reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
Dzień doberek Kobitki:tak::tak::tak:

Pogoda się u mnie poprawiła i od razu humor z rana dużo lepszy:-D
Słoneczko pięknie świeci a na termometrze całe 2 stopnie:-D:-p

Dzięki za gratki co do odcycolenia potworka:tak::tak::-);-)

Pusia witaj z powrotem:tak::tak::tak: brawo dla Kacperka za nowe osiągnięcia:tak::tak::tak:
super że Twój "wizażowy" interesik coraz lepiej rozkręci:tak::tak::tak:;-)
Beata szkoda że małż jedzie do pracy jak raz 30 grudnia ale przez ten czas jak będzie wszystko Ci wynagrodzi:confused::sorry2:
Dziunia fajnie że imprezka urodzinowa Oliwki była bardzo udana:tak::tak::tak:
Sabinka oby szybko do stycznia Ci zleciało:sorry2:;-) Buziak dla Kacperka
 
hej dziewczynki

u nas -1:tak:brrrr

zarazej jedziemy do sklepu z Maryskiem.

nocka byla fajna bo nie budzila mi sie co chwile na cyca a tylko raz -o 3ciej i to na sekunde i spowrotem spac:tak:moze juz niedlugo w nocy nie bedzie go potrzebowala:-)
najgorsze jest to ze z wlasnego lenistwa w dzien usypialam ja przy cycu:zawstydzona/y:i teraz musze ja bujac wozkiem bo inaczej mi nie usnie:zawstydzona/y:musimy nad tym popracowac:zawstydzona/y:
 
Pusia elo:-)
buziak dla Kacperka:-)

Dzień doberek Kobitki:tak::tak::tak:

Pusia witaj z powrotem:tak::tak::tak: brawo dla Kacperka za nowe osiągnięcia:tak::tak::tak:
super że Twój "wizażowy" interesik coraz lepiej rozkręci:tak::tak::tak:;-)

:-):-) Dziękuje za odpowiedź :)) - mam nadzieję że w takim razie mogę znowu sie do Was przyłączyć :tak:.

U nas też słoneczko ale chyba mroźno jest . Kacper śpi - zaraz pewnie się obudzi.

aluśka :) to jeszcze ja dołącze się do gratulacji :))) BRAWOO:tak:

a tak w ogóle to mam lenia :(( , mąż wróci dzis dopieor koło 18 bo poszedł później do pracy , nie lubie kiedy tak wraca bo cały dzień jest jakis taki do du...
 
U nas też słoneczko ale chyba mroźno jest . Kacper śpi - zaraz pewnie się obudzi.

aluśka :) to jeszcze ja dołącze się do gratulacji :))) BRAWOO:tak:

a tak w ogóle to mam lenia :(( , mąż wróci dzis dopieor koło 18 bo poszedł później do pracy , nie lubie kiedy tak wraca bo cały dzień jest jakis taki do du...
Pusia dzięki za gratulację:sorry2::tak:Mój też siedzi dziś długo do 18.30 ale poszedł na 7.00 bo ma dużo parcy do zrobienie:dry::confused::baffled:
najgorsze jest to ze z wlasnego lenistwa w dzien usypialam ja przy cycu:zawstydzona/y:i teraz musze ja bujac wozkiem bo inaczej mi nie usnie:zawstydzona/y:musimy nad tym popracowac:zawstydzona/y:
Kathe nie jesteś sama bo ja też tak robiłam:zawstydzona/y: albo w domu przy cycku usypiałam albo na dworze podczas spacerku w wózku:confused::baffled:
No a że pogoda coraz chłodniejsza to długie spacery ze śpiącym dzieckiem nie bardzo idą w grę więc teraz jest ciężko ze spaniem:baffled:
Wczoraj męczyłam sie dwie godziny z Amandą żeby raczyła usnąć.....i usnęła na rękach cała zapłakana:baffled::-(
 
fajna jest:-D:-D:-D jak chyba każda;-)
i tak sobie myślę, czy my też jako teściowe takie będziemy :szok: Bo wychodzi na to że to z wiekiem przychodzi albo jest to po prostu zazdrość "odebranie" jej dziecka;-)
Hmmm....chyba gdzieś soie napisze kartkę z przysięga że nie będe taką wredną teściową i sie podpsize i schowam a jak bede miałą synową to wyciągnę to kartkę za każdym razem jak będe widzieć że mi odbija:-D;-)

eee...tam...może akurat uszło nam uwadze cusik.
Ale chyba każdy przeczytał o ganiającym i rozrabiającym Kacperku;-):-)
Ale masz rację wskazane aby pisać częściej;-)

