reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

reklama
Anineczka motywuj motywuj i z bata w dupsko daj jak bedzie trzeba :-);-) masz moje pozwolenie:rofl2:
co do wagi to wstyd sie przyznac ile waze :huh:
no,ale ok....chwila prawdy:zawstydzona/y:...doszlam do wagi 114,6kg:zawstydzona/y:
a ze kiedys wazylam 57kg,to zamierzam wrocic do niej spowrotem
czyli w sumie musze zgubic jedna Lile ...57kg:hmm::hmm:
jesli uda mi sie utrzymac tempo chudniecia 1kg tygodniowo,to na Sylwestra bede laska :-)

Elbra kochana dziekuje za tak mile slowa,buziaki :***
 
Lilka wierze,że jak sie zaprzesz to dasz rade.Fakt,sporo masz do zrzucenia ale myśle,że jesteś na dobrej drodze.
To kochana jednak winko schowaj na dnie szafy,wypijemy je wirtualnie na sylwester 2010 ;-)
Elbra a jak ty się teraz czujesz?
To co sie dzieje w Pl w związku z epidemią grypy o ciarki mnie przyprawia.Prawie każdy chory :szok:
A śmiac mi się chce,że lekarze sie żalą,że tylko 7% społeczności szczepi się na grypę.No ale grypa się przecież mutuje i to,ze sie zaszczepisz wcale nie oznacza,że własnie na ten szczep grypy :dry:
O mamy przykład Beatki,która odchorowała tą szczepionkę :sorry2:
 
Anineczka ja doszlam do takiej wagi,ze juz nie mam odwrotu...musze schudnac!
w srode swietowalam,bo osiagnelam II stopien otylosci,a zaczynajac w styczniu mialam wg BMI otylosc kliniczna,nadajaca sie do leczenia chirurgicznego (balon do zoladka)
duzo mi sie w glowie pozmienialo i postanowilam,ze bede trwac!
pozatym K.mnie wspiera i wszyscy moi przyjaciele,wiec nie moge sie poddac :happy:
a co najwazniejsze mam trojke dzieci i chce byc z nimi jak nadluzej na tym swiecie,one sa najwazniejsze :happy:

och znikam do norweskiego,bo lezy i kwiczy :rofl2:
dobranoc kochane
milej niedzieli :happy:
 
No wiesz Lilka 2 dzieci raz po raz swoje dała.Niema co ukrywac (Choc moge za to po głowie od Ciebie dostac :zawstydzona/y: ) ale nawet mi nie myśl o odejsciu od dzieci poprzez otyłośc :angry:
Głupie to takie ;-)
We mnie też masz wsparcie.I będe Cię gonic do cwiczen,a co!
I będziesz super laską na sylwesta a może i szybciej.
I będziesz super laską na sylwestra,która pięknie mówi po norwesku,tak więc nie zaprzątam już Twojej głowy,a ty idz do lekcji ;-)
 
Hejka hejka z ranka:-D
No tak niedziela wiec czemu niwe pospać do 6,30:baffled::-D
Hej hej
Bira masz wspaniały avatarek.Normalnie letnio mi się zrobiło na serduszku.Oj ja chce lato :-D
A to wracacie kiedy z NL?
A chatka już jakoś wygląda.Jutro pójdą na wywóz kartony i ciuszki po Antku,które mi się nie podobają.
Zrobiłam remament w szafach dzieci,ciuszki po Antku poszły do szafy Mateuszka (ale fajnie miec chłopaków w niedużym odstępie czasu-jaka oszczędnośc:-D ) no i trzeba na wypłate ubrac Antka bo jakiś taki długi się zrobił i w szafie echo :baffled:
W swojej i męża szafie też porzadeczki zrobiłam.Tak lubię :tak:
Larvuniu ja mam taki stos prasowania,że za głowę można sie złapac.czekam az samo się wyprasuje
Widziałam wasz spacerek na NK.:-) Miodzio :tak:
Aniulko zdróweczka.Biedny Oskuś.Mój Antek tak miał,że jak kaszlał to zaraz pawik leciał.
Zawsze wtedy odwracaliśmy jego uwage od kaszlu ale nie zawsze się udawało.
U nas katarki przechodzą.
Beatko ale się usmiałam z kaloryferu :sorry2:
Mówisz,ze Olcia łaskawa dala Ci pospac.To o której zwykle wstaje?
Jaki filik zapuściłas?
Oglądałyscie "P.S.Kocham Cię"?
Mmmmm miodzio film ale ksiazka o niebo lepsza ;-)
Anineczko no tak przy takiej różnicy wieku to masz fajnie z ciuszkami warto zainwestować w Antka to i Mateuszek bedzie miał:tak:.U mnie niestety tak nie jest i naszym bardzo dobrym znajomym daję ciuchy po Michale a co tam a dla Olki no niestety muszę kupować;-)
Co do wstawania to Olka wstaje razem ze mną o 5,30 czasami 6 rano
A ps kocham cie ogladałam ryczałam jak bóbr fajny film:tak:
Ksiazkę pewnie za parę lat przeczytam jak dzieci dadzą:-D
czesc kochane

