reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

ja to teraz bardziej sie pekam bo juz wiem co mnie czeka hehe
ale ja to mam traume bo rodzilam w samym szpitalu 22h ( nie liczas skurczow w domu ;-))
ale nigdy nie wiadomo, czasami rach ciach i juz po robocie wiec nie ma sie co bac
zreszta ja wam powiem z reka na sercu ze KOMPLETNIE juz nie pamietam jak bylo zle, serio
zreszta sama 2 faza porodu to luzik, ja gorzej odczuwalam skurcze, a zzo mi podali jakos 4h przed koncem dopiero :cool2:
pamietam dokladnie za to jak juz mi przyniesli takiego malego pomarszczonego mopsa ;-)
wszystkie zle rzeczy jak reka odjal

i ciesze sie ze znowu takie malutkie cosik mi pokaza - cudoooo!! mowie wam

a tak na marginesie to nie kumam po kiego diabła pokazują te filmy z porodów na szkole :confused::confused:
ja nic takiego nie mialam
ot polozna tlumaczyla tylko jak przebiegaja fazy i tyle...
dla mnie to bzdurne straszenie a kazdy poród i tak jest inny:happy:
 
reklama
Lilka
no tak rozumiem doskonale...Moj Bruno tez mi niby pomaga posprzatac, ale jak ja widze efekty jego sprzatania to mi sie slabo robi;-) Czeka na mnie goooora prasowania a ja nie moge ustac dluzej niz 10 min:baffled:

Ladina fajne imie Bruno :-) bardzo mis ie podoba :tak:;-)

lilka wypoczywaj:tak: a co do meza to chyba sie nie dziwie ze musisz teraz sprzatac:-p ja teraz nocuje u rodzicow bo moj maz jest chory i pratkuje wiec tez spodziewam sie "meskiego nieladu artystycznego" jak wroce do domku:-D

o rany co za dzien :baffled::no: normalnie do tyłu chodze,non stop leze,podbrzusze pobolewa,głowa jak z ołowiu i sie zastanawiam o so chosi?? :baffled:

larvunia mi tez sie juz nudzi w domu. Ale jak mysle ze od pazdziernika wracam na uczelnie to juz chyba wole siedziec i nazekac:-p boje sie ze ciezko mi juz bedzie chodzic na zajecia, no cos, wyjscia nie mam,to ostatni rok wiec musze sie przemeczyc:sorry2:

oooo Kathe podziwiam i zycze wytrwania !!!

women ja jestem pelna podziwu jesli chodzi o Ciebie :tak: No bedac w ciazy otwierac wlasna dzialalnosc... trzeba byc naprawde silnym. No i to odrazu po prywatnym dramacie..... Podziwiam Cie mamuska! :-)

przyłaczam sie :tak: ja tez cie Women podziwiam!!! babka z jajami jestes ;-):tak:


Anulka ja dziś wracałam z obiadu, poszłam na przystanek i czekając na autobus myślałam, że odpłynę. Wstałam i poszłam do męża, żeby mnie do domu zawiózł samochodem. Później siedziałam w łóżku i nagle zaczęło mi się robić gorąco i ciemno przed oczami. Od razu się położyłam i przeszło. Pierwszy raz tak miałam. Już coraz bardziej zaawansowana ciąża i wydaje mi się, że coraz większy ucisk na żyły. W czwartek idę do lekarza to spytam panią doktor od czego to się tak dzieje.

ojj widze ze jakis dzien dzisiaj jest chyba :dry:
normalnie ja tez ledwo zyje
oby jutro lepiej bo mi Milenki szkoda ze cały dzien sama soba sie musiała zajmowac :-(
 
Witam.

