reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

reklama
Anineczka motywuj motywuj i z bata w dupsko daj jak bedzie trzeba :-);-) masz moje pozwolenie:rofl2:
co do wagi to wstyd sie przyznac ile waze :huh:
no,ale ok....chwila prawdy:zawstydzona/y:...doszlam do wagi 114,6kg:zawstydzona/y:
a ze kiedys wazylam 57kg,to zamierzam wrocic do niej spowrotem
czyli w sumie musze zgubic jedna Lile ...57kg:hmm::hmm:
jesli uda mi sie utrzymac tempo chudniecia 1kg tygodniowo,to na Sylwestra bede laska :-)

Elbra kochana dziekuje za tak mile slowa,buziaki :***
 
Lilka wierze,że jak sie zaprzesz to dasz rade.Fakt,sporo masz do zrzucenia ale myśle,że jesteś na dobrej drodze.
To kochana jednak winko schowaj na dnie szafy,wypijemy je wirtualnie na sylwester 2010 ;-)
Elbra a jak ty się teraz czujesz?
To co sie dzieje w Pl w związku z epidemią grypy o ciarki mnie przyprawia.Prawie każdy chory :szok:
A śmiac mi się chce,że lekarze sie żalą,że tylko 7% społeczności szczepi się na grypę.No ale grypa się przecież mutuje i to,ze sie zaszczepisz wcale nie oznacza,że własnie na ten szczep grypy :dry:
O mamy przykład Beatki,która odchorowała tą szczepionkę :sorry2:
 
Anineczka ja doszlam do takiej wagi,ze juz nie mam odwrotu...musze schudnac!
w srode swietowalam,bo osiagnelam II stopien otylosci,a zaczynajac w styczniu mialam wg BMI otylosc kliniczna,nadajaca sie do leczenia chirurgicznego (balon do zoladka)
duzo mi sie w glowie pozmienialo i postanowilam,ze bede trwac!
pozatym K.mnie wspiera i wszyscy moi przyjaciele,wiec nie moge sie poddac :happy:
a co najwazniejsze mam trojke dzieci i chce byc z nimi jak nadluzej na tym swiecie,one sa najwazniejsze :happy:

och znikam do norweskiego,bo lezy i kwiczy :rofl2:
dobranoc kochane
milej niedzieli :happy:
 
No wiesz Lilka 2 dzieci raz po raz swoje dała.Niema co ukrywac (Choc moge za to po głowie od Ciebie dostac :zawstydzona/y: ) ale nawet mi nie myśl o odejsciu od dzieci poprzez otyłośc :angry:
Głupie to takie ;-)
We mnie też masz wsparcie.I będe Cię gonic do cwiczen,a co!
I będziesz super laską na sylwesta a może i szybciej.
I będziesz super laską na sylwestra,która pięknie mówi po norwesku,tak więc nie zaprzątam już Twojej głowy,a ty idz do lekcji ;-)
 
Hejka hejka z ranka:-D
No tak niedziela wiec czemu niwe pospać do 6,30:baffled::-D
Hej hej
Bira masz wspaniały avatarek.Normalnie letnio mi się zrobiło na serduszku.Oj ja chce lato :-D
A to wracacie kiedy z NL?
A chatka już jakoś wygląda.Jutro pójdą na wywóz kartony i ciuszki po Antku,które mi się nie podobają.
Zrobiłam remament w szafach dzieci,ciuszki po Antku poszły do szafy Mateuszka (ale fajnie miec chłopaków w niedużym odstępie czasu-jaka oszczędnośc:-D ) no i trzeba na wypłate ubrac Antka bo jakiś taki długi się zrobił i w szafie echo :baffled:
W swojej i męża szafie też porzadeczki zrobiłam.Tak lubię :tak:
Larvuniu ja mam taki stos prasowania,że za głowę można sie złapac.czekam az samo się wyprasuje
Widziałam wasz spacerek na NK.:-) Miodzio :tak:
Aniulko zdróweczka.Biedny Oskuś.Mój Antek tak miał,że jak kaszlał to zaraz pawik leciał.
Zawsze wtedy odwracaliśmy jego uwage od kaszlu ale nie zawsze się udawało.
U nas katarki przechodzą.
Beatko ale się usmiałam z kaloryferu :sorry2:
Mówisz,ze Olcia łaskawa dala Ci pospac.To o której zwykle wstaje?
Jaki filik zapuściłas?
Oglądałyscie "P.S.Kocham Cię"?
Mmmmm miodzio film ale ksiazka o niebo lepsza ;-)
Anineczko no tak przy takiej różnicy wieku to masz fajnie z ciuszkami warto zainwestować w Antka to i Mateuszek bedzie miał:tak:.U mnie niestety tak nie jest i naszym bardzo dobrym znajomym daję ciuchy po Michale a co tam a dla Olki no niestety muszę kupować;-)
Co do wstawania to Olka wstaje razem ze mną o 5,30 czasami 6 rano
A ps kocham cie ogladałam ryczałam jak bóbr fajny film:tak:
Ksiazkę pewnie za parę lat przeczytam jak dzieci dadzą:-D
czesc kochane

