reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
Elbra, się polecam:-):-) Ale prawda jest taka, ze nikt nie lubi jak się go poucza, narzuca swój styl życia. A np. moja teściowa nie potrafi tego pojąć i wszystko co zrobię jest be, bo ona by to zrobiła lepiej, bo inaczej. Wszystko co kupię jest dziadowskie, tylko, że to jest moje życie i mój dom i nikomu nic do tego co kupuję i jak robię. Nawet dziecko źle wychowuję, bo za jej czasów się robiło inaczej, nie używało się różnych wspomagaczy i było ok. Dobrze, tylko skoro teraz jest np. elektroniczna niania to dlaczego jej nie używać... czy pampersy. To
prostaczka, której nic nie da się powiedzieć, bo sama jest najmądrzejsza. Dlatego tej osoby nie da się lubić. Ogólne mam awersję do teściowych, bo nie znam żadnej normalnej. Wszystkie moje funfelki mają to samo co ja. Także Anineczka... zazdroszczę.
 
Dzien doberek
dzisiaj u nas około -2 ale wieje więc jest zimniej Sabinko -7 wow:szok:no to ciepło macie:-D
Co do teściowych ja też juz się nie wypowiadam bo tak jak Pusia same słowa na k by leciały:-DOdpuszczam sobie i zlewam ją całkowicie a jak juz się nakręcę to mam takiego powera że prawie tętnice szyjne teściowej przegryzam:growl::growl::growl:
Anineczko aż nie moge zrozumieć że tak lubisz swoja teściówę:sorry2::dry:to kiedy zdajesz to prawko?A czemu mąz nie bedzie na święta?
Aluska spoko loko kupię sobie bimbra jakiegos na sylwka któraś chętna?:-D

Dobra ide dziećmi się zająć:rofl2:
 
Dzień dobry :-)

Ja się melduję prawie wyleczona, pomogły mi okłady z rumianku i czarnej herbaty i sulfacetamidum na te moje biedne spojówki :sorry:

Pusiu widziałam Twoją stronkę, wygląda bardzo profesjonalnie i gratuluję tylu pięknych makijaży w portfolio, rozwijasz się pełną parą :tak: Masz już jakiś klientów?

Elbra ale masz wredną teściową :baffled: ale dobrze że masz luz do niej. Tak trzymaj i nie daj się zwariować.

Anineczka hehe, no to chudnij nam na zdrowie, ale daj sobie czasem wychodne ;-)

Ale mam ochotę na czekoladę :sorry:
 
no z tym że ona wie lepiej itp to trafiłas u nas dokładnie TYLKO albo AŻ o to chodzi:dry:
Ale już nie mogę się doczekać aż osobno będziemy mieszkać wtedy całkowity luzer będzie. Co sobie kupię i zrobię będzie w końcu bez komentarza:-):-):-)
No już o tym marzę nieraz..............:rofl2:
Ostatni tekst mojej teściowej jak sobie bluzkę kupiłam (nie chwaliłam się jej tylko po prostu gdzieś wychodziłam w niej) a ona: Ona by sobie takiej nie kupiła bo by ja gryzła:baffled:
Ogólnie luz na całje lini......;-)
Kurka Elbra jakaś masakra z tym swetrem a to durna baba ja nie wiem ale coś bym odpaliła jej:-D

ja, ja ja.:-p:-)


Apropos jutro robię pyszną cytrynóweczkę do picia...to sobie wieczorem strzelimy po wirtualnym kielonu (za zdrowie teściowych:rolleyes:) ;-)
Elbra tak tak poproszę:-)
 
Dzień dobry :-)

Pusiu widziałam Twoją stronkę, wygląda bardzo profesjonalnie i gratuluję tylu pięknych makijaży w portfolio, rozwijasz się pełną parą :tak: Masz już jakiś klientów?

