reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Krecik wstyd przyznać ale mi jeszcze brzuszek nie zszedł z tamtej ciąży i kiedy tylko chcę to na zawołanie moge wypchnąć i mam 5 miesiąc :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Można to tym wytłumaczyć że mięśnie są rozciągnięte i szybciej będzie widać brzuch, ale nie będzie koniecznie większy :-)

Nie no ja i tak się nieźle udzielam, bo ja pisze pracę magisterską i generalnie mało mam czasu. Ale myslę że jak już się obronię to bedę dalej rozkręcać wątek.

No i też staram się każdą wolną chwilę jednak spać :-p;-):tak:

No i jak anineczka tez się cieszę, bo lubiłam swój ciążowy brzuszek, chodziłam dumna jak paw, więc tylko się cieszyć że szybciej mi go wywali ;-)
 
reklama
No to Krecik ne pozostaje nic innego jak sie pochwalic ;-):tak::tak::tak::tak:
Zaraz znajdzie sie miejsce na tego typu zdjecia.Badz debiutantka i pokaz sie jako pierwsza :-)
Zaraz zalozymy galeryjke:tak:
 
HHHi, ja tez uwielbialam moj brzusio i tez sie ciesze ze wyjdzie ale nie sadzilam ze tak szybko!!!
 
Anineczko ja chetnie pokaze swoja fotke z brzuskiem ale zeby sie nie zdublowac to niech tylko jedna zalozy watek! Zrobisz to Ty czy ja mam sie tym zajac???
 
Cześć:-)

Widzę, że dzisiejsza nocka dla większości z nas była mało ciekawa. Mój synuś też się obudził o 3.00 i niewiadomo co chciał. Wzięliśmy go do siebie ale ja już później nie mogłam zasnąć. Nogi mnie po nocach strasznie kręcą. To okropne uczucie:-( Przeniosłam się na nierozkładaną kanapę do drugiego pokoju i na misiu małego, pod kocem, przetrwałam do 6. Ale o dziwo dziś mam sporo energii i życia w sobie :-) (a wczoraj myślałam, że to moje ostatnie minuty tak się potwornie czułam).

Kajuniu zdrówka, zdrówka, zdrówka dla Ciebie:tak:

Ja się żegnam do niedzieli. Wyjeżdżam dziś do rodziców (nie mają netu), tam mam wizytę synka u neurologa. Mam nadzieję, że oznajmi mi jutro same pozytywne wieści na temat stanu zdrowia mojego szkraba.

Przesyłam ciepłe pozdrowienia dla was i buziaczki dla fasolinek. Uważajcie na siebie kochane:-)
 
Madziu dlaczego mialabys uslyszec od lekarza cos negatywnego???? Wszystko bedzie dobrze!!!!

A co do tej 3 w nocy to jest troche dziwne!!!! hhhihh
 
Oki ja teraz ide umyc glowe i zmykam na spacerek z Alkiem, trzeba wykorzystac 18 stopni, no nie???
 
reklama
hej dziewczynki

jestem po mega zakupach :szok: juz dawno tak sobie nie poszalałam
Mili dostała sliczna czapeczkke oraz zabawki: cały taki pojemnik klockow 500szt. i cymbałki-piesek

ja sobie zas kupiłam butki :cool2: do mojego plaszczyka sztruksowego pod kolor :-)
wczoraj spodnie :cool2:
jeszcze bluzka mi sie marzy :cool2:

a w czwartek fryzjer :-)

achh jak miło :-D

dostałam powera
wstaje codziennie o 8 rano by cos wysprzatac mieszkanko a potem z Mileną spedzam czas
jak ona idzie spac ja z nią :-) i tak mi mijaja ostatnio dni

a dzis to byłysmy na miescie ze 3 godziny :-)
teraz kawunia mi sie marzy....
 
Do góry