pewnie znowu mam ful nadrabiania..ostatnio nie mialam zcasu na neta,pojechalismy do Ikei pokupowac dziewczynom mebelki do pokoju,potem przemeblowalismy troszke nasze sypialnie i teraz dziewczynki non stop sie w pokoju swoim bawia,Milenka co chwile mowi jaki to masliczny pokoik i jestesmy bardzo zadowoleni,ze tak im sie podoba :-) furore zrobil mini namiot z tunelem,teraz non stop siedza w namiocie i scigaja sie w tym tunelu,pelno krzykow i piskow radosci,super :-)

co do zdrowka to Hani zielone gile z nosa leca,Gabi nadal kaszle ale juz nie tak ostro
mimo wszystko chcialabym pojechac do lekarza ich osluchac by sie upewnic,ze wszystko w porzadku,na szczescie mamy wizyte w srode,bo Hania przez chorobsko ma przelozone szczepienie,ale i tak jej nie pzowole zaszczepic teraz :no:

ja postaram sie poczytac co u was,ale wlasnie zasiadlam do norweskiego,bo od srody nic nie pouczylam sie,a mam duzo nowych slowek i zadan domowych

a jutro przylatuja na tydzien do nas przyjaciele z pl:happy:
no i z niusow,przez caly styczen schudlam prawie 5kg :-) jestem happy,ze tak dobrze mi idzie
Lilka gratulacje 5 kg:tak:idzie ładnie:tak:
A namiot to naprawdę furora u nas tydzień było zabaw schowałam go teraz a za jakiś czas znowu wyjmę:-D

Ku.. wywaliło mi net, a tyle się rozpisałam... wrrrrrrrrrrr

Anineczka, dzięki. Ja też chcę już lato. Nienawidzę zimna... Ale jeszcze tylko parę miesięcy i już.
A do Polski to my dopiero za parę lat wrócimy. Ja tam tylko na okres ciaży chcę wrócić ze względu na lepszą opiekę medyczną i chcę rodzić po ludzku;-) Poza tym przeraża mnie wizja wyjścia ze szpitala po trzech godzinach od porodu:baffled:

Lilka, super, ze zakupy udane. My po przeprowadzce chcemy kupić Ini nowe mebelki. Już się doczekać nie mogę.

Laski, sobota wieczór a my o suchych pyskach... może po drineczku?
Bira ja tez chyba wolałabym polska opieke medyczną może skromniej ale rzetelniej takie moje zdanie:tak:
Co do mebelków pisałam wam ze tak na lato jesień robimy remont i tez poszaleję;-)

Beatko, dzieki...tak cos kojarzylam ten diphergan... ale kurcze nie mam recepty... jak dzis tez bedzie tak ciezko to jutro bede prosic sie w jakiejsc aptece:dry::baffled: moze sie ulituja...

Sorki, ze nie popisze, ale doczytalam tylk i uciekam juz, bo padam na pysk... poprzednia nocka do bani, mialam odespac w dzien dzis, a tu Oskarus biedny pospal 20 minut i ten kaszel i zwracanie go obudzilo i juz nie chial spac... wiec moje spanie tez poszlo w diably...