pewnie znowu mam ful nadrabiania..ostatnio nie mialam zcasu na neta,pojechalismy do Ikei pokupowac dziewczynom mebelki do pokoju,potem przemeblowalismy troszke nasze sypialnie i teraz dziewczynki non stop sie w pokoju swoim bawia,Milenka co chwile mowi jaki to masliczny pokoik i jestesmy bardzo zadowoleni,ze tak im sie podoba :-) furore zrobil mini namiot z tunelem,teraz non stop siedza w namiocie i scigaja sie w tym tunelu,pelno krzykow i piskow radosci,super :-)

co do zdrowka to Hani zielone gile z nosa leca,Gabi nadal kaszle ale juz nie tak ostro
mimo wszystko chcialabym pojechac do lekarza ich osluchac by sie upewnic,ze wszystko w porzadku,na szczescie mamy wizyte w srode,bo Hania przez chorobsko ma przelozone szczepienie,ale i tak jej nie pzowole zaszczepic teraz :no:

ja postaram sie poczytac co u was,ale wlasnie zasiadlam do norweskiego,bo od srody nic nie pouczylam sie,a mam duzo nowych slowek i zadan domowych

a jutro przylatuja na tydzien do nas przyjaciele z pl:happy:
no i z niusow,przez caly styczen schudlam prawie 5kg :-) jestem happy,ze tak dobrze mi idzie
Lilka gratulacje 5 kg:tak:idzie ładnie:tak:
A namiot to naprawdę furora u nas tydzień było zabaw schowałam go teraz a za jakiś czas znowu wyjmę:-D

Ku.. wywaliło mi net, a tyle się rozpisałam... wrrrrrrrrrrr

Anineczka, dzięki. Ja też chcę już lato. Nienawidzę zimna... Ale jeszcze tylko parę miesięcy i już.
A do Polski to my dopiero za parę lat wrócimy. Ja tam tylko na okres ciaży chcę wrócić ze względu na lepszą opiekę medyczną i chcę rodzić po ludzku;-) Poza tym przeraża mnie wizja wyjścia ze szpitala po trzech godzinach od porodu:baffled:

Lilka, super, ze zakupy udane. My po przeprowadzce chcemy kupić Ini nowe mebelki. Już się doczekać nie mogę.

Laski, sobota wieczór a my o suchych pyskach... może po drineczku?
Bira ja tez chyba wolałabym polska opieke medyczną może skromniej ale rzetelniej takie moje zdanie:tak:
Co do mebelków pisałam wam ze tak na lato jesień robimy remont i tez poszaleję;-)

Beatko, dzieki...tak cos kojarzylam ten diphergan... ale kurcze nie mam recepty... jak dzis tez bedzie tak ciezko to jutro bede prosic sie w jakiejsc aptece:dry::baffled: moze sie ulituja...

Sorki, ze nie popisze, ale doczytalam tylk i uciekam juz, bo padam na pysk... poprzednia nocka do bani, mialam odespac w dzien dzis, a tu Oskarus biedny pospal 20 minut i ten kaszel i zwracanie go obudzilo i juz nie chial spac... wiec moje spanie tez poszlo w diably...

Pa
Anulka i jak noc pewnie kiepsko moze rzeczywiście jedźcie na pogotowie:tak:

Bira dzieki :-)
ojj cos by sie wypilo,szczegolnie ze ja mam dwa wina slodkie...ale alkohol bardzo kcal,wiec...abstynencja w moim przypadku:dry:

cie wywalilo,a mi komp dziala jak padaka jakas :angry: ale mnie wkurza wrrr

Bira my dokupilismy do pokoju segment na zabawki,bo to co sie dzialo w ich pokoju...normalnie wejsc nie szlo,do tego dostaly zestaw mammut stoliczek i krzeselka i naprawde fajnie sie zrobilo :-)
tez mi sie marza nowe mebelki,ale to predzej jak kupimy tu cos swojego i bedziemy im urzadzac pokoje,bo planujemy,by kazde dziecie mialo swoj pokoj

Anulka zdrowka dla was!
i mam prosbe ty bylas w chorwacji i bulgari,czy mozesz cos napisac o tych krajach? tzn.np. ktory bardziej sie nadaje dla rodziny na wakacje z malymi dziecmi,czy wody sa czyste,czy jest drogo,jaki klimat w lipcu/sierpniu
oczywiscie odpisz jak znajdziesz czas :-)
No właśnie Anulka mnie tez ten temat interesuje:tak:ale bardziej Bułgaria:tak:

Lilka wierze,że jak sie zaprzesz to dasz rade.Fakt,sporo masz do zrzucenia ale myśle,że jesteś na dobrej drodze.
To kochana jednak winko schowaj na dnie szafy,wypijemy je wirtualnie na sylwester 2010 ;-)
Elbra a jak ty się teraz czujesz?
To co sie dzieje w Pl w związku z epidemią grypy o ciarki mnie przyprawia.Prawie każdy chory :szok:
A śmiac mi się chce,że lekarze sie żalą,że tylko 7% społeczności szczepi się na grypę.No ale grypa się przecież mutuje i to,ze sie zaszczepisz wcale nie oznacza,że własnie na ten szczep grypy :dry:
O mamy przykład Beatki,która odchorowała tą szczepionkę :sorry2:
O tak myslałam ze zapalenie płuc wtedy mam.Jeszcze akurat zbiegło sie to z kupnem i przeprowadzka do nowego mieszkania wiec jak kaszlałam to chyba wszyscy sasiedzi sobie tam o mnie dziwne rzeczy mysleli:-D
Takze reasumujac szczepieniom na grypę ja mówie nie:-D

Dzisiaj mamy w planie spacerek i obiadek u dziadków(o jak fajnie:-D)więc zaraz uciekamy coby Olkę połozyć na 12 do spanka u dziadków
 
Ja tak na szybko bo jedziemy do Galway.
Pospaliśmy do 9:00.Zresztą Matt i Antek rzadko się budzą przed 8 :sorry2:
Dlatego dla mnie to kosmos nie spac od 5-6 :sorry2:

Lece kochane.Do wieczorka,miłej niedzieli :tak:
 
reklama
czesc kochane

pewnie znowu mam ful nadrabiania..ostatnio nie mialam zcasu na neta,pojechalismy do Ikei pokupowac dziewczynom mebelki do pokoju,potem przemeblowalismy troszke nasze sypialnie i teraz dziewczynki non stop sie w pokoju swoim bawia,Milenka co chwile mowi jaki to masliczny pokoik i jestesmy bardzo zadowoleni,ze tak im sie podoba :-) furore zrobil mini namiot z tunelem,teraz non stop siedza w namiocie i scigaja sie w tym tunelu,pelno krzykow i piskow radosci,super :-)

co do zdrowka to Hani zielone gile z nosa leca,Gabi nadal kaszle ale juz nie tak ostro
mimo wszystko chcialabym pojechac do lekarza ich osluchac by sie upewnic,ze wszystko w porzadku,na szczescie mamy wizyte w srode,bo Hania przez chorobsko ma przelozone szczepienie,ale i tak jej nie pzowole zaszczepic teraz :no:

ja postaram sie poczytac co u was,ale wlasnie zasiadlam do norweskiego,bo od srody nic nie pouczylam sie,a mam duzo nowych slowek i zadan domowych

a jutro przylatuja na tydzien do nas przyjaciele z pl:happy:
no i z niusow,przez caly styczen schudlam prawie 5kg :-) jestem happy,ze tak dobrze mi idzie
wow! Brawo! Jak ty tego dokonałaś????

A ja się musze pochwalić, że nocnikujemy na całego!! Dzisiaj jak do tej pory pieluszka suchutka a nawet Kubuś 2 razy zawołał! chyba! Powiedział "fu" a "fu" to pieluszka więc szybko pobiegliśmy do łazienki i zrobił siusiu.
 
Do góry