reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

reklama
Wisienka to opiernicz te które Ci to utrudniają:-) hihihih - a co do koleżanki to napisałam:-) że to z inną obaliłyśmy;-) hihih ale mi sie gadanie włączyło po tej buteleczce:-) ale dobre było nie ma co:-)
Bira ja to mogę wstawac o 5 mi to nei przeszkadza wiec Ingusia by miała u mnie zycie:-) uwielbiam chodzić na grzyby:-) iw stawac włąście 4-5:-) no i sie ciesze ze w końcu w tym roku sobie odbije grzybobranie bo w zeszłym to kiepściutko było ze mną;-)
Beatko na wodzie sie ją robi:-) przynajmniej moja:-) jeśli mam tą samą co Bira:-)
 
Asix jak dziwnie przecież to tata i synek.Są pewne rzeczy które robia tylko "mężczyźni"a mama jest dobra do przytulenia i podtarcia nosa :-).Ale to wcale nie jest złe to jest normalne.Z biegiem czasu przekonasz się ze mam rację ja nie układam z Michałem skomplikowanego samolotu z lego a on z tatą cały dzień potrafią budować Michał woła mnietylko zebym oceniła postępy i tylko tak uczestnicze w ich zabawach

U psychologa super.Poraz kolejny stwierdziłam ze na NFZ za darmo moze być ok.pani była bardzo miła poświęciła mi godzinę rozmawiała z Michałem sam na sam i powiedziała ze jego wiezi emocjonalne z nami są bardzo poprawne a Olę traktuje jako konkurencję ale w pozytywnym znaczeniu.No i co bardzo wazne powiedziała ze to że taty przez miesiąc nie ma w domu wcale nie musi wpłynać jakoś niepozytywnie na jego dalsze zycie ważne aby njak jest w domu to efektywnie spędzali czas razem.I tak jest i będzie.Powiedziała takze ze jest bardzo dobrze rozwiniety, bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi obcych, kontaktowny czyli wszystko ok.podała także wskazówki jak postępować, jaki system kar i nagród stosować.a co najważniejsze wiekszosc rzeczy robiłam dobrze tylko czasami emocje brały górę i niestety był klaps po którym ja się czułam lepiej bo byłam rozładowana.no i wiele by opowiadać ale teraz musimy popracować nad naszymi relacjami
No to pieknie leci waga do góry oby tak dalej:tak:

Beatko no i supern tak trzymac i wypada sie tylko cieszyc:tak:

Beata, masz racje - cesarka to dla dziecka szok, bo zostaje nagle wyszarpane z brzucha... ale nie slyszlam by ceasrka miala jakies niebezpieczne zakoncznie dla maluszka... a porod naturalny owszem. Wiem, ze naturalny jest lepszy ze wzgledow medycznych i lekarz mi na poczatku ciazy tez odradzal cesarke na zyczenie... ale dzis wiem jak wygladal cesarka - bylam przytomna i wiem, ze gdyby byl porod naturalny to bylyby komplikacje. Oskar byl duuzy... ja mam za waska miednice... i jeszcze ta pepowina... i dlatego nigdy nie zaryzykowalabym bezpieczenstwa zycia dziecka. No i czytalam kiedys artykul o konsekwencjach dla kobiety porodu takiego i takiego i dla bezpieczenstwa kobiety lepiej naturalnie (czasem przy cc moze byc krwotok i usuwa sie macice) ale potem - po kilku porodach naturalnych nie wyglada wszystko jak dotad...:baffled:

A zapomnialam, gratulacje dla Michala - fajny chlopak z niego:tak::tak:

Karina, wow... to zakupy do sklepu pelna para leca... suuuuuper:tak::tak::tak: no i tak odnosnie wloskow - to obiecalas wstawic fotke swojej fryzury... i co???:crazy:

Oj Anulka wiem wiem:zawstydzona/y:naprawde postaram sie w weekend porobic zdjecia i z ta sukienka i klaczkami i wkleje:blink:

no jednak jestem ogladam mecz ale sie wkurzam, bo to idioci i grac nie potrafia wlasnie o malo nie strzelili nam gola a raczej juz 2:no::wściekła/y::szok:



pocieszylas mnie kochana z tym tatusiem no i z malego waga no i powiem ci ze tego mi bylo trzeba:tak: dzieki:tak:;-)



kochana poprawnie gramatycznie jest where is everybody ja zanim chodzilam do collegu to tez tak myslalam, bo ludzie tak mowia no ale czlowiek sie caly czas uczy...takze na 100% jest poprawnie ;-):tak:
no i mieszkam tylko z tesciem bo rok temu moj M sciagnal go do pracy tutaj, no i chlop ma emeryturke to jak moze i ma sile to niech sobie dorobi:tak:



barmanki zaczynam w sobote no i bede robila w weekendy prawdopodobnie po 12 bo kaska mi potrzebna w koncu jade do polandu sie wyluzowac troche nie??:-p:tak:;-)

no i widze, ze juz prawie wszystko do sklepu masz, to dobrze a regaly znajdziesz:cool2:;-)



strasznie sie usmialam z tego postu:-D:biggrin2::laugh2:

Aaaaa no to wszysto jasne zatem zycze powodzenia:tak:tylko wspolczuje Tobie 12 godzin to nog nie bedziesz czuc chyba ze jestes przyzwyczajona

ło matko ile Wy tu tworzycie:-)
mój Dawid poszedł sobie do knajpy na meczyk a ja siedze juz teraz sama bo 5 minut temu wyszła kumpela:-)
obaliłyśmy flaszeczke we dwie:-) drineczki mniam mniam:-)
no i oczywiście meczyk oglądałysmy a własciwie narazie 1 połowę ale traaagggeeedddiiiaaa...fart ze ta brameczka strzelona;-)
do południa sprzętałam...potem o 12 przyjechała kumpela w 5 miesiącu ciazy no i pojechała o 16:-) potem o 17 wizyta teściowej...masakra Kapik jej nie cierpi...:-( zawsze pąłcze jak ona jest...jak go bierze na ręce:-( no i nie wiem co zrobić:-( chciałabym jej powiedzieć żeby sie tak nie malowała i pachniła do neigo ale wtedy sie obrazi:-( ehhh....

co do porodu jestem za naturalny całkowicie:-) też miałam przed ciażą myślenie nie płacę za cesarke i mam;-) ale potem mi sie całkowicie zmieniło:-) ale teraz to ju zupełnie jestem tego pewno że to super sprawa:-) zero cięć:-) zero szwów:-) ehh nic tylko rodzić:-)

Widze ze o porodach wspominacie:tak:Ja powiem tak po 25 godzinach rodzenia chcialam miec cesarke ale teraz z perspektywy czasu ciesze sie ze bylo normalnie tylko nastepnym razem jezeli mialabym rodzic znowu takiego klocuszka 4500 kg z takim oporem to chyba cesarke chcialoabym:tak:

Ja na szczęście nie musze meczy oglądać. Jestem totalnie antysportowa mnie mierzi na sam widok czegokolwiek ze sportem związanego. Słyszę tylko jak sąsiedzi się drą:baffled::baffled:



Też byłam nacinana, ale mój gin to super fachowiec i jestem pięknie zszyta, że śladu nie ma. Moją koleżankę jak jeden zszył to ją po czterech latach dupa ciągnie i jak twierdzi ma koronkę;-);-)

Beata, no to czekamy na kła. U nas dzisiaj w ruch poszedł Viburcol i żel na dziąsła... ale dupa... nic nie dało rady zapanowac nad Inguśką. Wyciszyła się jak poszłyśmy na spacerek w chuście i musiała na psy patrzeć, to trcohę zapomniała, że musi być niegrzeczna..........:baffled:

Co do psów... dzś dzwoniła moja kumpelka, której synek chodzi do przedszkola. Dzisiaj mieli jakąś lekcję o zwierzątkach, które dzieci mają w domku a że synek koleżanki nie ma w domu zwierzątek to powiedział, ze cicia ma dwa pieski on do nich przychodzi się pobawić... wiec pani zapytała jak pieski mają na imię a Maciek na to, ze Birra kulwa mać i Amba Ty diwko:szok::confused::baffled: Normalnie w szoku jestem kiedy on to podłapał, bo ja raczej nie bluzgam na psy, chyba, że mnie z równowagi wyprowadzą a ten szczyl coś takiego wychwycił. Muszę zacząć bardziej kontrolować słownictwo, bo jak Inga zacznie mówić, to chyba jej pierwsze słowo to będzie ku.a

Ale sie usmialam jak przeczytalam to parskenalm do monitora maz powiedzial ze calkiem na glowe mi padlo hehehehe z ym nacieciem jest dobre ale jeszcze lepsze "
Birra kulwa mać i Amba Ty diwko":-D:-D:-DTobie nie bylo raczej do smiechu ale ja boki zrywalam
 
Mirka no juz myślałam ze bedziesz za autriakami;-) wygramy :-) mam nadzieje także:-)
mi meczyk leci w tle a pisze z wami:-)
Beatko Kapik jadł tego Indyka i tez mu smakuje zresztą temu małemu skubańcowi smakuje wszystko oprócz mleka:-)
 
moj maz sie zawsze smieje ze odkad nie mieszkam w polsce to stalam sie nacionalistka i wszystko co polskie to dobre ........oczywiscie to przesada ale nie lubie jak obcy zle o polsce mowi mi to wolno ale komus innemu to wara
 
reklama
Do góry