reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

Cześć!

Rozłożyliśmy się z Kacperkiem, jakiś wirus nas dopadł i teraz się mocno kurujemy...

Ja się tylko pochwalę, że zgodnie z usg piątkowym będziemy mieli drugiego łobuziaka, BĘDZIE SYNEK!

a teraz wracam pod kocyk.... trzeba przegonić bakcyla
 
reklama
Cześć!

Rozłożyliśmy się z Kacperkiem, jakiś wirus nas dopadł i teraz się mocno kurujemy...

Ja się tylko pochwalę, że zgodnie z usg piątkowym będziemy mieli drugiego łobuziaka, BĘDZIE SYNEK!

a teraz wracam pod kocyk.... trzeba przegonić bakcyla

fuczak GRATULUJE SYNUSIA :-D Sami faceci!
Pod kocyk.. ehh... ja nagolasa biegam i sie topie :sick: ŚNIEGU!!!! No dobra, chociaz lekki wiaterek...... plissssssss.

sabina dzieki, ja sama sobie tez wspolczulam, ale pracowac trzeba. Jeszcze troszke..., oby do wrzesnia. Od wrzesnia laba! Brzuchol do gory i bede sie byczyc :tak:
 
Czesc mamcie:-):-)

Czytalam dzis o pogodzie na 16 dni i... jutro jeszcze ma byc upalnie ...a w srode juz 23 stopnie i opady i tak do 01. 08.2007 max 20-25 stopni... wiec bedzie nam lepiej:-D:-D

Fuczak kuruj sie:tak::tak:
Larvuniu wspolczuje... u nas upal jak cholera, a my malujemy... ale zawsze to w domu, a w autku wyobrazam sobie... wczoraj jechalismy po kilka rzeczy do marketu...:szok::szok: a siadla nam znowu klima w aucie, wiec masakra... a naprawimy jak skonczymy ten remont... wiec jeszcze kilka dni meki...:happy2::happy2:
 
Witam

Fuczak Gratulacje.
No ladnie...gdzie te baby wszystkie?
A niby kobiet wiecej na swiecie...czyzby ta przewaga miala sie zmienic?

A tak pozatym to Hellooo.
U nas na szczescie pogoda znosna.20 stopni i raz na jakis czas deszczyk spadnie.

Choc i tak mi sie ciezko chodzi :eek: Dzis bylam 1,5 godziny na miescie i tak sie zmachalam pchajac wozek,ze masakra:sick:
A co bedzie w 8-9 miesiacu :szok:
Przez ostatnie 3 dni mialam wzrost brzuszka i tak mi sie skora naciagala,ze az nieprzyjemnie :crazy:

A innych dolegliwosci brak :happy2:

Dzis niewiem dlaczego kupilam butelki do karmienia :-p Nastawiam sie na karmienie piersia,ale nie moglam sie oprzec :happy2: Bede wode lub herbatke podawac z tych butli.:tak:
 
cześć i czołem :-)

Kajunia a jak U Ciebie?Jak znosisz upały jak sie czujesz.Odpoczywasz?


women dzisiaj mam zły humor :wściekła/y: byłam u dentysty :zawstydzona/y: za 1 ząb zapłaciłam 250 zł :wściekła/y: jestem zła jak pies !!!!
a do tego ten upał :zawstydzona/y: źle się czuję, leżę na łóżku pod wiatrakiem i się chłodzę :happy2:

buziaki
 
Fuczak gratuluję synka:-) kolejnego u listopadówek:-) a co do choroby to mnie juz trzyma od ponad tygodnia..katar i jeszcze czasami kaszelek:-( szczególnie w nocy mnei dopada...już nie mam siły bo brzuszek boli od tego kaszlenia..a najgorsze ze te wszystkie leki guzik pomagają....buuu
Kajunia o kurcze to ładnie CIę skroili za ząbka:-( nawet mi nie mów bo mój wraca własnie z urlopu i też ide do neigo...
Larvunia byle do września:-) a to już niedługo:-)
Anineczka ja lece do Ciebie.......:-) kurde mam koleżankę w dublinie:-) może tam:-) hehe jak ja bym chciała 20 stopni.....
 
