reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

Co do imion...
MISIA GRATULUJE ASERTYWNOSCI!!! :-) :tak: To Wasz syn i wasza sprawa jak mu dacie na imie. Bardzo mi sie podoba Twoja postawa :tak:

Pati wiesz... mnie sie bardzo podoba imię Nathan, moze dlatego, ze miałam bardzo fajnego kolege który miał na imie Nataniel :-)

Olpa gratuluje CÓRCI!!! :-)
 
reklama
Anineczka to moja pierwsza ciaza na wyspach i troche denerwuje mnie to ich nic nie robienie:no:,bo niby z kad mam wiedziec,ze wszystko jest ok?:wściekła/y:
Na temat porodu nic nie wiem poza tym co mi kiedys pisalas,a o tym co mam wziasc ze soba do szpitala to juz nie wspomne bo jestem zielona:happy:.
Martwi mnie jedno jak oni moga wypuszczac na drugi dzien po porodzie do domu:szok:,dla mnie to niedopuszczalne i niezrozumiale.Przeciez nie da sie wszystkiego sprawdzic w przeciagu jednej doby:no::nerd:,slyszalam o poloznych ktore przychodza do domu ale przecierz to nie jest wystarczajace.No pozyjemy zobaczymy,jestem pelna sprzecznych mysli.:-(
Na razie nie zakrzatam sobie tym glowy bo bym spac spokojnie nie mogla:-p,jestem straszna panikara:szok:;-).Jak bede na wizycie we wrzesniu w szpitalu to postaram sie wszystkiego dowiedziec.
Pozdrawiam:-):tak:;-).
 
bry wieczor :blink:
hmm... to chyba nie najlepszy pomysl karmic malucha pizza, ale tak jakos mi sie zachcialo i zamowilam... zanim dowioza bedzie 23.00 Na noc.. no ja wiem :zawstydzona/y: Ale to nie ja TO moj MARCELEK :-p:-D:-D:-D hi hi hi... Dawno pizzy nie jadlam chyba mu nie zaszkodzi co?
 
bry wieczor :blink:
hmm... to chyba nie najlepszy pomysl karmic malucha pizza, ale tak jakos mi sie zachcialo i zamowilam... zanim dowioza bedzie 23.00 Na noc.. no ja wiem :zawstydzona/y: Ale to nie ja TO moj MARCELEK :-p:-D:-D:-D hi hi hi... Dawno pizzy nie jadlam chyba mu nie zaszkodzi co?
Larvuniu nawet niewiesz jak czesto ja sobie pozwalam na takie okropne jedzenie :zawstydzona/y:
I tak duzo ograniczylam bo przed ciaza to sie zajadalam tym co chwilka.Ale nie dajmy sie zwariowac.Jeszcze pizza zadnemu maluszkowi nie zaszkodzila (chyba,ze mamusi jako niestrawnosc :-D)
Ilez mozna objadac sie zielenina i warzywkami :-p
Smacznego ;-)

anineczka no wlasnie chyba tego suwaczka nie da sie wstawic... mi nie wychodzi cos.
No wlasnie brakuje kodow do tego suwaczka.A nie powiem podoba mi sie :happy2:

Sylwia to ja jak narazie nic nie bede wspominac o szpitalu i porodach :-D
Niechce miec na sumieniu Twoich bezsennych nocy :happy2::happy2:
Jak bedziesz gotowa zadawac pytania to wal smialo. Taki sam system opieki i takie same zasady.

P.S. tylko cos pisne cichutko...:happy2:jezeli nie wyrazisz zgody nie wyrzuca Cie ze szpitala.To jest tylko propozycja i najczesciej korzystaja na tym mamy,ktore sie czuja rewelacyjnie,nie cierpia szpitali a w domu zostawily dzieci i musza do nich gnac:-D
No i zazwyczaj pierworodki i karmiace piersia sa zatrzymywane na dluzej.Ja bylam w szpitalu 3 doby :tak: choc nie powiem,ze gdybym miala taka okazje wtedy to ucieklabym juz pare godzin po porodzie. Nie,nie dlatego,ze bylo mi tam zle,ale dlatego,ze chcialam pobyc z dzidzia sam na sam (lezalam na sali z 5 innymi mamami).
Teraz bardzo chetnie skorzystam z 3 dob w szpitalu bo porzadnie sobie odpoczne po porodzie,a jak wiadomo mam w domku 2 letniego synka i przy nim bym nie odpoczela.Nie bede sie martwic o niego,bo bedzie z tatusiem i ukochana babcia...tylko mocno tesknic :happy2:
 
