reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Elbra... no ja naprawde sobie nie wyobrazam, ze Oskar sam chodzi po salonie... czy po kuchni... przeciez moze sciagnac cos na siebie - nawet oprzec sie i pociagnac telewizor, czy zrzucic DVD, pociagnac serwete czy obrus... no a kuchnia to juz w ogole... a teraz jest jeszcze np. choinka, to juz w ogole...:shocked2::shocked2:
hmmmmm, ale nie powiem - jest ciezko tak biegac za szkrabikiem... no ale skupiamy sie na zabawie w jego pokoju:-D:-D
 
reklama
Cześć kochane!

Byłam dzisiaj z Igorem u lekarza, Igi ma ospę wietrzną z powikłaniami, czyli rozwinięte zapalenie oskrzeli. Wypisała skierowanie do szpitala gdyby gorączka nie spadała po lekach i gdyby nie było poprawy. No więc proszę żebyście trzymały kciuki. Nie chcę z nim iść do szpitala, to najgorsze miejsce dla takiego maluszka :no:
Poza tym @.
I jeszcze mąż kaszle i ma gorączkę.
Mam wrażenie że teraz mam jakiś dołek chorobowy wokół siebie, nigdy tak często nie byłam u lekarza. Sama nie choruję, ale w domu mam mały szpital.
To się wyżaliłam :-(.

Elbra ja też robię wszystko przy młodych. Wiadomo, co wartościowsze rzeczy ustawiam wyżej, niektóre szuflady zabezpieczam, ale nie panikuję jak dziecko lata po salonie i broi. Wyszumi się, to normalne. Pamiętam jak Wiktor był mały a ja pisałam pracę mgr - ile razy robił mi syf w notatkach albo w wynikach badań :-p


Lilka kibicuję ci kochana, nie bój się, po to jest ta rozmowa kwalifikacyjna żebyś nie poszła na głęboką wodę :tak: Dasz radę!
Zdróweczka dla dziewczynek! Super że tak świetnie ci idzie z dietą!


Mam kawałek kabaczka, co z niego zrobić na kolację?
 
czesc piekne
melduje ze zyje , nie mam co pisac ..... ok pada sniego .........

ja staram sie jak najwiecej robic z nickim zeby jak on ma drzemke to tez odpoczywac
w koncu robienie czego kolwiek i manie na oku dziecko wymaga 1000% koncetracji
pewnie ze moga sie rzeczy zdarzyc ale nigda nie bedzie 100% bezpiecznie ........ troche przeorganizowalismy dom na tyle zeby malemu sie nic nie stalo ale tez bez przesady czyli nie ma blokad na szufladach itp moze 2 gniastka sa zablokowane ale to tyle ..........
dla mnie najbardziej niebespieczne sa momenty kiedy nicki sie bawi i nagle jest cisza , normalnie oznacza to ze znalazl cos czego mu nie wolno ...................
wiec zawsze ma uszy szeroko rozstawione
 
chwila przerwy w pracy...

Liluś kochana trzymam kciuki za rozmowę daj znać co i jak ...zdróeczka dla dzeiwczynek:-) i gratuluję trzymania diety:-)
Bira Beatko ja tez dołączam do brojacych dzieci:-) w sensie Kapik:-)
Beatko ale Olki to on jeszcze nie pobił :-) hihi a do pralki nei wejdzie bo mam od góry ładowaną;-) ale sznur...heheh
Misia ojejku biedny Igorek:-( zdróweczka dla was i całej rodzinki trzymam kciuki mooocccnnnooo:-)
Elbra ja podbnie jak Ty robie wszystko przy Kapiku dosłownie wszystko:-) inaczej nic bym nie zrobiła:-) kapik zostaje się bawić w swoim pokoju a ja np. jestem w kuchni..jak jest cisza to oczywiście ide do niego bo jak wszystkie dzieci COŚ KOMBINUJE;-)
jak nei chce żeby wchodził do pokoju łazienki czy WC to poprostu zamykam drzwi... czasem zapomne i wtedy wybiera łazienke...i przynosi mi np. płyn do płukania..ehh moje dziecie;-) mam nadzieje że go nie zjadł jeszcze;-) wiadomo że nie zostawiam go na godzine czy ileś tam samego ale generalnie jak chce być sam jest sam..jak chce otworyc szafke otwiera..dvd tez ma na wysokości pupu, najgorszy jest TV..ale wie że go nei wolno ruszać i koniec;-)
więc Anulka nie daj się zwariować bo kurcze padniesz kochana;-) ja bym padła;-)
jak sie wywróci nic mu nie bedzie;-) i nauczy sie upadać i nie płakać przy tym;-) i będzie chłop jak dąb:-) hehe
Mirka to prawda ciisza=brojenie:-) ucałuj Nikusia:-)
Aluśka ucałuj Amandzie i nózki sie wyprostują napewno ...a przeciez płąskostopie ma się dłuuugggooo:-) wiec tym się nie martw:-)
Bira wielkie gratki dla Ingusi!:-)

wracam do pracy..wpadne potem jeszcze...buziaki kochane..
myślałam że w styczniu Ci ludzie nie będą kupowali...:-( myliłąm się...i dlatego nie mam na nic czasu buuu:-( ...
 
Cześć

U nas kolejny dzień z rozdarciuchą. Idą pozostałe czwórki i chyba to jest powodem wiecznego lamentu.

Elbra, Mirka, Sabina, u mnie jest tak samo. Ja robię wszystko przy Indze i ona sobie łazi sama, coś broi, najwyżej się czasem wywali czy w coś przydzwoni... Inaczej nie dała bym rady zachować względnego porządku.

Misia, trzymamy kciuki za Igorka.

Elbra, załapałam:-) Ciekawa jestem tylko czym takie coś jest spowodowane.

Beata, dobra jest Ola. Inga już zmywarkę zaliczyła i szafę w której się skryła... jakoś ją zamknęła i siedziała grzecznie,kiedy ja latałam po mieszkaniu i jej szukałam a ta sobie ubrania z wieszaków sciagała:eek:

Sabinka, nie wiedziałam, ze z Kapika jest taki urwis... myślałam, ze to domena listopadowych dzieczynek;-) Łączę się w bólu w takim razie;-)

Lilka, jak po szkole? Podziwiam Cię babo:-)
 
Bira Kapik grzeczny no prosze Cie to małe ma ADHD wrodznone po mamusi:-) :-) hehe dzis byłam u kumpeli i ma synka starszego od naszych maluchów o 7 miesiecy i cały czas jak byłam ok. 40 minut siedział sobie grzecznie na nocniczku byłam w szoku!
kapik to 2 minut nie posiedzi jak mu sie sikać nie chce...:-)
o kurde niezła z tą szafą:-) heheh

Co do guzów:-) to młody tez ma juz kilka łądnych:-) ostatnio na szyi ma taką krechę..ciekawe czym sie przeciął:-) heheh a jak sie gdzieś wywróci czy cos to przychodzi i zawsze pokazuje mi paluszka:-)żebym podmuchała (nawet jak walnąl w nogę) hehe i od razu uśmiech na twarzy jak podmuchne:) ehh dzieci:-)

Laseczki dostałam parowar z tefala.. i nie bardzo wiem jak się na tym gotuje:-) hehe macie jakieś przepisy czy cos na to urządzenie:-)????
 
reklama
Elbra miałas pisac ci Cie gryzie nooo:-) a teścikiem się nie przejmuj:-) ja wiem poprostu że czekasz na mnie;-) ja tak jeszcze max. 2 miesiące i zaczynam:-) ciekawe jak wytrzymam z 2 potworkami w domu:-)
 
Do góry