Kajuniu pytalas jak tam po Invikcie.
Niestety nasz babel ustawil sie tak,ze nie dane nam bylo potwierdzic plci ani zbadac dokladnie serduszka,mam zalecenie zbadac je w 26-30 tygodniu.
A co do doktorka...no dla nas byl mily :tak:
Nie owijal w bawelne i stwierdzil,ze duzo nam nie nagra dzidzi bo sie ustawila bokiem.Mamy troche twarzy nakryta raczka i nogi nagrane.
Wszystko nam wytlumaczyl i pokazywal jak mierzyl,co mierzy.
A ty bylas sama czy z mezem?
Pogadalismy z nim troche o Irlandii i o Polsce.
 
Kajuniu pytalas jak tam po Invikcie.
Niestety nasz babel ustawil sie tak,ze nie dane nam bylo potwierdzic plci ani zbadac dokladnie serduszka,mam zalecenie zbadac je w 26-30 tygodniu.
A co do doktorka...no dla nas byl mily :tak:
Nie owijal w bawelne i stwierdzil,ze duzo nam nie nagra dzidzi bo sie ustawila bokiem.Mamy troche twarzy nakryta raczka i nogi nagrane.
Wszystko nam wytlumaczyl i pokazywal jak mierzyl,co mierzy.
A ty bylas sama czy z mezem?
Pogadalismy z nim troche o Irlandii i o Polsce.


anineczko może to zależy od dnia tego DR :crazy: dla nas był nie uprzejmy i arogancki :wściekła/y: w dodatku bardzo niekonkretny :no: oczywiście byłam z mężem :tak:
mieliśmy wrażenie, że naszą ciążę próbuje oceniać eksperymentalnie :nerd:

zresztą moja siostra była u niego tydzień temu na wizycie i potwierdziła się w jego nieuprzejmości :angry:

także może zależy czy dany lekarz ma dobry czy zły dzionek :eek:
 
Mi tez sie wydaje,ze to zalezy od jego nastroju.
Ja bylam druga pacjentka,weszlam do gabinetu o 8:30.
Przedemna byla inna babka z mala corka i mezem i jak wychodzila z gabinetu to sie wszyscy usmiechali i chichotali tak wiec tam musialo byc rowniez milo.

Raz sie tylko wkurzyl ale na kogos z recepcji bo mu ustawil na sobote pacjentki tylko do 13;00 a on chcial pracowac dluzej ,do 14:30 :crazy:
Niema jak to kasa ,no nie?

Troche bylam zawiedziona,ze maly sie ustawil bokiem,ale robilismy wszystko,zeby sie obrocil.Kilka razy kazal mi sie klasc na lewym boku i poszturchac brzuch,ale to nic nie dawalo :eek:

A bedziesz tam jeszcze szla? bo chyba jest mozliwosc wybrac innego lekarza?
 
reklama
Mi tez sie wydaje,ze to zalezy od jego nastroju.
Ja bylam druga pacjentka,weszlam do gabinetu o 8:30.
Przedemna byla inna babka z mala corka i mezem i jak wychodzila z gabinetu to sie wszyscy usmiechali i chichotali tak wiec tam musialo byc rowniez milo.

Raz sie tylko wkurzyl ale na kogos z recepcji bo mu ustawil na sobote pacjentki tylko do 13;00 a on chcial pracowac dluzej ,do 14:30 :crazy:
Niema jak to kasa ,no nie?

Troche bylam zawiedziona,ze maly sie ustawil bokiem,ale robilismy wszystko,zeby sie obrocil.Kilka razy kazal mi sie klasc na lewym boku i poszturchac brzuch,ale to nic nie dawalo :eek:

A bedziesz tam jeszcze szla? bo chyba jest mozliwosc wybrac innego lekarza?


no widzisz anineczko ja miałam zawsze wizyty późniejsze :nerd: 10.00 , 12.00 no i poślizgi 1-godzinne :zawstydzona/y:
Nam maluchy ładnie kakały - nie obeszło się bez 2 krotnego leżenia na lewym boku, ale płci drugiego malucha nam nie powiedział :no:

Nam też kazał jechać na badanie serduszka, ale z INVICTĄ już się żegnamy :-p
 
Do góry