sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Pusia elo:-)
buziak dla Kacperka:-)
buziak dla Kacperka:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pusia elo:-)
buziak dla Kacperka:-)
Dzień doberek Kobitki
Pusia witaj z powrotem brawo dla Kacperka za nowe osiągnięcia
super że Twój "wizażowy" interesik coraz lepiej rozkręci;-)
Pusia dzięki za gratulacjęMój też siedzi dziś długo do 18.30 ale poszedł na 7.00 bo ma dużo parcy do zrobienieU nas też słoneczko ale chyba mroźno jest . Kacper śpi - zaraz pewnie się obudzi.
aluśka to jeszcze ja dołącze się do gratulacji )) BRAWOO
a tak w ogóle to mam lenia ( , mąż wróci dzis dopieor koło 18 bo poszedł później do pracy , nie lubie kiedy tak wraca bo cały dzień jest jakis taki do du...
Kathe nie jesteś sama bo ja też tak robiłam albo w domu przy cycku usypiałam albo na dworze podczas spacerku w wózkunajgorsze jest to ze z wlasnego lenistwa w dzien usypialam ja przy cycui teraz musze ja bujac wozkiem bo inaczej mi nie usniemusimy nad tym popracowac
fajna jest jak chyba każda;-)
i tak sobie myślę, czy my też jako teściowe takie będziemy Bo wychodzi na to że to z wiekiem przychodzi albo jest to po prostu zazdrość "odebranie" jej dziecka;-)
Hmmm....chyba gdzieś soie napisze kartkę z przysięga że nie będe taką wredną teściową i sie podpsize i schowam a jak bede miałą synową to wyciągnę to kartkę za każdym razem jak będe widzieć że mi odbija;-)
eee...tam...może akurat uszło nam uwadze cusik.
Ale chyba każdy przeczytał o ganiającym i rozrabiającym Kacperku;-):-)
Ale masz rację wskazane aby pisać częściej;-)
A co do usypiania to tak. Piter zawsze zasypiał sam. Potem coś sie mu przestawiało jak zabole zaczęły wychodzic i zasypiał z naszym paluszkiem. Na chwilę tzra było tylko przy nim być. więc z własnej głupoty nauczyliśmy go tzrymania za palec
Terazchciałam najpeir aby odstawić smoczka - udało się.
I paluszek też się udało odstawić. Wystarczy przy nim siąść na jakieś 5-10 minut i sam śpi ze swoją przytulanką. więc jest ok.
miałam go uczyć spania całkiem samemu ale w sumie może niedługo zaczą mu czytać na dobranoc to i tak bede wtemy siedzieć te kilka minut przy nim więc narazie wystarrczy mi że zasnie w miarę sam bo ten paluszek był juz męczący;-)
Takze laski wytrwania w usypianiu bez cyca!