Beata34
Fanka BB :)
DZIEŃ DOBEREK:-)
Ja już mam wszystko porobione i z przyjemnoscia siadam do BB:-)Mężuś spakowany jutro o 14,30 wylatuje ale niestety ja przed końcem roku mam dużo pracy i moja mama zawozi go na lotnisko:-(Już z Michałkiem obmyślamy sylwestrowe menu bo szczególnie jemu jest bardzo przykro:-(
Co do mówienia Anineczka pisała chłopcy później także spoko loko jak to mówisz
A z Aluska to oddali znajomym laptopa zdaje się prawda?
No i jakbysmy sie nie usłyszały no to szampańskiej zabawy Jolie i wszystkiego naj naj w Nowym Roku;-)
Ja już mam wszystko porobione i z przyjemnoscia siadam do BB:-)Mężuś spakowany jutro o 14,30 wylatuje ale niestety ja przed końcem roku mam dużo pracy i moja mama zawozi go na lotnisko:-(Już z Michałkiem obmyślamy sylwestrowe menu bo szczególnie jemu jest bardzo przykro:-(
Bira szarpie powiadaszJa tak sobie myśle ze Twoja Inga powinna z moja Olką razem w duet wejść obydwie szatanice moja nawet ostatnio wytyka język, pluje prawie na 2 metry kurcze po kimNawet michał był grzeczniejszy kiedyś.Olka mi syna demoralizujeBeatka, Inga też jeszcze nie chodzi i na razie nie zamierza... Ona szarpie ten odkurzacz po całym domu;-)
Elbra pół bielizny od rodziców a pół od męzabo mój nie wiedział jaki stanik noszę a dół podwójny czyli 2 pary majtek sam wybrał do stanikaja uważam że oni wcale nie sa do tyłu z mówieniem
mają dopiero 13 miesięcy więc czym tu sie przejmować? jakby miał 2 lata i nic nie mówił to wtedy bym się martwiła a teraz luz blus;-)
jeszcze nas zagadają kiedyś aż będziemy miały dośc pytań typu: po co? dlaczego?
a czemu? a jak?....itp itp
super prezenciki
a bielizne też od męża? sam wybierał?;-)
Co do mówienia Anineczka pisała chłopcy później także spoko loko jak to mówisz
Sabinko o to miałaś dobrze bo mój moze z 2 razy coś takiego mi kupiłale jak ja kupiłam i mu pokazywałam to bardzo mu się podobało.Nie mniej jednak kiedys pokazał mi masakryczny czerwony komplecik z piórkami według niego bardzo seksowny a ja bym w takim nawet do piwnicy nie zeszła jeszcze szczury by pouciekałyKsiądz poszedł o 20..kapik przetrzymany na maxa chciał isć spać już jakieś 19.l5 a ja go siła trzymałąm i zabawiałam co mądrym pomysłem nie było... no ale ...
Bira no to pięknie Indzia pospała dzis:-) mój kapik spał aż godzine masakra!
Beatko u nas dzis kolęde zaczynają i od razu u nas byli :-) a ja zrobiłam dobry uczynek i zaprosiłam ministrantów na herbatkę:-) meżuś dał im czekoladki i cukierki na droge bo biedaki zamarznięci byli;-) Beatko prezenciki super:-) nie poprosze o fote bo by to dziwnie zabrzmiało heheh zwłaszcza z tą bielizną:-) a co do bielizny to mój ma zarąbisty gust tu mu trza przyznać tylko cos ostatnio sie opuścił w jej kupowaniu:-( przed ślubem to praktycznie raz na miesiac na dwa dostawała extra prezencik a teraz!! chyba trzeba mu się przypomnieć i jakieś "babcine " majtki kupić
Elbra ja też uważam że nie są do tyłu z mową :-) kurde przecież mali są:-) a co do rozpoczęcia zadawania pytań to ja juz się boje bo widze że Kapik to charakterek cała mamusi...a ja to bym gadała i gadała...wrrr:-)
a Larvunia nie ma dostępu do galeri:-( a czemu?;/
a ja lecę do galeri zobaczyć czy i co odpisałyście:-) hehehhehe
Ale powiedziałaś Larvuniuwlasnie nie wiem dlaczego... za malo sie udzielam czy jak??
chyba mnie juz nie lubicie :-(
ide spac..papatki
Anineczko nie mogęU nas nic nowego.Wale testy
Elbra sama byłam w sobote a to dlatego ze przed świetami tłumy a ja potrze3bowałam pieluch i deserków,papierów toalet i inne takie pierdoły.A i jedzenie też sie pokończyło więć i my na sklepy ruszylismyBry
ja dopiero co zlądowałam dziś w domciu. byłam przy okazji na zakupach w hipermarkecie i jesssuuu ile ludzi. kolejki do kasy masakra! co ci ludzie w sklepach robią po święta?? w sumie co się stara krowa dziwie...sama też tam byłam
No widzisz:-):-):-)jupiiiii ale sie ciesze
mam dostep :-):-):-)
...ide tam na poczytanki ;-)
Jolie ja nart jakos nie lubie wogle jakos sporty zimowe mnie nie rajcuja ale zazdroszczę wyrwania z domkuDobry wieczór.
Tymonu śpi wykończony dniem, który praktycznie w całości spędził u dziadków. Miałam z Nim iść na zakupy i spacer zaliczyć przy okazji, a tu dzwoni telefon. Siostra Damiana dzwoni z pytaniem czy jadę z Nią i Jej chłopakiem na narty (Oni narty ja snowboard) do Czech. Miałam się zastanowić i prawie od razu podjąć decyzję.. i się zgodziłam. Babcia sama zaoferowała swoją pomoc w opiece nad wnusiem, więc co miałam do stracenia (oprócz kasy na wyciagi i buty, bo tych niestety nie mam). Szybko zroiłam sobie herbaty do termosu i pojechałam o 11.00. Jeździliśmy w sumie ponad 3 trzy godziny, ale po dwuletniej albo nawet trzyletniej przerwie było tego akurat. Byliśmy w Harachowie (nie pamiętam jakie to drugie "h" ma być"), i trasy tam są dość trudne, jak na pierwszy raz po takiej przerwie.
Ale było super! Trochę się poruszałam, niewiele zjadłam (co jest na plus po świątecznym obrzarstwie) ... oj polecam każdemu.
Larvuniu super, że się udało z wątkiem załatwić.
Dziewczyny teraz musicie swoim dzieciom podmienić Pyłka na normalny odkurzacz i błysk w domu będzie.
Anineczko testuj, testuj, a egzam masz w tym roku czy w przyszłym?
Anulko i jak szafy?
Co do mówienia, to Tymcio po swojemu coś tam gada, ale konkretów jakoś niebardzo. Dziś Go wzięło i mówił Ania (Jego chrzestna, siostra Damiana to Ania). Najważniejsze, że jest komunikatywny na swój sposób.
A nie pamiętacie co się dzieje z Aluśką?
Idę na inne wątki powęszyć.
Ach, jakbym nie zdążyła, to wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Jutro wyjeżdżamy na noc do Wrocławia, a w środę raniutko pociągiem do Torunia. Powrót planujemy na niedzielę, żeby zdążyć do pracy w poniedziałek.
A z Aluska to oddali znajomym laptopa zdaje się prawda?
No i jakbysmy sie nie usłyszały no to szampańskiej zabawy Jolie i wszystkiego naj naj w Nowym Roku;-)