Pa
Anulka i jak noc pewnie kiepsko moze rzeczywiście jedźcie na pogotowie:tak:

Bira dzieki :-)
ojj cos by sie wypilo,szczegolnie ze ja mam dwa wina slodkie...ale alkohol bardzo kcal,wiec...abstynencja w moim przypadku:dry:

cie wywalilo,a mi komp dziala jak padaka jakas :angry: ale mnie wkurza wrrr

Bira my dokupilismy do pokoju segment na zabawki,bo to co sie dzialo w ich pokoju...normalnie wejsc nie szlo,do tego dostaly zestaw mammut stoliczek i krzeselka i naprawde fajnie sie zrobilo :-)
tez mi sie marza nowe mebelki,ale to predzej jak kupimy tu cos swojego i bedziemy im urzadzac pokoje,bo planujemy,by kazde dziecie mialo swoj pokoj

Anulka zdrowka dla was!
i mam prosbe ty bylas w chorwacji i bulgari,czy mozesz cos napisac o tych krajach? tzn.np. ktory bardziej sie nadaje dla rodziny na wakacje z malymi dziecmi,czy wody sa czyste,czy jest drogo,jaki klimat w lipcu/sierpniu
oczywiscie odpisz jak znajdziesz czas :-)
No właśnie Anulka mnie tez ten temat interesuje:tak:ale bardziej Bułgaria:tak:

Lilka wierze,że jak sie zaprzesz to dasz rade.Fakt,sporo masz do zrzucenia ale myśle,że jesteś na dobrej drodze.
To kochana jednak winko schowaj na dnie szafy,wypijemy je wirtualnie na sylwester 2010 ;-)
Elbra a jak ty się teraz czujesz?
To co sie dzieje w Pl w związku z epidemią grypy o ciarki mnie przyprawia.Prawie każdy chory :szok:
A śmiac mi się chce,że lekarze sie żalą,że tylko 7% społeczności szczepi się na grypę.No ale grypa się przecież mutuje i to,ze sie zaszczepisz wcale nie oznacza,że własnie na ten szczep grypy :dry:
O mamy przykład Beatki,która odchorowała tą szczepionkę :sorry2:
O tak myslałam ze zapalenie płuc wtedy mam.Jeszcze akurat zbiegło sie to z kupnem i przeprowadzka do nowego mieszkania wiec jak kaszlałam to chyba wszyscy sasiedzi sobie tam o mnie dziwne rzeczy mysleli:-D
Takze reasumujac szczepieniom na grypę ja mówie nie:-D

Dzisiaj mamy w planie spacerek i obiadek u dziadków(o jak fajnie:-D)więc zaraz uciekamy coby Olkę połozyć na 12 do spanka u dziadków
 
Ja tak na szybko bo jedziemy do Galway.
Pospaliśmy do 9:00.Zresztą Matt i Antek rzadko się budzą przed 8 :sorry2:
Dlatego dla mnie to kosmos nie spac od 5-6 :sorry2:

Lece kochane.Do wieczorka,miłej niedzieli :tak:
 
reklama
czesc kochane

pewnie znowu mam ful nadrabiania..ostatnio nie mialam zcasu na neta,pojechalismy do Ikei pokupowac dziewczynom mebelki do pokoju,potem przemeblowalismy troszke nasze sypialnie i teraz dziewczynki non stop sie w pokoju swoim bawia,Milenka co chwile mowi jaki to masliczny pokoik i jestesmy bardzo zadowoleni,ze tak im sie podoba :-) furore zrobil mini namiot z tunelem,teraz non stop siedza w namiocie i scigaja sie w tym tunelu,pelno krzykow i piskow radosci,super :-)

co do zdrowka to Hani zielone gile z nosa leca,Gabi nadal kaszle ale juz nie tak ostro
mimo wszystko chcialabym pojechac do lekarza ich osluchac by sie upewnic,ze wszystko w porzadku,na szczescie mamy wizyte w srode,bo Hania przez chorobsko ma przelozone szczepienie,ale i tak jej nie pzowole zaszczepic teraz :no:

ja postaram sie poczytac co u was,ale wlasnie zasiadlam do norweskiego,bo od srody nic nie pouczylam sie,a mam duzo nowych slowek i zadan domowych

a jutro przylatuja na tydzien do nas przyjaciele z pl:happy:
no i z niusow,przez caly styczen schudlam prawie 5kg :-) jestem happy,ze tak dobrze mi idzie
wow! Brawo! Jak ty tego dokonałaś????

A ja się musze pochwalić, że nocnikujemy na całego!! Dzisiaj jak do tej pory pieluszka suchutka a nawet Kubuś 2 razy zawołał! chyba! Powiedział "fu" a "fu" to pieluszka więc szybko pobiegliśmy do łazienki i zrobił siusiu.
 
Do góry