reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

Witam

Elbra widzisz ta metoda nauki to bardziej jak zabawa.A w sumie tylko zabawa bo zabrania ona sprawdzania umiejętności dziecka.
Przy pokazywaniu kart można i trzeba się bawić.Pokazywać i robić kalambury itp.To tylko zależy od chęci i inwencji twórczej rodzica.
A to,że 4 latek czyta to nic dziwnego,bardziej się dziwie to co Sabinka napisała o 2-latku który czyta,to już fenomen według mnie :laugh2:

Ale oczywiście nie namawiam.Ja jak mówiłam napierw wezmę sie za Antka a później za Matta.


Beatko oj biedna Ola.
U nas jest w tym roku strasznie dużo os.Dziś już zabiałam jedną ( jakoś nie wzbudzają sympatii te zwierzęta i tłuke z całych sił) a norma to 5 dziennie.
Antek już wie,że jak zobaczy ose to pod koc ma się chować a ja latam z kapciem za nią.
Jeszcze nikogo nie ugryzły ale jest ich strasznie dużo,najgorsze,że pchają sie do domu drzwiami i oknami.

Karina don't worry.Fretce będzie dobrze.
Brałaś ją jak już w ciąży byłaś? Bo mówisz,ze 1,5 roku ją masz.Szkoda,że tak wyszło i że nie przewidziałaś,ze z małym dzieckiem to nie wypali.
Ale bądz dobrej myśli.

Wisienko jak porządeczki? Błysk?
Ale David będzie miał opiekunek fiu fiu.


Pusiu Gratki za Tata.
A mówi Mama?
Bo tata to już mam oklepane ale mama jeszcze ani razu nie słyszałam :sorry2:
 
reklama
dzien doberek:-)

doczytalam co u Was:tak::tak:

my dzis ponad 3,5 godzinki bylismy w parku...:-):-)

Oskar gada juz superasnie: mama, tata, baba, wawa, mimi, ammmm, papa... i swietnie robi glowka "nieee", i obcym "pa,pa":-D:-D
I juz sam podnosi sie do stania w lozeczku, i tylko by lazil - ale za raczki, bo raczkowac nie chce...
 
Witam Kobitki

Wybaczcie że tak Was zaniedbuje:-( tym razem nie dam rady nadrobić tylu zaległości:-:)-:)-( małż w domu i cóż nawet na spacer nie chce z małą wyjść sam a jak tylko chce siąść do BB to jest marudzenie:dry::confused:
Dzisiaj poszłam do fryzjera i ścięłam sobie ciut włoski i zrobiłam grzywkę ale niestety nie mogę się nową fryzurką Wam pochwalić bo moja siorka pożyczyła ode mnie aparat:confused:
Teraz małż kąpie Amandzie więc zajrzałam:confused:
.A z chwalenia się to Kacper dzis powiedział pierwszy raz TATA :-):-):-):-D

Pusia gratulacje dla Kacperka za tata:tak::-):-):-)


:tak::tak:Wisienko Kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek:tak::tak:
spóźnione ale szczere:sorry2:
Uśmiechu w każdej sekundzie,
radości w każdej minucie,
przyjaźni i każdej godzinie,
szczęścia każdego dnia,
miłości przez całe życie!!!

życzy aluśka z Amandą

metoyoucelebraterk8.jpg

 
Cześć kochane!

Siedzę w Karwii dalej i się wczasuję.
W niedzielę był straszny sztorm, mój szwagier poszedł na plażę z moimi teściami i się wykąpał bo on lubi wielkie fale. Słuchajcie, przed nim było dwóch kolesi, dosłownie kilka metrów dalej i wyszedł już tylko jeden. Nie pomogła akcja ratunkowa. Woda go skotłowała i nie znaleziono nawet ciała. Straszne, po prostu w ciągu kilku minut koleś wszedł do wody i w niej zniknął na zawsze. Podobno młody jakiś. Smutne to :-(
Całe szczęście że mój szwagier nie kozaczył, tylko trzymał się brzegu...

Poza tym wczoraj już było całkiem ładnie, poszliśmy na plażę. Wiku zesrał się na plaży. Po prostu kucnął i walnął klocka na piasku. Boże, co za wstyd :szok::baffled::sorry2: moja teściowa z nim była, wzięła i to posprzątała.

Dzisiaj byliśmy znowu na plaży i już nieźle się poopalaliśmy, bo do tej pory to jakieś wałki z tą pogodą były.