Cieszę się że strona sie podoba - to jest tylko przejściowa wersja bo mam przygotowana inną tzn zrobiłąm sobie całą grafikę i teraz ta grafika czek aż mój mąż znajdzie czas żeby mi z tego zrobić stronę :))

stronka ma wyglądać mniej wiecej tak :)


co do klientów to miałam juz makijaż ślubny ( panna młoda , mama panny młodej) w planach dwie studniówki, ślub w maju :) ( panna młoda, mama panny młodej i koleżanka) i kilka płatnych sesji - mam nadzieję że będzie więcej - Jak byś słyszała że moża jakaś Twoja znajoma potrzebuje makijaży czy cuś takiego to zapraszam :)) - zawsze to jakaś reklamka ;-)
 
Dzisiejsze usypianie też było jedną wielką masakrą:baffled::szok: ale się udało :nerd: ale ile to trzeba się na męczyć żeby potworek usnął :szok::szok::szok:
jeden plus że nie usnęła u mnie na rękach:confused:
fajna jest:-D:-D:-D jak chyba każda;-)
i tak sobie myślę, czy my też jako teściowe takie będziemy :szok: Bo wychodzi na to że to z wiekiem przychodzi albo jest to po prostu zazdrość "odebranie" jej dziecka;-)
Hmmm....chyba gdzieś soie napisze kartkę z przysięga że nie będe taką wredną teściową i sie podpsize i schowam a jak bede miałą synową to wyciągnę to kartkę za każdym razem jak będe widzieć że mi odbija:-D;-)


A co do usypiania to tak. Piter zawsze zasypiał sam. Potem coś sie mu przestawiało jak zabole zaczęły wychodzic i zasypiał z naszym paluszkiem. Na chwilę tzra było tylko przy nim być. więc z własnej głupoty nauczyliśmy go tzrymania za palec:sorry2:
Terazchciałam najpeir aby odstawić smoczka - udało się.
I paluszek też się udało odstawić. Wystarczy przy nim siąść na jakieś 5-10 minut i sam śpi ze swoją przytulanką. więc jest ok.
miałam go uczyć spania całkiem samemu ale w sumie może niedługo zaczą mu czytać na dobranoc to i tak bede wtemy siedzieć te kilka minut przy nim więc narazie wystarrczy mi że zasnie w miarę sam bo ten paluszek był juz męczący;-)
Takze laski wytrwania w usypianiu bez cyca!
Elbra ja też sobie taka kartkę napiszę :tak::-D:-D;-)
super że udalo się od paluszka Piotrusia odzwyczić i zasypia praktycznie samemu:tak::tak::tak::tak:
Dzień dobry
Aluśka, to masz przeboje z Amandą. Inga ma takie problemy z zasypianiem w dzień. Muszę przy niej siedzieć, chociaż kiedyś zasypiała sama. Na szczęście nie muszę jej bujać czy nosić... Wieczorem wystarczy jedna bajeczka i pod koniec dziecka już nie ma. :-)
.
dzisiaj obeszło się bez bujania i noszenia:sorry2::happy::rofl2:
Anineczko zazdroszczę Ci dobrych relacji z teściami:sorry2:;-)
Powodzenia na jazdach:tak::tak::tak: i gratulacje zgubienia 6 kilo:-D:tak::tak:;-)
jeszcze z imprezami my zostaliśmy no i Mirka, Karina i ....:sorry2:( wybaczcie nie pamiętam później sprawdzę:zawstydzona/y:)

a tak poza tym to moja stara torba obudziła mi Amande po 15 minutach bo tłukła się do drzwi tłumacząc że myślała że Amanda nie śpi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: na szczęście udało mi się z powrotem wprowadzić niunie w sferę snu:confused:
 
reklama
Dzień dobry :-)
Ja się melduję prawie wyleczona, pomogły mi okłady z rumianku i czarnej herbaty i sulfacetamidum na te moje biedne spojówki :sorry:
Misia dobrze że z oczkami już coraz lepiej:tak::tak::tak:
ja, ja ja.:-p:-)
Apropos jutro robię pyszną cytrynóweczkę do picia...to sobie wieczorem strzelimy po wirtualnym kielonu (za zdrowie teściowych:rolleyes:) ;-)
nie rozpij się za bardzo:-D:-D;-):-D:-D:-p
 
Do góry