reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
Dzien dobry:tak:

my pospalismy do 10tej :-)

teraz Oskar ma drzemke (uspypialam go ponad godzine:zawstydzona/y:) ...ja wstawilam zupke... mezus w firmie, wczoraj sie poklocilismy:-:)zawstydzona/y::confused: ...on palnal cos co mnie wkurzylo, a potem twierdzil, ze to bylo zartem, no iprzeciez znam go i powinnam wiedziec, ze to byl zart:zawstydzona/y: ach... no i on w dodatku jeszcze stwierdzil, ze to jemu powinno byc przykro, ze ja moglam pomyslec, ze on mogl tak myslec na powaznie... ach:-p:cool2::cool2:
 
Dzien dobry dziewczyny

Pisze sobie z pracki ale upał jest straszny a dzisiaj jeszcze jade po towar nie za bardzo chce mi sie ale trzeba.
Moj szkrab ma cztery zabki z tego co nauczyl sie nowego to pieknie raczkuje naawet do przodu bo tego mu sie nie chcialo no i jezeli chodzi o chodzenie to pieknie stawia kroczki, sam podciaga sie do stania.
Wczoraj rozczulil mnie niesamowicie bo nauczyl sie robic kosi kosi lapki super to wyglada:tak:
Widze ze straszycie deszczem nie dlugo lepiej nie bo pierwszy raz od nie wiem jakiego czasu jestesmy z M umowieni w sobote na grilla do znajomych a w niedziele nad jeziorko;-)

Beatko mam nadzieje ze znajdziesz opiekunke do dzieci nie rezygnuj z tego co juz osiagnelas bo wlozylas w to duzo pracy i wysilku - mam nadzieje ze szybko znajdziesz kogos odpowiedniego:tak:

Lilus czy dowiemy sie kto jest w brzusiu?????:tak:ale jestem ciekawa

Pusia oj bidulko Ty masz z tymi tesciami ale powiem Tobie najlepiej ignoruj to i puszczaj mimo uszu szkoda Twoich nerwów


Ja za kilka dni chce pojechac z Szymkiem na basen zobacze moze nie zareaguje kurcze szkoda mi troche nie jezdzic bo mam darmowy karnet i szkoda zeby zmarnowalo sie.
W ten weeend co byl maly zaliczyl kapiel w jeziorku tzn nie plywal ale tak sobie tuptal (byl po kolanka)i pluskal zeby po pachu zmoczyl sie -frajde mial niesamowita.:tak:

Buziaki dla Was
 
Witam :tak:

Liluś ogromnie Ci współczuję że musisz znosić zachowanie tak rozbestwionego bachorka:crazy:oby te ostatnie godziny z nią upłynęły Ci bardzo szybko:tak::tak::tak:
Pusia trzymaj się i nie daj się teściom:dry:
Bira jak tam próby nocnikowania Ingusi?
Fajne masz autko :-):-):-)
Wisienka jak sie Dawidek czuje? Brzuszek dziś nie bolał?
Karina oj doczytałam że jakieś problemy z kręgosłupem masz :szok: oj bidulko a byłaś z tym u lekarza?
Beata mam nadzieję że szybko uda Ci się znaleźć wykwalifikowaną nianię i wrócić do zawodu:tak: bo rzeczywiście szkoda twojego wysiłku które włożyłaś w swoje wykształcenie:confused:
 
Helloł !!

Chyba każdemu daje ten upał po tyłku.
Piotrek też sapał dziś mało. a teraz strasznie płakał zanim zasnął. Masakra!
 
Jessu co tutaj takie pustki:szok: Gdzie Was wszystkie wywiało?

Karina, jak idzie biznes? Mam nadzieję, ze z dnia na dzień coraz lepiej.

Aluśka, nocnikowanie Iny idzie koszmarnie. Ona raczej będzie z tych opornych. Ale co tam mamy czas:-)
 
Elbra spoko przynajmniej Piter nie budzi sie w nocy jak Kapik:-)
bo ten to z 4-5 razy sie przebudza...zresztą od 19.30 do teraz juz 2 razy u neigo byłam !! wrrrr
 
reklama
a właśnie Karinka napisz cos jak sklep?:-) i czy można coś kupić:-) bo my CI chcemy dac zarobić!!!
Bira Inga ma czasu dużo:-) ja jeszcze nie zaczęłam Kapika nocnikowac;-) lenia mam:-) hehe
Anulka nie kłócić się z mężusiem:-) chociaz czasami trzeba bo potem godzenie jest przyjemne:D heheh
Beatko my przyszłysmy to gdzie Ty jesteś???
Anieneczka jak katar???lepiej coś???????????
Aluśka co tam u Amandzi???grzeczna dziewczynka;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry