reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Dzień doberek:-)
Dobrze że Oskarek ma się już lepiej:tak:

Kurcze to ty jesteś naprawde jak sama to napisałaś panikara;-):-D
Ja robie przy młodym wszytsko. Lata za mną jak chce a jak nie to goni sobie po pokojach czy po korytarzu:tak: A tam gdzie nie chce żeby wchodził to po prostu zamykam drzwi.
Ja Piotrka nigdy nie wsadzał do kojca ani do krzesełka jak chciałam coś zrobić. wsadzam go tylko do krzesełka jak je:sorry:
Po prostu w domu musze mieć czas porobić wszytsko i dziecko o tym już wie i sam sie soba wtedy zajmuje;-)
wiadomo że są miejsca gdzie może być "niebezpieczenie" ale to np tzreba je zamknąć albo np odgrodzić czymś. Ja mam na schodach na górze żeby nie spadł pozakładane bramki.:tak: a gdzie idziej nic mu sie nie stanie. no chyba ze goni za szybko to czasem się wyrżnie ale strzepnie sie i leci dalej;-)
Kurcze...no nie wyobrażam sobie jak ty możesz tak za Oskarkiem całymi dniami chodzić:no::-D:-D:-D ja bym skapitulowała już:cool2:
Elbra no my to mamy identyczne podejście ja tez nie bawię się jakoś specjalnie poprostu zawsze wszystko razem robię z dziećmi i one o tym wiedzą a ze psoca no cóz chyba zdrowe są:rofl2::sorry2:

Cześć kochane!

Byłam dzisiaj z Igorem u lekarza, Igi ma ospę wietrzną z powikłaniami, czyli rozwinięte zapalenie oskrzeli. Wypisała skierowanie do szpitala gdyby gorączka nie spadała po lekach i gdyby nie było poprawy. No więc proszę żebyście trzymały kciuki. Nie chcę z nim iść do szpitala, to najgorsze miejsce dla takiego maluszka :no:
Poza tym @.
I jeszcze mąż kaszle i ma gorączkę.
Mam wrażenie że teraz mam jakiś dołek chorobowy wokół siebie, nigdy tak często nie byłam u lekarza. Sama nie choruję, ale w domu mam mały szpital.
To się wyżaliłam :-(.

Elbra ja też robię wszystko przy młodych. Wiadomo, co wartościowsze rzeczy ustawiam wyżej, niektóre szuflady zabezpieczam, ale nie panikuję jak dziecko lata po salonie i broi. Wyszumi się, to normalne. Pamiętam jak Wiktor był mały a ja pisałam pracę mgr - ile razy robił mi syf w notatkach albo w wynikach badań :-p


Lilka kibicuję ci kochana, nie bój się, po to jest ta rozmowa kwalifikacyjna żebyś nie poszła na głęboką wodę :tak: Dasz radę!
Zdróweczka dla dziewczynek! Super że tak świetnie ci idzie z dietą!


Mam kawałek kabaczka, co z niego zrobić na kolację?
Misia już niedługo wiosna bedzie lepiej na pocieszenie dodam że przepełnione są szpitale a ospa szaleje na dobre:tak:

chwila przerwy w pracy...

Liluś kochana trzymam kciuki za rozmowę daj znać co i jak ...zdróeczka dla dzeiwczynek:-) i gratuluję trzymania diety:-)
Bira Beatko ja tez dołączam do brojacych dzieci:-) w sensie Kapik:-)
Beatko ale Olki to on jeszcze nie pobił :-) hihi a do pralki nei wejdzie bo mam od góry ładowaną;-) ale sznur...heheh
Misia ojejku biedny Igorek:-( zdróweczka dla was i całej rodzinki trzymam kciuki mooocccnnnooo:-)
Elbra ja podbnie jak Ty robie wszystko przy Kapiku dosłownie wszystko:-) inaczej nic bym nie zrobiła:-) kapik zostaje się bawić w swoim pokoju a ja np. jestem w kuchni..jak jest cisza to oczywiście ide do niego bo jak wszystkie dzieci COŚ KOMBINUJE;-)
jak nei chce żeby wchodził do pokoju łazienki czy WC to poprostu zamykam drzwi... czasem zapomne i wtedy wybiera łazienke...i przynosi mi np. płyn do płukania..ehh moje dziecie;-) mam nadzieje że go nie zjadł jeszcze;-) wiadomo że nie zostawiam go na godzine czy ileś tam samego ale generalnie jak chce być sam jest sam..jak chce otworyc szafke otwiera..dvd tez ma na wysokości pupu, najgorszy jest TV..ale wie że go nei wolno ruszać i koniec;-)
więc Anulka nie daj się zwariować bo kurcze padniesz kochana;-) ja bym padła;-)
jak sie wywróci nic mu nie bedzie;-) i nauczy sie upadać i nie płakać przy tym;-) i będzie chłop jak dąb:-) hehe
Mirka to prawda ciisza=brojenie:-) ucałuj Nikusia:-)
Aluśka ucałuj Amandzie i nózki sie wyprostują napewno ...a przeciez płąskostopie ma się dłuuugggooo:-) wiec tym się nie martw:-)
Bira wielkie gratki dla Ingusi!:-)

