anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
A ja dzis bylam u fryzjera, robilam odrosty - balejaz, bo juz 3 m-ce minely od poprzedniego... ow... wymeczylam sie jak cholera 3,5 godziny... ale na 3 m-ce spokoj:-):-):-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny... tak sie zastanawiam... jak czesto chodzicie do ginekologa? Bo ja dotad raz w m-cu... a teraz przesunelam wizyte i wyjdzie odstep 6 tyg. Za każdym razem Was bada i robi USG?
heh, a ja dzis rano telefonicznie umowilam sie na farbowanie i podciecie dopiero na 6go lipca... ;-) Spytalam kontrolnie, czy farba nie zaszkodzi malenstwu i dostalam odp ze to zabobony jakies. Czy to prawda?
chodzi o chemie w farbie, czy o smrod farby, ze niby szkodzi...???
Ja dzis wieczorkiem wybieram sie na premiere Shreak Trzeci juz nie moge sie doczekać.Uwielbiam go!Posmieje się przynajmniej
Larvuniu ja pytalam mojej ginekolog o balejaz, depilacje i takie tam:-) i smiala sie, ze pewnie, ze mozna a poprzednio bylam na balejazu pod k. marca, wiec tak naprawde na poczatku ciazy i nie sadze by to mialo malenstwu szkodzic...
slyszalam tylko, ze kiedys byly farby jakies ciezkie i mialy mnostwo chemii i przez skore glowy wchlanialy sie, a wiec mogly jakos szkodzic... przy balejazu skory glowy sie nawet nie dotyka... wiec jestem spokojna... a co do Twojego farbowania, to cala glowe czy tez balejaz?