ja juz w domku,wiec postaram sie odpisac
Lilka, gratuluje -2,5kg, pieknie
a duzo masz zamiar gubic?? Masz jakas specjalna dietke czy sama madrze sie odzywiasz, bo piszesz ze karmisz Gabrysia? A no i uwazam, ze super, ze jest na cycu - gratki dla Ciebie, ze dajesz rade
Zdrowka dla Was i wypoczywaj poki maz na chorobowym
;-)
Czekam z niecierpliwoscia jakie bedziesz miec wrazenia po zajeciach w szkole
Anulka dziekuje za gratki co do spadku wagi
juz pisze co i jak,a wiec po wielu przeczytanych madrych stron,obliczylam sobie ile kcal powinnam (na diecie) jesc dziennie,wyszlo ze 1800kcal ok+jako mama karmiaca dodac sobie 500kcal,no ale to jednak ponad 2 tysiace by wyszlo,wiec jakby normalne zapotrzebowanie na dobe dla kobiety o moim wzroscie
ja stosuje diete 1500kcal,jem regularnie co 2-3 godziny 5 posilkow dziennie
menu ukladam sama i powiem szczerze,ze zadko w jaki dzien dobijam do tych 1500kcal
bo jestem pelna!! dodatkowo przyjmuje wit.dla kobiet karmiacych i po Gabrysiu widze,ze wszystko z mleczkiem jest ok
co do cycolenia to sama jestem z siebie dumna :-)
Lilka kibicuję ci kochana, nie bój się, po to jest ta rozmowa kwalifikacyjna żebyś nie poszła na głęboką wodę
Dasz radę!
Zdróweczka dla dziewczynek! Super że tak świetnie ci idzie z dietą!
Lilka dasz rade z tą rozmową bo kto da rade jak nie ty
Liluś kochana trzymam kciuki za rozmowę daj znać co i jak ...zdróeczka dla dzeiwczynek:-) i gratuluję trzymania diety:-) .
Lilka, jak po szkole? Podziwiam Cię babo:-)
Anulka,Elbra,Sabinko,Biro,Misiu dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow:-)
a wiec ja juz w domku po kursie,matko jaka jestem happy
stopien pierwszy norweskiego ma dwie klasy: z tempem normalnym i intensywnym
jestem na intensywnym :-) jupiiiii
tak sie ciesze,ze nie macie pojecia,bo bardzo sie stresowalam,ze przydziela mnie na ten o tempie normalnym
klase mam super,na 11osob ze mna jest 6 Polakow
potem mam Anglika,Rumuna,Dunczyka,Bosniaka,Islandczyka :-) ciesze sie,ze nie mam zadnych ciapatych z Azji ani Murzynow w klasie
bo oni sa strasznie leniwi w pracy jak i nauce i zawsze spowalniaja grupe
ogolnie wychodzi na to,ze jestem w klasie na dzien dobry najlepsza
(uczenie w domu cos dalo),no ale mam juz cos do powkuwania
nawet z nauczycielka sobie porozmawialam,bo myslala ze pracuje skoro troszke mowie,zaskoczylam ja jak powiedzialam,ze w domu jestem i wychowuje dzieci
co do Polakow z grupy i wogole ze szkoly jakich poznalam,to sa fajni ludzie :-)
nastepne zajecia w poniedzialek wow
:-)
co do zajec to nie ma sily,zeby sie nie nauczyc norweskiego,nauczycielka Norwezka,wiec lekcje po norwesku jak cos nie rozumiemy to tlumaczy po angielsku,normalnie dwoch jezykow sie naucze hahaaa