wracam do pracy..wpadne potem jeszcze...buziaki kochane..
myślałam że w styczniu Ci ludzie nie będą kupowali...:-( myliłąm się...i dlatego nie mam na nic czasu buuu:-( ...
Sabinko no Kapik nie pozostaje w tyle za dziewczynami co?:-D
Co do ludzi i zakupów to u nas obroty wzrosły jestem z siebie dumna bo wyciagnęłam tę moja aptekę już lekko:tak:
Zresztą niby ludzie kasy nie maja a wszędzie ich pełno:confused:
Cześć

U nas kolejny dzień z rozdarciuchą. Idą pozostałe czwórki i chyba to jest powodem wiecznego lamentu.

Elbra, Mirka, Sabina, u mnie jest tak samo. Ja robię wszystko przy Indze i ona sobie łazi sama, coś broi, najwyżej się czasem wywali czy w coś przydzwoni... Inaczej nie dała bym rady zachować względnego porządku.

Misia, trzymamy kciuki za Igorka.

Elbra, załapałam:-) Ciekawa jestem tylko czym takie coś jest spowodowane.

Beata, dobra jest Ola. Inga już zmywarkę zaliczyła i szafę w której się skryła... jakoś ją zamknęła i siedziała grzecznie,kiedy ja latałam po mieszkaniu i jej szukałam a ta sobie ubrania z wieszaków sciagała:eek:

Sabinka, nie wiedziałam, ze z Kapika jest taki urwis... myślałam, ze to domena listopadowych dzieczynek;-) Łączę się w bólu w takim razie;-)

Lilka, jak po szkole? Podziwiam Cię babo:-)
Bira u mnie Olka w szafie ostatnio kupę robi:-D
I kto powiedział ze dziewczynki sa grzeczniejsze?:-D

Bira Kapik grzeczny no prosze Cie to małe ma ADHD wrodznone po mamusi:-) :-) hehe dzis byłam u kumpeli i ma synka starszego od naszych maluchów o 7 miesiecy i cały czas jak byłam ok. 40 minut siedział sobie grzecznie na nocniczku byłam w szoku!
kapik to 2 minut nie posiedzi jak mu sie sikać nie chce...:-)
o kurde niezła z tą szafą:-) heheh

Co do guzów:-) to młody tez ma juz kilka łądnych:-) ostatnio na szyi ma taką krechę..ciekawe czym sie przeciął:-) heheh a jak sie gdzieś wywróci czy cos to przychodzi i zawsze pokazuje mi paluszka:-)żebym podmuchała (nawet jak walnąl w nogę) hehe i od razu uśmiech na twarzy jak podmuchne:) ehh dzieci:-)

Laseczki dostałam parowar z tefala.. i nie bardzo wiem jak się na tym gotuje:-) hehe macie jakieś przepisy czy cos na to urządzenie:-)????
Moja mama ma gotuje ale kupiła razem z ksiażką teraz mi go oddaje bo kupiła sobie termomixa.Wiem ze w tej ksiażce są rózne przepisy.Może w necie cos znajdziesz
Lilka gratulacje:tak:

Idę obiadek gotować
Miłego dzionka
 
reklama
Dzien dobry

Moje dziecko ju\z od dw\och godzin na nogach i teraz lamentuje, \ze nie chc\e rowerka wyciagnac... Wczoraj prawie dwie godziny ja pchac musialam:no:

Beata, widac nie trafily nam sie krolewny z rozowymi wstazeczkami tylko \lobuzy;-) Na sylwestra bylismy ze znajomymi i ich dwuletnia corka, to ta moja gwiazda rzucala si\e na Magde przy pierwszej lepszej okazji, a byla tak zazdrosna, ze nawet mleko pila bez awantur:zawstydzona/y:

Sabinka, Elbra, Inga tez jest wiecznie obtluczona... Ostatnio nabi\la sobie guza pod okiem... nie mam pojecia kiedy, bo nawet sie nie rozplakala.