sylwia:
nie wiem czemu sie dziwisz
tu w austrii mozesz rodzic tzw ambulant tzn w szpitalu ale mozesz wyjsc po min. 6 godzinach do domu
jezeli wybierasz taka opcje to dostajesz polozna ktora cie odwiedza i sprawdza czy wszystko jest ok
ja nie lubie szpitali i mam nadzieje ze tak wlasnie uda sie wyjsc szybko ze szpitala
bo mam prywatna polozna ktora bedzie ze mna przy prodzie i pozniej , w domu bede miala pomoc meza , mamy i tesciowej wiec bedzie ok :tak:
oczywiscie nikt cie nie zmusza zebys wyszla ze szpitala tak szybko mozesz ( nawet jak wszystko jest ok) wyjsc dopiero po 5 dniach ........to zalezy od ciebie
jednak wszytskie polozne doradzaja szybki powrot do domu , zeby maly sie przyzwyczajil od razu do tego co jest w domu , nawet wlasnych 'bakterii domowych' :cool:

nie ma tez problemu zeby rodzic w domu ale to dla mnie troche za przerazajace :zawstydzona/y:
 
czesc dziewczyny
wlasnie wrocilam o ginokologa
jak pamietacie mialam te bole w okolicach pepka od soboty wieczor i w sumie dzis bylo ok ale nie dawalo mi to spokoju . Pomyslam sobie moze to poczatek czegos powaznego :-( bo dalej nie jest calkiem ok
wiec poszlam , ale moje obawy okazaly sie bez podstawne
sprawdzil na dole i usg wszystko ok
maly ma tylko glowke w oklicach mojego pepka i moze pcha w tym kierunku
dlatego od czasu do czasu mam te bole
:-)
wiec skoro tak to niech sobie pcha .......bo wiem ze wszystko ok :-):-):-):-)


Ciesze sie mirka ze wszystko dobrze :-)

Ines witaj na forum długo Cie nie było i sie steskniłam :tak:

Co do krechy i roztępow to ja tez nic nie mam,ale nie mó hop dopuki nie przeskoczysz hehehe,jeszcze mam czas.Siara tez mi nie leci:no:

Pati odpoczywaj na tej działeczce:happy:

Misia ciesze sie ze wyniki sa dobre i ze dzidzia rosnie jak na drożdzach :szok:

Olpa gratuluje Córeczki !!!:-D:-D:-D:-D

Uciekam do pracy miłego wtorku kochane mamusie.
ps.dzis miałabym rocznice związku i mam troszke doła ale w pracy nie bede miała czasu myslec o tym.:blink:
 
Witam sie i ja.
U nas piekne sloneczko swiecie i zaraz wybywamy do banku i na spacerek.
Trzeba chate oplacic:-p

Sylwia tak wiec widzisz,ze nie tylko w Irl. tak jest.WIem tez,ze tak robia w Anglii,Holandii i Dani :tak:
U nas po porodzie przychodzi pielegniarka rejonowa i sprawuje piecze nad mama i dzidzia. Sprawdza czy szwy sie ladnie goja,pomaga w karmieniu wazy i mierzy dzidzie.Robi tez test na fenylo....cos tam cos tam.Kluje noworodka w piete i pobiera krew do badania.
Women milej pracki :-)
 
reklama
witam :-)

właśnie wróciłam z Izby przyjęć :zawstydzona/y: wczoraj pisałam o moich "rozstępach" gdzie wyskakują na nich wodniste bąble :-( dzisiaj miałam rozlane je na połowie brzucha ... przeraziłam się i z rana pojechałam do mojego gina :tak:
Otóż mam jakieś uczulenie :nerd: zapisał mi jakąś maść i mam się smarować 2x1 :-) a uczulenie dostałam po kwaśnych jabłkach które jadłam od niedzieli :sorry: strasznie mi smakowały - tym bardziej, że w ciąży jeszcze ich nie jadłam :cool:
Także jabłuszka odstawiłam :zawstydzona/y:

idę czytać co u Was :tak:
 
Do góry