reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

dzień doberek, ale pustki dzisiaj , od razu widać weekend:-):-):-):-)

karina to strasznie przykre z tym maleństwem , masakra :sad::sad::sad::sad::sad: co do tej plamy to fajny pomysł :tak:

sabinko niestety nie szłam na imprekę bo po pierwsze za drogo jak dla nas (139zł bilet, a zostaliśmy na jednej pensji więc nie ma co szaleć) a po drugie nie miałabym z kim oliwci zostawić :-) a impreza trwała od 17-07 :szok:
 
reklama
Hej dziewczyny ja tak na chwilke wpadlam cos Wam napisac bo wlasnie jedziemy nad wode na grilla:tak:
Dzisiaj z mezem wymyslilismy zeby w sklepie dac plazme 42 cale na ktorej beda lecialy albo bajki albo np, reklama firmy zeby zrobic cos takeigo np. wozki chicco jak zmienia suie wersje spacerowo w wersje gleboka czy z zalozyn fotelikiem itd.... bo nie raz trudno to wyobrazic sobie a w standardzie sa zwsze wozki w wersji glebokiej co wy na to???????
Oki wieczorekime wpadne do Was
Buziaki

Super pomysł :tak::tak: jestem zaaaaa :-D:-)
 
JEJKU JAK TU PUSTO :confused:

My zjedliśmy późny obiad ... Kacper bawi się w łóżeczku :tak:
A tak w ogóle to dziś mecz Polska - Niemcy :tak::tak::-) oj będzie się działo hihihi

 
Hello

Mateuszek śpi Antek z tatem gdzieś wybyli a ja się bycze.

Beatko
pytałaś kiedyś dlaczego chce się przeprowadzić.
Otórz jestem w wielkiej kropce i zastanawiam się ciągle czy przenieść się tutaj do większego miasta ( w tej dziurze jest tylko jeden sklep,rzeźnik i fryzjer :eek: ) gdzie będe miała możliwość pójścia do pracy na weekendy czy uciec do Polski.
Mam wielki dylemat i normalnie chyba osiwieje zanim coś wymyśle :confused2:

No i już zapomniałam co miałam powiedzieć :sorry:

Aha Karina fajna sprawa z tą plazmą i któraś mama dobrze zauważyła,że basenik może być narażony na przebicie :eek::sorry:

Ja od tygodnia borykam się z Łupieżem różówym Giberta i z bolącym zębem,który promieniuje mi na oko,głowe i zatoki :crazy:
A do lekarza dopiero za 4-5 dni.
Tak wiec wesoło mam,niema co.
Chodze rozkojarzona i jakaś taka nieobecna,ale nie moge się denerwowac i stresować bo mi łupieżu wyjdzie więcej. ;-):sorry:

Pozdrowionka :cool2:
 
dzień doberek, ale pustki dzisiaj , od razu widać weekend:-):-):-):-)

karina to strasznie przykre z tym maleństwem , masakra :sad::sad::sad::sad::sad: co do tej plamy to fajny pomysł :tak:

sabinko niestety nie szłam na imprekę bo po pierwsze za drogo jak dla nas (139zł bilet, a zostaliśmy na jednej pensji więc nie ma co szaleć) a po drugie nie miałabym z kim oliwci zostawić :-) a impreza trwała od 17-07 :szok:
Dziunia widzę że mimo wszystko przeżyliście biedaki całą noc;-)

Beatko pytałaś kiedyś dlaczego chce się przeprowadzić.
Otórz jestem w wielkiej kropce i zastanawiam się ciągle czy przenieść się tutaj do większego miasta ( w tej dziurze jest tylko jeden sklep,rzeźnik i fryzjer :eek: ) gdzie będe miała możliwość pójścia do pracy na weekendy czy uciec do Polski.
Mam wielki dylemat i normalnie chyba osiwieje zanim coś wymyśle :confused2:

Hmm decyzja zależy od Was ale pewnie tylko ze względu na męza jesteście Anineczko?

Jeju ale u nas ciepło nawet na spacer ciężko wyjść cały dzień właściwie nic nie zrobiłam tylko posegregowałam rzeczy Oli bo zamałe i umyliśmy samochód
 
Hmm decyzja zależy od Was ale pewnie tylko ze względu na męza jesteście Anineczko?
W Irlandii byliśmy ze względu na Nas.A teraz tak,mam wrażenie,że jestem tutaj tylko dodatkiem.
Mąż ma rewelacyjną prace ,ale ja tutaj padam z nudów. W Tuam I Galway zastali nasi wszyscy znajomi,przyjaciele i połowa rodziny.
Dlatego pomyślałam o większym mieście żeby poznać kogoś i pójśc wśród ludzi..
Ale marze o powrocie do Polski.
Ale tak,wiem,że to tylko nasza decyzja i nikt mi nie może pomóc w tym.Ot takie refleksje mnie naszły. ;-)

Ale bym sobie zapaliła teraz..mmmniam :rolleyes2:

U nas strasznie duszno.Słońca niema ale parno i ciepełko :rofl2:
 
My byliśmy na drugim spacerku . Kacperek na razie sie bawi a o 19:30 kąpanko i czekamy na mecz :tak::tak: - czipsy piwko już czekają hihi;-):-D.

anineczka my siedzimy w Polsce i szczerze mówiąc oboje nie wyobrażamy sobie wyjazdu za granice więc rozumiem Twoja tęsknotę :tak:
 
witam

no ja juz sie pozbylam kolezanki :-D:-D fajnie bylo ale nie ma to jednak jak byc samemu w domu, ;-):-) musze szczerze powiedziec ze tym razem kolezanka z niczym mi sie nie narazila jak ostatnio, bylo SUPER. Zakochala sie w Davidku a on w niej, nawet nie wiedzialam ze moj synus to taki wstydnis :zawstydzona/y::-D Zdjec mam z 50 albo i wiecej porobionyh, tzn kolezanka robila i jak tylko mi przesle to wstawie do galerii.

moj kochany akurat oglada F1 wiec mam czas dla siebie i dla was, lece poczytac co tam u Was sie wydarzylo :-):-) mam nadzieje ze nie wiele stracilam
 
reklama
Pusia ale wam fajnie.Ja nie mam Polsatu i jestem wściekła :angry:
I dzięki za zrozumienie.Wydawało mi się,że nadaje się na emigracje i w sumie nadawałam się dopuki nie było dzieci.
A teraz strasznie mi żal,że moje dzieci nie widzą dziadków :-(

Wisienko to fajnie,że koleżanka była grzeczna :laugh2::-D;-)
 
Do góry