Sabinka, ja mam parowar, ale gotowalam na nim jak karmilam Inge... no i pare razy jak probowalam odchudzac Sebana. Przepisy bralam z netu.

Lilka, super, ze w szkole Ci sie podoba. Widac, pobyt tam sprawia Ci frajde. Piszesz z takim entuzjazmem:-) I gratuluje spadku wagi:-)
 
dzien dobry
beat, bira .....to macie male lobuziary , przynajmniej sobie w zyciu poradza
lilka ........gratulacje za przyjecie na dobry kurs no i wytrwalosci w uczeniu

mialam juz was dawno zapytac czy wasze dzieci tez tak duzo pija moj moze caly dzien latac z kubeczkiem i nie ma to znaczenia czy jest to sok , herbatka czy woda
ale ostatnio mnie maz zaniepokoil ze moze to byc poczatek cukrzycy ze on tak duzo pije nie wiem skad on to wzia ale mnie to zmartwilo
 
Cześć dziewczyny.
Jestem, żyję, ale jak wypadłam z rytmu, to teraz ciężko znów mi się wkręcić. Ale od poniedziałku mam ferie zimowe, więc ponadrabiam.
Pozdrawiam Was. Może w weekend coś napiszę.
 
Dzien dobry;-);-)

Bira... usmialam sie z Ingi w szafie:-D:shocked2::shocked2:

Beatko, no i Twoja Ola tez super ma miejsce na kupe:-D:-D

Elbra, kupowalam na allegro takie po 1,5zl czy 2 zl za sztuke:tak: tyle ze jak masz cykle nieregularne to kup wiecej, bo jak bedziesz zalowac testow to mozesz nie trafic na owulacje...

U nas dzis rozbieranie choinki, sciagnie ozdob swiatecznych noi sprzatanie - a jednoczesnie lekkie przygotowanie domu pod wojaze samodzielne Oskara... mazzaklada w przedpokoju w komodzie blokady na szuflady, bo tam mamy lekarstwa, karme dla krolika... i lepiej by Osakr tego nie dorwal...
Noi musze jeszcze kupic chyba 2 bramki - 1 na schody i jedna do kuchni, bo w kuchni nie mamy drzwi:-p

ale dzis juz Oskar biegal sam po domku a ja robilam swoje... takze dzieki za rady, dobrze Was miec:tak::tak:
 
Hej Kobitki:tak::tak::tak:

Spacerek zaliczyliśmy i Amandziucha spi:tak::tak: jak miło......... cisza i spokój:-D:-D:zawstydzona/y:
Bira koślawe nóżki to takie jak Elbra napisała:sorry2:
Anulka buziołki dla Oskarka za wychodzące zębiska:tak::tak:
Larvuniu niestety ale chodzenie w rozkroku u Amandzi nie zapobiegło ich wykrzywieniu:confused: jak sobie chodzi albo stoi to tego nie widać dopiero jak się nóżki razem złączy
Liluś serdeczne gratulację za spadek wagi i za dostanie się na kurs intensywny:tak::tak: Zdolna kobitka z Ciebie:-)
Zdróweczka dla dziewczynek:tak::tak:
Bardzo ładnie Gabryś przybiera:tak::tak::tak:
Sabinka świetna fotka przy gorących źródłach:-D niezłą masz figurę:cool2:
Amandzia ucałowana:tak::tak:
Bira no gratki dla Ingi:tak:i za zęba i za chodzenie.One z Olka to prawie ja bliźniaczki no ja też się chwalić córeczka nie będę bo nie ma czym:no:łobuz nad łobuzami:-D
Przedwczoraj weszła np. do bębna pralki i jeszcze wcześnie oplotła sobie sznur od lampy dwa razy wokół szyi mówię wam idzie tylko płakać:szok:
Beata dobrze że nic jej się nie stało:confused: strach ją spuszczać z oczu:szok::szok:
Elbra jak się czujesz:confused:
Misia kciuki za Igiego mocno zaciśnięte:confused::confused: bidulek:confused:
 
Ostatnia edycja:
reklama
elbra .........to mnie juz nie na zarty zmartwilas , jutro sprawdze ile maly tak na prawde pije
bo moze jest w tym moja wina bo ja mu daje nie to zeby on ciage prosil ale tez raczej nie odmawia
czy ktoras z was moze wie ile dziecko piwinno pic na dobe
tak czy siak zapytam sie tez lekarza no i bede sprawdzac ilosci ktore on pije
 
Do góry