reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

Witajcie:-)

Też jestem tu "nowiutka":zawstydzona/y:i chciałabym się Wam przedstawić!, a więc

Mam na imię Ilona, mam 24 lata i jestem w 5 miesiącu ciąży, mam termin na 28. listopada:-).Pozdrawiam wszystkich:-)
 
reklama
Dziękujemy wszystkim za gratulki:-)

Ladina gratuluję chłopaków:-) Kurcze co się dzieje... same sisiaki:-):-)

U nas nadal gorąco... pomimo tego, ze pada deszcz to jest straszny skwar... Z domu nawet wyjść się nie chce. Później pojadę do gina, żeby się na wszelki wypadek przebadać, skorzystam z okazji, że przesunął mi się wyjazd na jutro:-)
Poza tym nic mi się nie chce...leżę jak struta, dobrze, ze mi mąż chociaz obiady gotuje i psiakami wychodzi;-)
A co do wagi ja jestem już 7 kg na plusie :baffled: i mam wrażenie, ze tyję z dnia na dzień, chociaż staram się kontrolować;-) kurcze co to będzie za te parę miesięcy...:baffled:
 
Cześć i czołem, Kajunia;-)

Dziękujemy wszystkim za gratulki:-)

U nas nadal gorąco... pomimo tego, ze pada deszcz to jest straszny skwar...
Z domu nawet wyjść się nie chce.
Tutaj podobnie...włoskie upały są okropne...nie dość że gorąco to jeszcze strasznie wilgotne powietrze. Ja już jestem bardzo zmęczona, a ta pogoda odbiera w ogóle ochotę na cokolwiek. Nic tylko wiatraczek ustawić (albo klimę jak kto ma) i leżeć ;-)

Później pojadę do gina, żeby się na wszelki wypadek przebadać,
Daj znać czy wszystko w porządku. Ja byłam w poniedziałek i jak narazie jest ok.

Poza tym nic mi się nie chce...leżę jak struta, dobrze, ze mi mąż chociaz obiady gotuje i psiakami wychodzi;-)
No to fajnie masz, bo mój to z gotowaniem troszkę cienko....Jakie masz psiaki?
A co do wagi ja jestem już 7 kg na plusie :baffled: i mam wrażenie, ze tyję z dnia na dzień, chociaż staram się kontrolować;-) kurcze co to będzie za te parę miesięcy...:baffled:
Ja mam prawie 9, ale nie jest źle. Niestety to raczej nieuniknione...
 
Czesc dziewczyny,tak sobie siedze w domciu po pracy i sie nudze:zawstydzona/y:,jak czytam o tych upalach w Polsce to,az mi was szkoda:-(,jakbym mogla to bym przyslala wam troche chlodu z wysp:happy2:,ale to niemozliwe.Troche wam zazdroszcze bo chciala bym troche sloneczka zobaczyc:tak: a tak to pada,albo sa chmury,temperaturka jest ok.20 st.wiec nie jest zle ale nie ma sloneczka:-(.Uwazajcie na siebie i dbajcie o wasze brzuszki.
Zastanawiam sie czy i ja mam chlopca bo na 100% jeszcze nie wiadomo:zawstydzona/y:,ale jak cos sie wyjasni to dam znac,zazdroszcze wam tej pewnosci co bedziecie mialy i gratuluje.
 
reklama
czesc dziewczynki
no u mnie lekko chlodniej. Jakos da sie zyc :tak: Wiaterek daje duza ulge.
Powiedzcie mi, co mam robic by opuchlizna zeszla mi z nog i rak? Pisalyscie niedawno, ale niechce mi sie szukac a nie pamietam. Sorki za lenistwo, ale z pracy dopiero co wrocilam, nie dalam rady szybciej.... zmeczona jestem. Dzis wyjatkowo mi dokucza ta opuchlizna. Gorzej od bolu plecow czy posladka..... Chodzic mi ciezko... rece jakos lzej opuchniete, ale nogi to masakra. Mialam dzis klapki japonki i palce to mi z klapek "wychodza". Az tak napuchely mi nogi, kostek nie widze juz tez. Ehhh uroki ciazy.
Caluje Was kochane i milego popoludnia a ja ide teraz do wanny i cos przekasic.
 
Do góry