A co do usypiania to tak. Piter zawsze zasypiał sam. Potem coś sie mu przestawiało jak zabole zaczęły wychodzic i zasypiał z naszym paluszkiem. Na chwilę tzra było tylko przy nim być. więc z własnej głupoty nauczyliśmy go tzrymania za palec:sorry2:
Terazchciałam najpeir aby odstawić smoczka - udało się.
I paluszek też się udało odstawić. Wystarczy przy nim siąść na jakieś 5-10 minut i sam śpi ze swoją przytulanką. więc jest ok.
miałam go uczyć spania całkiem samemu ale w sumie może niedługo zaczą mu czytać na dobranoc to i tak bede wtemy siedzieć te kilka minut przy nim więc narazie wystarrczy mi że zasnie w miarę sam bo ten paluszek był juz męczący;-)
Takze laski wytrwania w usypianiu bez cyca!

Co do teściów to ja juz chyba wolę się nie wypowiadac by musiała bym pisać same słowa na kur.. i tak dalej - moze jakie kiedys bede miała więcej siły to opiszę moją historię z teściami :crazy:.

pisac postaram się częściej :tak:.

U nas kacper juz od 6 miesiaca zasypia sam - dzieki tej cudnej książce która juz nie raz pisałam ;-).

Niestety jak na razie smoczek jest u nas obecny - jeszcze nie zaczęłam oduczać Kacpra od niego. po woli trzeba bedzie go ograniczac :baffled:
 
Hej hej

Sabinko jednak nie miałam jazdy wrrr facet odwołał bo cos musiał załatwic,ale jade w czwartek,piątek i sobote.
Musze to expresem zrobic.
Lilka bede zdawac w Lesznie :-)

Dziewczyny naprawde współczuje przepraw z tesciami.Ja chyba przy waszych mam teściow aniołów.Zwlaszcza teściowa.Jest kochana,pełna humoru i bardzo pomocna.Co prawda nie odwiedza mnie często jak tutaj jestem,ale to chyba takie zdrowe by sie nie widziec codziennie :-D
Jestem jej ulubioną synową i traktuje mnie jak córe ;-)
A ja lubie z nią pogadac i sie pośmiac :happy:
Dlatego zupełnie niewiem co doradzic względem teściowych,dla mnie to czarna magia popstrykac się z rodzicami M :rofl2:
He he ale moj ojciec zawsze powtarzal,ze jak zrobi sie upierdliwy na starośc to mamy go rozstrzelac :tak::-D

Beatko szkoda,ze maz wyjezdza na sylwester,ale pocieszajace jest bardzo,ze bedzie na święta.Moj zostaje w Irlandii :sorry2:

Co to ja miałam jeszcze :sorry2:
Wybaczcie,ale wbrew pozorom,ze jestem z dziadkami mam mniej czasu na kompa.
Cale dnie sama się dziecmi zajmuje,ale co tam.Dobra kuracja odchudzająca.Schudlam w przeciągu miesiąca 6 kg.Lepszej diety nie ma :-D

Elbra ciesze sie,ze tort został uratowany.Ja chyba mialam podobny samochodzik na Antka 2 urodziny.Wiozłam to autko specjalnie z Polski,bardzo pilnowałam by sie nie rozwaliło bo było chyba z marcepana zrobione.Udało mi się,wsadziłam do szafki juz na miejscu i mąż coś tam grzebał,strącił auto i się rozwaliło :angry:
Na szczęście udało mu sie skleic wodą z cukrem :baffled:

Super,że wszystkie urodzinki się udały.Ktoś jeszcze został z imprezką?

Dobra,lece do żelazka bo młody śpi i jest okazja pojeździc na nim :-)
 
reklama
Dzień dobry

U nas pogoda masakra. Pada i jest zimno. Ale na szczęscie powyżej zera. Obiad mam wstawiony czekam aż sę gwiazda obudzi to idziemy trochę na dwór, coby zaraz nie uschnąć.

Anineczka, widać twoi teściowie to wyjątki potwierdzające regułę:-)
Aluśka, to masz przeboje z Amandą. Inga ma takie problemy z zasypianiem w dzień. Muszę przy niej siedzieć, chociaż kiedyś zasypiała sama. Na szczęście nie muszę jej bujać czy nosić... Wieczorem wystarczy jedna bajeczka i pod koniec dziecka już nie ma. :-)
Pusia, pisz, pisz jak najczęściej:-)
Elbra, gratulacje odsmoczkowania Piotrusia.
 
Do góry