

a ja po sniadanku i po spacerku z pieseczkiem, teraz tylko kapiel i co ja dzis bede robic?? :eek: ..... ehmm....??
 
Dzwonilam do szpitala, rozmawialam z polozna. Powiedziala ze moje objawy moga swiadczyc o tym, ze porod sie zaczyna, ale moze tez rownie dobrze sygnalizowac o infekcji (pisalam wczesniej o tym, ze powrocila). Mam sie skontaktowac z moja przychodnia i umowic sie z lekarzem. Troche sie uspokoilam, to co mi odeszlo niekoniecznie musialo byc czopem, tylko wlasnie czyms zwiazanym z ta infekcja.
 
dzien dobry
ja po sniadanku
dzis na kontrolę do szpitala na 13 a pozniej na 15 do mojego gina.

Ja sie zastanawiam jak tam Lilka
Ma ktoś moze do niej numer kom.
Wydaje mi se ze ona juz dawno tuli swoje szczescie w ramionach!
 
reklama
a dzis w nocy nie moglam spac,budzil mnie ból krzyżowy takie rwanie ze szok wstałam napiłam sie wzielam tabletke i polozyłam sie dalej ale nie bylo to mile
poza tym strasznie mi puchną palce od rąk a wieczorem kostki i stopy,do tego ręce strasznie mi drentwieją.
 
Do góry