reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Dzień dobry
Larvuniu boziu aż mi włos się zjeżyłbiedactwo dobrze ze juz jest ok ale napewno poważnie było ale się zdenerwowałam
Lilka szczęśliwej podrózy:tak:

Ale leje u mnie i wietrzycho co to będzie.Juz nic nie piszę bo się larvunią zdenerwowałam i aż mi niedobrze(zawsze vtak mam z nerwów)
 
reklama
lilka udanyvh wakacji, uważaj na siebie i ktosia :-):-)


larvunia :szok::szok: ojej współczuje, ale dobrze że już dobrze...
nawet nie chce tego sobie wyobrażać co musiałaś czuć, bo zaraz mi się płakać chce....
nie wiem czy wiesz ale powinnaś zmienić fotelik, gdzieś kiedyś czytałam że po każdym wypadku nawet nie groźnym powinno się wymienć...
.
a tego kolesia co w was stuknal to ja bym chyba zatlukla :angry::angry::angry:


annineczka :-D:-D mój synuś wczoraj sam wszedł na 4 czy 5 :szok: tak to zazwyczaj tylko na 2, wszedł by pewnie na\ więcej ale go szybko ściagnełam


ja również przepraszam że ostatnio mnie mało, ale tyle mam roboty przed tym ślubem że nie wyrabiam zwłaszcza z małym, którego na sek, nie moge spóścić z oczu.
Wczoraj rano zostawiłam go na podłodze i bawił sie garnuszkiem klucuszkiem to ja poleciałam szybko do kuchni się zważyć i jeszcze dobrze nie zeszłam z wagi a juz słysze płacz - podszedł do klatki i sznszyla go ugryzła :dry:
 
Dzień dobry

Inga waruje, a ja miałam coś na obiad zrobić, ale mi się nie chce, więc wproszę się do mamy;-)

Larvuniu, aż mi ciarki przeszły... jesssu co za koleś. Całe szczęście, że z Marcelkem juz ok...

Anineczka, jade do Sebana jak tylko mi papiery od samochodu koleś załatwi. Mam nadzieję, ze potrwa to max 1,5 tygodnia. A chcę jechac przynajmniej na miesiąc. Później jak wrócimy to idziemy na wesele, po weselu jedziemy na wycieczkę, później zostanę z Ingą na jakieś trzy tyg. w domu i po roczku jedziemy aż do grudnia. Także teraz będę miała częściej męża przy sobie, bo już powoli nie wyrabiam sama.

Wisienka, teraz faktycznie musisz mieć urwanie głowy.
 
Mam 5 sekund bo mlody wcina chrupki.

Wisienko biedny Davidek.Ma ślad po szynszyli?
A bramke już zamontowałaś na schody?
Oj to już niedługo ślub :-):-):-)
Jesteś pewna swojego wybranka :rofl2::-D

Larvuniu ja też słyszałam,że po każdej stłuczce trzeba wymienić fotelik :tak:
Buziolki dla Marcelinka. ;-)

No i młody już przy Dvd :baffled:;-)
 
Anineczka, wybieramy się, jak tylko jakieś mieszkanie się znajdzie, bo teraz Seban mieszka z moim bratem a ja wolę sama. Mam nadzieję, ze po nowym roku najpóźniej sobie tam pojadę:-)
 
Inga na balkonie próbuje oderwać sztachety:baffled:
:-D:-D:-D:-D:-D
Łobuziaki te hallowenowe dzieciaki :-D:-D

To fajnie Bira,że planujesz pojechać do M.
To tak dziwnie jak się osobno mieszka co nie?


Anitt kurcze myślałam,ze więcej jest zasiłku.
Nieciekawa sytuacja :-(
Ale rozejrzyj się po tych zasiłkach.
U nas na przykład można mieć dofinansowanie do mieszkania,oleju,żywności,karte medyczną itp.
Naprawde warto.A macie ulge w podatkach?
Wiesz ja tak mówie na przykładzie Irlandii co sie należy,ale może w Anglii też jest podobnie.
Jeśli masz internet to nawet z domu nie musisz wychodzić,tak więc nie ma dużego zachodu.W większości mozesz formularze pobrać i wydrukować w domu,a później na poczte i wysłać.
Powodzenia.
 
reklama
Dzień doberek!:-)

Larvunia..jezuskuuu..az ciary mnie przesżły...jak dobrze że z małym wszytsko ok.:tak:
Wisienka...ojj slub już niedługo to już chyba paznokcie obgryzasz z nerwów;-)
Zaraz ci Danny GPS na rekę założy i się skończy życie panieńskie:-p
A co do Davidka to mocno go ugryzł ten szynszyl:confused:


Dobry wieczór:-):-)
Elbra, chyba jakieś fluidy mi przesłałaś, bo dzisiaj spotkałam zaskrońca:baffled: Ale jakiś taki ledwo ciepły był:baffled: A co do okresu to witam w klubie:-) Ja też mam co kilka miesięcy. Myślałam, że może po ciąży się unormuje, ale dupa.

to nie fluidy tylko mój zaskroniec chyba zawędrował do ciebie bo narazie go juz nie ma w ogrodzie:-D

Beatko no cuda niewidy się dzieją na forum :szok:
Jakaś masiek,która udawała matke Leonka,jakiś Zeus na wątku Majki.Ehh.:-(

ja jak zawsze niewiem o co kaman:dry:

Inga na balkonie próbuje oderwać sztachety:baffled:

No i młody już przy Dvd :baffled:;-)

hehehe....macie małych psotników w domu. a ja czekam az w końcu wybierzemy jakieś bramki i zamówimy na allegro bo kuźde teraz małego trza mieć cały czas przy sobie.


Wczoraj przesunął sobie kosz z zabawkami u tesicowej w pokoju i poszedł po żelazko ;-) a właściewie po kabel do żelazka:sorry2:
Jak widzi kable to się cieszy jak głupi z bateryjki;-)
 
Do góry