Fajny mamy ten ośrodek, jest dostosowany dla rodzin z dziećmi.
Do dyspozycji są rowery, rakiety do badmintona, piłka siatkowa i boisko. Matki mogą sobie wyprać ciuchy w pralce.
Organizowane są ogniska z kiełbaskami i piwem, przejażdżki motorówką.
Jest tutaj stół do tenisa stołowego, bilard, do dyspozycji komputery z dostępem do internetu i całym przeglądem gier komputerowych.
I wszystko to w cenie pobytu, także super sprawa.
W zasadzie wszystko dostaję pod nos.


co do spania w swoim łóżeczku to zgadzam sie w 100% - w końcu po to ono jest a i dziecku i rodzic.

a co do książki to taki jest jej tytuł "perfekcyjna" ?? bo zaciekawiłam sie co nieco nią jak tak czytam że Wy ją czytacie :tak:.


Pusiu zdaje się że chodzi o tą książkę:
Perfekcyjna pani domu - Anthea Turner - Merlin.pl
ja ją mam i jest świetna :tak:


Elbra widzisz ta metoda nauki to bardziej jak zabawa.A w sumie tylko zabawa bo zabrania ona sprawdzania umiejętności dziecka.
Przy pokazywaniu kart można i trzeba się bawić.Pokazywać i robić kalambury itp.To tylko zależy od chęci i inwencji twórczej rodzica.
A to,że 4 latek czyta to nic dziwnego,bardziej się dziwie to co Sabinka napisała o 2-latku który czyta,to już fenomen według mnie :laugh2:

Wiku zna prawie cały alfabet, ale to przez mojego szwagra, który mu pokazywał karty z literkami i jak rozpoznał wszystkie to w nagrodę puszczał mu film, albo bajkę. Ale najfajniejsze jest to że on to strasznie lubi i gdy ma motywację to jest po prostu bezbłędny :-D Aha, jak mu się napisze słowo MAMA, to czyta bezbłędnie :tak: powolutku niech się uczy.


Wisienko 100 lat kochana!!!
show.pl



Na razie tyle, ściskam was mocno i może zajrzę wieczorkiem...
 
Misia... az mi ciarki przeszly jak przeczytalam o tym chlopaczku... biedny... to szwagier i tescie mieli wizje smierci tego czlowieka przed oczami... wspolczuje...:-:)-:)-:)-:)-(

Co do kupy Wikiego to... hmmmm, dobrze, ze tesciowa zachowala sie przytomnie:laugh2::laugh2::laugh2: w koncu dziecko to dziecko, ma prawo:laugh2::-p:-p

Fajnie, ze osrodek z bogayum zaplaczem i ze uropik mija ciekawie, no i wreszcie pogoda super, jak poplazowaliscie:tak: a kiedy powrot?? masz moze link do tego osrodka? bo tak szperam w necie za Majorka... ale ceny robia sie kosmiczne... moze cosik fajnego w Polsce znajde... choc boje sie o pogode...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Udanego dalszego wypoczynku:tak::tak:
 
No już prawie mogę zasiąść uff gorąco dzisiaj u nas i parno ale od jutra Misia deszcz:baffled:takie to kratkowane wczasy nad tym naszym morzem

Elbra Pusia perfekcyjna zakupiona w 2 egzemplarzach(1 dla mamy:laugh2:)
poczytałam ale nie spamiętałam wszystkiego bo mnie cos dzisiaj ta duchota zlasowała:tak:.Ola ma jakiś dziwny dzień bo co ma usnac to zaraz siedzi ja ja kłade ona siedzi juz dzisiaj nie wytrzymałam i jej tak lekko oczywiscie po łapce dałam bo ciagnie cały czas zamek w łóżeczku i otwiera skubana.Ale poskutkowało bo spojrzała na mnie z wyrzutem oczy jej sie zeszkliły ale przestała jestem ciekawa na jak długo:dry:.
Po osie tzn po ukaszeniu ani sladu i brak opuchlizny ciesze się bo nie raz sie słyszało o alergii na jad.
Jezdiłam dzisiaj po moskitiere na wózek i nie ma wykupione w tym sezonie ale domawiają jeszcze jutro spróbuję poszukać.
Zakupy nie powiem udane obrazki, smoki na scianę, kimódki i takie duperele do dzieci.Jeszce po przecenie znalazłam czapeczke zimowa Hello kitty dla Oli koloru czerwonego a dla siebie fajna bluzko-tunike taką opietą na biodrach.Wstawiłabym jakieś zdjecia ale ten mój program http://www.imageshack.us/ cos szwankuje i wychodzi mi po zmniejszaniu błąd na stronie.Musze jeszcze go obkukać a może macie inny program?
No to tyle bo dzisiaj młotek i gwoździe to moi przyjaciele:tak:
 
aluśka :) Dziękuje za gratulacje :-)

misia_q przykra sprawa z tym wypadkiem nad morzem :-(
a ksiązka wygląda na fajną hmmm ...:tak:;-):-)

Ja dziś z nudów stworzyłam nowy makijaż hihi:-).

Kacper śpi mężuś przy kompie a ja chyba popatrzę sobie na TV a co :-D
 
reklama
Do góry