Anulka z tym telewizorem to niezle
mojej mamie tez padl pare lat temu tuz przed swietami,no i miala wydatek potem..
co do menu to poprosze o serniczek i makowca:-) tutaj nie ma ani maku ani twarogu,wiec nie bedzie tych pysznosci,mhmmm a abym zjadla
ja wczoraj zrobilam krokiety z kapustka i pieczarkami-pierwszy raz robilam i wyszly superrrr
a o tej rybie jak przeczytalam to ciesze sie ze jej nie jadlam
ja staram sie unikac swinstw w naszym menu,wiem,ze nie jest to latwe,bo teraz wszedzie prawie jest chemia,ale mimo wszystko dziekuje za te rybe
sa inne
widze,ze tez z prezentami poszaleliscie :-)
my tez
Karolowi kupilam chelikopterek
Milenka dostanie takie cos
http://www11.br-leker.no/Store?SuccTPL=BRG2_st06bTPL&area=BRFT&menu=&submenu=KXKREATI&GroupId=KXKREATI&PageNo=1&ProductId=618090
to jest taki rzutnik,pokazuje jakis obrazek i dziecko musi po liniach sobie rysowac by ten obrazek otrzymac
tak mysle ze oto w tym chodzi
do tego kupilismy jej takie pudelko z pozytywka,w srodku zamiast tancerki jest kotek,puzzle bo mala ostatnio ma bzika na punkcie puzzli,juz kupujemy jej takie dla 5latkow wzwyz,bo dla 3latkow puzzle to dla niej 5 minut :-) ,dostanie bączka takiego jak my bylismy mali i mielismy, oraz.........wymarzona GITARE!:-):-) to bylo jej jedyne zyczenie co by chciala od Mikolaja:-)
Hania dostanie szczeniaczka uczniaczka i w sklepie podawalam jej rozne zabaweczki i to jej sie bardzo spodobalo
http://allegro.pl/item510634359_grajacy_uczacy_fisher_price_gdansk_boboraj.html
dostanie jeszcze zabawke do wody-zolwika ktory plywa
a Gabrielek dostanie tylko zawieszke do wozka z FP,z lusterkiem i trzema zwisajacymi miskami,gdy jeden pozciagnie to gra spokojna muzyczka
nie widze tego na Allekro wiec nie pokaze
a ja co dostane?Karol milczy,ale przez swoja nie uwage dal mi paragony ze sklepow,no i wiem,ze dostane jakas bizuterie i cos jeszcze,ale nie wiem co to znaczy
nawet w slowniku szukalam tego slowa i nie znalazlam
Larvuniu nie przejmuj sie wloskami,moze wcale nie jest tak zle jak ty to widzisz?? moze innym bardzo sie podoba twoja nowa fryzurka?
a jak tam Marcelek? czytalam ze namiot kupilas,to macie super zabawe
A Tymuś, teraz próbuje zasnąć, płacze i mąż do Niego biega, ale tak jak i Wasze dzieci jest coraz fajniejszy. Pokazuje paluszkiem co chce, a jak nie zgadnę, to się złości. Na zadane pytanie np. czy chce do huśtawki potrafi kiwnąć głową na "tak" lub pokręcić nią na "nie". Powoli zaczyna mówić mama, tata. Jak Mu się chce to daje buziaki, robi pa, pa. Potrafi po swojemu powiedzieć, jak robi pies, krowa, owieczka itp. Jescze nie chodzi zbyt pewnie, ale bada swoje możliwości. Stojąc przy czymś puszcza się i patrzy ile wytrzyma, czasem zrobi kilka kroków. W kuchni jest zarządcą wszystkich garnków i denerwuje się, jak ktoś Mu je zabiera. Podczas jedzenia musi mieć w ręce widelec albo łyżkę i miesza zawzięcie w misce, przez co On i wszystko dookoła jest brudne. Pocieszam się, że pewnie dzięki temu szybko zacznie jeść sam. Oczywiście najlepsze są nasze oiady, a nie to co jest gotowane specjalnie dla Niego, a obiad w jedzony w samotności jest niesmaczny, bo to samo jedzone w towarzystwie jedzone jest dwa razy szybciej i w większej ilości. A za żółty ser dałby sie pociąć. Wczoraj po raz pierwszy jadł kefir z truskawkami i prawie oszalał, tak Mu smakowało. To chyba na razie tyle.
Idę na kolację, bo żołądek przykleja mi się powoli do kręgosłupa.
Jolie fajne te nasze dzieciaczki sie robia
Hania ostatnio zrobila sie tak zabawna,ze nie raz doprowadzila nas do lez ze smiechu:-)
jesli chodzi o jedzenie to Hania rowniez uwielbia ser zolty,wczoraj akurat robilam kanapki z serem to widziala i co chwile do kuchni przychodzila po plasterek,jak zjadla znowu wracala i ''am am''
rowniez probuje jesc sama,np.Danonka sama chce jesc lyzeczka,gdy ja protestuje i chce ja karmic to najzwyczajniej w swiecie rzuca mi focha i odchodzi
nauczyla sie mwoic swoje imie,ino jest to ANIA
biega juz ladnie za Milenka,swietnie sie razem bawia odkad Hania zaczela chodzic
maja juz swoje zabawy
najglosniejsza,ze bebenki pekaja to w chowanego :-)
za Gabrysiem obie szaleja,a Gabrys to bardzo rozmowne i wesole dziecko :-) poprostu jest cudownie rozkoszny
kurka jak sobie przypomne jak Hania dawala mi popalic odkad sie urodzila to jestem w szoku jakim on jest jej przeciwienstwem
i mimo,ze jest ciezko to ciesze sie,ze mam taka wspaniala rodzinke:-)
a z gowniarzem dobrze postapilas
wkurzaja mnie troche te czasy,bo dzieciaki duzo moga a nauczyciele nie
ja bym chciala by bylo jak kiedys,dzieciaki sie baly nauczycieli i ich szanowali,a w kazdym razie czuli respekt...nie to co teraz
ok popisalam jak dawno nie,wiec teraz smyram do kuchni