Wychlostajcie mnie a pozniej wybaczcie :zawstydzona/y:
Zaniedbalam listopadowki na calego i nic nie mam na swoje wytlumaczenie :sorry2:

Z tego co pamietam:
Kreciku jak sie czujesz kochana?
Larvuniu mieszkanko jak ta lala....70 metrow ho ho.Bedziecie mieli gdzie sie rozpedzic za Marcelkiem :-D
Zycze powodzenia z kredytem.:tak:
Kajuniu kochana trzymaj sie dzielnie,albo niech chlopaki trzymaja sie dzielnie mamy.Jeszcze troszke wytrzymajcie:-)
Misiu a ty wracaj do nas szybciutko zdrowa i pelna energii :cool2:
Women nasza bizneswoman jestes dzielna babka :-) A pojscie na porodowke z siostra to super pomysl.
Sylwia wspolczuje wszawicy,ale powiem Ci ze podobno u nas tez to jest.Dziewczyny strasznie sie zala na wszawice u dzieci w szkolach.
Moj mlody na szczescie jeszcze z przedszkola tego nie przyniosl.Moze sama zglos problem w jakims Health Office?
Kathhe dasz rade ze studiami,szkoda zawalic ostatni rok,a z pomoca mamy nie bedzie tragicznie.Zycze powodzenia.
Ladina i Motylinku nasze dzielne mamusie.Naprawde Was podziwiam.Nie dosc,ze blizniaki nosicie pod serduszkami to jeszcze macie 2-latki pod opieka.
Jak wy dajecie rade...ja czasami wymiekam z tym moim lobuzem:baffled:
A dzis to juz przegial :angry: Zaczyna sie buntowac i reke na mnie podnosil:wściekła/y:
Aniulko ty sie kobieto nic nie boj porodu....narazie,okey?
Masz jeszcze troszke czasu:sorry2:
Lilka moze jakis witamiek Ci brak,ze taka oslabiona jestes? A moze niedobor zelaza? Badalas sobie ostatnio krew?
Ines Mariczka slicznie zasuwa.Zdolna dziewczynka...juz niedlugo bedziecie prosic o to by posiedziala 5 minut na miejscu :laugh2:
ELBRA no to faktycznie masz problem z glowy :eek:
Ja raz juz mialam ZZO i teraz nikt mnie nie odwiedzie od tego cuda ;-):sorry2:


No a u mnie?
Dzis bylam u lekarza zmierzyc cisnienie i nasiusiac do pojemniczka.I wszystko okey.
Dzidzia dalej ulozona poprzecznie,usg nie mialam tylko sluchalam serduszka.
No i mam potworne skurcze lydek w nocy.Musze sobie kupic magnez na to.
 
Witam;-)
maz juz mnie dzis zamierzal do szpitala odwiezc;-) chyba ma dosc mojego jeczenia;-) A tak na serio to nadal nie moge chodzic:baffled:
Co do strachu porodowego to ja boje sie jeszcze bardziej niz za pierwszym razem:baffled:

Sugar
to ja podobnie troche przedwczesnie do szpitala pojechalam, bo w panice to juz nie wiedzialam ile tych skurczy ma byc i co ile:-D:baffled: Wyslali mnie do domu, ale szybko wrocilam;-)

Lilka
fajne imie Bruno :-) bardzo mis ie podoba :tak:;-)
Dziekuje w imieniu meza;-)

Anineczka
jakos sobie radze z tym moim wampirem:baffled:, ale powiem szczerze, ze ostatnio byla bardzo nieznosna:baffled: Dobrze, ze mamy podworko i nie musze z nia teraz na spacery lazic, bo u nas wszystko pod gorke, chyba bym pluca wyplula...Zreszta od trzech dni poruszam sie tylko w strone kibla i komputera;-)


Wiecie co przeraza mnie to , ze bede miec trojke dzieci:szok:
 
dzien dobry mamusie :-)
ale sie dzis wyspalam ........... chyba znalazlam sposob
gdziesz przeczytalam ze ciepla kapiel i mleko przed snem pomaga
i faktycznie .... cieplego mleka nie lubie wiec pije kakao ;-)
ale to juz 4 noc kiedy to skutkuje :-D:-D
 
reklama
Do góry