reklama
bira
Listopadowe mamy'07
Dziękujemy wszystkim za gratulki:-)
Ladina gratuluję chłopaków:-) Kurcze co się dzieje... same sisiaki:-):-)
U nas nadal gorąco... pomimo tego, ze pada deszcz to jest straszny skwar... Z domu nawet wyjść się nie chce. Później pojadę do gina, żeby się na wszelki wypadek przebadać, skorzystam z okazji, że przesunął mi się wyjazd na jutro:-)
Poza tym nic mi się nie chce...leżę jak struta, dobrze, ze mi mąż chociaz obiady gotuje i psiakami wychodzi;-)
A co do wagi ja jestem już 7 kg na plusie i mam wrażenie, ze tyję z dnia na dzień, chociaż staram się kontrolować;-) kurcze co to będzie za te parę miesięcy...
Ladina gratuluję chłopaków:-) Kurcze co się dzieje... same sisiaki:-):-)
U nas nadal gorąco... pomimo tego, ze pada deszcz to jest straszny skwar... Z domu nawet wyjść się nie chce. Później pojadę do gina, żeby się na wszelki wypadek przebadać, skorzystam z okazji, że przesunął mi się wyjazd na jutro:-)
Poza tym nic mi się nie chce...leżę jak struta, dobrze, ze mi mąż chociaz obiady gotuje i psiakami wychodzi;-)
A co do wagi ja jestem już 7 kg na plusie i mam wrażenie, ze tyję z dnia na dzień, chociaż staram się kontrolować;-) kurcze co to będzie za te parę miesięcy...
anineczka
królowa mrówek :P
Witajcie dziewczyny i zapraszamy na Listopad 2007
bira
Listopadowe mamy'07
Witamy:-):-)
anulka7890
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2007
- Postów
- 75
Witaj Ilka
anulka7890
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2007
- Postów
- 75
Cześć i czołem, Kajunia;-)
Tutaj podobnie...włoskie upały są okropne...nie dość że gorąco to jeszcze strasznie wilgotne powietrze. Ja już jestem bardzo zmęczona, a ta pogoda odbiera w ogóle ochotę na cokolwiek. Nic tylko wiatraczek ustawić (albo klimę jak kto ma) i leżeć ;-)Dziękujemy wszystkim za gratulki:-)
U nas nadal gorąco... pomimo tego, ze pada deszcz to jest straszny skwar...
Z domu nawet wyjść się nie chce.
Daj znać czy wszystko w porządku. Ja byłam w poniedziałek i jak narazie jest ok.Później pojadę do gina, żeby się na wszelki wypadek przebadać,
No to fajnie masz, bo mój to z gotowaniem troszkę cienko....Jakie masz psiaki?Poza tym nic mi się nie chce...leżę jak struta, dobrze, ze mi mąż chociaz obiady gotuje i psiakami wychodzi;-)
Ja mam prawie 9, ale nie jest źle. Niestety to raczej nieuniknione...A co do wagi ja jestem już 7 kg na plusie i mam wrażenie, ze tyję z dnia na dzień, chociaż staram się kontrolować;-) kurcze co to będzie za te parę miesięcy...
sylwia_27
mama listopadowa 2007
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2007
- Postów
- 149
Czesc dziewczyny,tak sobie siedze w domciu po pracy i sie nudze,jak czytam o tych upalach w Polsce to,az mi was szkoda:-(,jakbym mogla to bym przyslala wam troche chlodu z wysp,ale to niemozliwe.Troche wam zazdroszcze bo chciala bym troche sloneczka zobaczyc a tak to pada,albo sa chmury,temperaturka jest ok.20 st.wiec nie jest zle ale nie ma sloneczka:-(.Uwazajcie na siebie i dbajcie o wasze brzuszki.
Zastanawiam sie czy i ja mam chlopca bo na 100% jeszcze nie wiadomo,ale jak cos sie wyjasni to dam znac,zazdroszcze wam tej pewnosci co bedziecie mialy i gratuluje.
Zastanawiam sie czy i ja mam chlopca bo na 100% jeszcze nie wiadomo,ale jak cos sie wyjasni to dam znac,zazdroszcze wam tej pewnosci co bedziecie mialy i gratuluje.
reklama
czesc dziewczynki
no u mnie lekko chlodniej. Jakos da sie zyc Wiaterek daje duza ulge.
Powiedzcie mi, co mam robic by opuchlizna zeszla mi z nog i rak? Pisalyscie niedawno, ale niechce mi sie szukac a nie pamietam. Sorki za lenistwo, ale z pracy dopiero co wrocilam, nie dalam rady szybciej.... zmeczona jestem. Dzis wyjatkowo mi dokucza ta opuchlizna. Gorzej od bolu plecow czy posladka..... Chodzic mi ciezko... rece jakos lzej opuchniete, ale nogi to masakra. Mialam dzis klapki japonki i palce to mi z klapek "wychodza". Az tak napuchely mi nogi, kostek nie widze juz tez. Ehhh uroki ciazy.
Caluje Was kochane i milego popoludnia a ja ide teraz do wanny i cos przekasic.
no u mnie lekko chlodniej. Jakos da sie zyc Wiaterek daje duza ulge.
Powiedzcie mi, co mam robic by opuchlizna zeszla mi z nog i rak? Pisalyscie niedawno, ale niechce mi sie szukac a nie pamietam. Sorki za lenistwo, ale z pracy dopiero co wrocilam, nie dalam rady szybciej.... zmeczona jestem. Dzis wyjatkowo mi dokucza ta opuchlizna. Gorzej od bolu plecow czy posladka..... Chodzic mi ciezko... rece jakos lzej opuchniete, ale nogi to masakra. Mialam dzis klapki japonki i palce to mi z klapek "wychodza". Az tak napuchely mi nogi, kostek nie widze juz tez. Ehhh uroki ciazy.
Caluje Was kochane i milego popoludnia a ja ide teraz do wanny i cos przekasic.
Podziel się: