reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

Dzien doberek
dzisiaj u nas około -2 ale wieje więc jest zimniej Sabinko -7 wow:szok:no to ciepło macie:-D
Co do teściowych ja też juz się nie wypowiadam bo tak jak Pusia same słowa na k by leciały:-DOdpuszczam sobie i zlewam ją całkowicie a jak juz się nakręcę to mam takiego powera że prawie tętnice szyjne teściowej przegryzam:growl::growl::growl:

DOKLADNIE:nerd:

Kathe a u nas -7!!!:-)
ojacie:-)
 
reklama
ale pusto :)

Kacper właśnie pierwszy raz chapnął ode mnie kromkę ciemnego chlebka z masłem :)) ale był zadowolony :))

zrobiłam mu dzis ugniatane banany z sokiem z cytryny i sam jadł łyżeczką :)) nawet czasem trafiał do buźki hihi :-D
 
coś nam się dziś przeciągnęło wszystko przez M jak miłość ;) i Kacper dopiero pije mleczko :tak:, normalnie to po 20 by już spał :)

a tu ciszaaaa - może też oglądałyście M jak miłość :-)
 
Beatko czasem mam wrażenie,że te dobre relacje z teściową są dlatego,że czesto się nie widzimy :dry:
Może to i zdrowe rozwiazanie,ale czasem po prostu niemożliwe dla niektórych:sorry2:
Choc moja teściowa jak sypnie kawałem to boki zrywac,no jest równa babka,może dlatego,że sama ma teściową nie ten teges i wie jak to jest byc niezrozumianą przez teściową :confused:
no niewiem....ale jak narazie u nas jest wporząsiu :tak:

Misia niestety odskoczni brak :baffled:
Ja nawet nie pytam czy moi rodzice zostaną z moimi dziecmi,bo wiem,że nie zostaną :-(
I tak 24/h sama z nimi.No niby wezmą popilnują jak jestem w wucecie lub na zakupy szybkie musze skoczyc,ale na tym się kończy :baffled:
No ale moze dzieki temu wróce do wagi sprzed ciaży :zawstydzona/y::-p
Dobrze,że z oczkami wsio okey? Jak chłopaki?

Pusia a dlaczego w linkach na Twojej stronie nie ma BB? :evil::laugh2:
 
a najlepsze to że ja jej po paru dniach to zapominam i sobie myśle że może jednak mam spoko teściowa:dry:...to jest właśnie moja głupia cecha charakteru:crazy:
Ale jak już mój małż czeka az się wyprowadzimy to chyba jednak coś jest nie tak:-D
Ja nie cche siez nia pokłócić bo to ja potem becze i mi jest przykro.

Jak to mój małż mówi: "na h...trzeba być jeszcze większym h....":rolleyes:
elbra to masz szczescie ze twoj maz nie jest mamisynkiem i jest za toba:tak:bo zycie z mamisynkiem jest cieeeezkie:crazy::-(
 
pusia fajna ta twoja stronka. przechodzilas jakis kurs wizazu??jesli tak to fajnie by bylo o tym napisac w "o mnie" . ja np zwracam na to uwage :tak:bo ogolnie to widac ze super robisz makijarz ale ludzi dodatkowo motywuje jakis "papierek" na to:tak:taka mala sugestia;-)
 
pusia fajna ta twoja stronka. przechodzilas jakis kurs wizazu??jesli tak to fajnie by bylo o tym napisac w "o mnie" . ja np zwracam na to uwage :tak:bo ogolnie to widac ze super robisz makijarz ale ludzi dodatkowo motywuje jakis "papierek" na to:tak:taka mala sugestia;-)

cieszę się, że Ci się podoba :)) - żadnego kursu nie robiłam dlatego też o tym nie napisałam :)).
Ja np już nie raz widziałam jak jakaś kosmetyczka miałą różne certyfikaty makijaż i takie tam a jak zobaczyłam jak pomalowała nie jedną znajomą to po prostu masakra. Dlatego jednak wolę żeby głównie co przyciągało to sam makijaż (dlatego też zalezy mi żeby mieć fajne zdjęcia z różnych sesji) a nie papierek. Wiadomo jak będę miała okazje to pujdę sobie może na jakiś roczny wizaż ale to racze od tak dla własnej przyjemności :))
 
reklama
Elbra, Sabinko... dzieki, ze zauwazylycie ze mnie nie ma;-):-):-) milutko mi sie zrobilo:tak::tak::tak:

nie mam chwili wolnego... w firmie wir powoli... sezon kalendarzy i jakos tak na kompa nie mam czasu... Oskar, Oskar i jeszcze raz Oskar... no i domek... ale wsio ok, Oskar zrobil sie przytulakiem - kocha, obejmuje i przytula sie do mnie, meza... misiow i podlogi:-D:-D juz chyba wszystko rozumie, wspolpracuje... fajny jest:-p:-D:-D:-D

sciskam Was mocno i mam nadzieje ze zajrze w ciagu kilku dni i nadrobie:tak:

buziaki:tak::tak::tak:
 
Do góry