reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Dzien dobry:)

Kurcze dzisiaj pod moim blokiem zaczeli kosic trawe, a ja jestem uczulona i wyglada na to ze moj dziubek tez :/ Wczoraj bylam w aptece po tabletki i zapomnialam powiedziec babce ze karmie piersia i oczywiscie jak w domu przeczytalam, to nie mozna brac tych tabletek przy karmieniu :////
Aaaaa!! Ratunku, zamknijcie mnie w jakiejs sterylnej bance. Kolejny dzien minie nam na smarkaniu, kichaniu i tarciu oczu :/

Anitt no to wspolczuje jak jestes uczulona cholercia teraz wszedzie jest okres pylenia to faktycznie chyba zakichasz sie:no:
 
reklama
Women etap ! :tak::tak:
Mój też wszystko wyrzuca.
Dziecko wyrzucając przedmiot chce sprawdzić co się z nim dzieje.;-)

No Lilka niewiele czasu Ci zostało....8 minut :laugh2::laugh2::laugh2:

Amandzia może jeszcze ostatkiem sił was sprawdza,czy aby nie da się spowrotem do wyrka rodziców wejsć :tak::-D
Przetrzymajcie to bo już wiele zrobiliście i szkoda to zaprzepaścić.

no to mnie pocieszyłasz
a jak dlugo trwa taki etap?

wreszcie przysla paczka z USA...

krzeslko FP i nocnik FP... cudne:-):-):-):-)

krzeselko tylko obejrzalam tak z grubsza, mezus wroci to zlozymy;-);-) ale sie ciesze... no i musz poszukac baterii do tego drzewka... bo chyba juz nie mam... dzis ostatnie chyba poszly do bebenka:sorry2:

supcio,dołączyłaś do posiadaczek nocników i krzesełek FP hehe
i jak ci sie podoba nocniczek
my niedługo zaczniemy go uzywać.:-)

to wcale nie jest smieszne :sorry2: :laugh2::laugh2::-D:-D
annineczka jak moj teraz taki jest to ja niechce wiedziec co bedzie potem



women
rzeczywiscie ladne zdjatka, ja tez nie luie monotoni
:-):-)
wszystkiego najlepszego dla ojca, musialam przeoczyc :dry: moja starusza za rok ma 60

i propo staruszki to strasznie mnie wkurza ostatnio z moja siostra a dzis to juz w ogole przesadzily :wściekła/y::wściekła/y:

dziekuje w imieniu ojca
a co sie stało ze tak strasznie cie zdenerwowały

no i mnie tez rozbolala glowa :no::no::no:
wisienka ...........zdolny davidek , no i pewnie mu blotko smakowalo
women ...............50 lat co to za piekny wiek , .........moj maz ma 51 :-D:-D
lilka .....ja poprosze 4 golabki na obiad

a Ty mirka ile masz lat,pisałas kiedys ale nie pamietam
chyba spora roznica miedzy wami jest
ale widze ze sie super dogadujecie

Wisienko Twój synek ma pół roku no to wszystkiego naj Davidku

kurde ale jestesmy gapy
dołanczam sie do zyczeń
Davidku słodki wszystkiego dobrego słoneczko!!!!:-)

padam na mordkę ...

od 18:30 do 21 siedziałam w kuchni i robiłam zaległą zupkę (krem pomidorowy) i deserek.
Zupa jest na jutro (jutro dorobię kluseczki). Jak dałam Piotrkowi spróbować to stwierdził że tak pysznej pomidorowej nigdy nie jadł (w końcu ona z kilograma pomidorów :-) ) Deserkiem zachwycał się, że szok :szok:.:rofl2::-).


hmmmm a wiec przepis juz gdzies wkleiłas
duzo roboty powiadasz,no ale moze sie skusze
albo wpadne dzis do ciebie - tak bedzie łatwiej hehehe :rofl2::-D:rofl2:

Ja zmykam spac DOBRANOC dziewczyny tylko przez wieczor nie naskrobcie za duzo;-):tak::-D
A tak wogole to mialam mila niespodzainke dzisiaj o 17 dzwoni domofon i damski glos mowi mi ze jestem "poszukiwana"az mi ciarki przeszly po plecach( bo niczego nie przeskrobalam)wchodzi Pani do mnie mowi ze poczta kwiatowa i wyciaga duuuuuuuuuuzy bukiet roz od meza na dzisiejsza rocznice:tak:
No to ja szybko skoczylam na miasto i zrobilam milutka kolacyjke w szklanym naczyniu wlalam wody i nasypalam platek roz i wlozylam czesc takich swieczek malych serduszek i zapalilam.Oprocz tego kupilam trzy czerwone roze ucielam lepki i kazda wlozylam do takiej przezroczystej niskiej szklaeczki ( jak do drinkow)wypelnionych woda i wlozylam taki sizal ( czy jak to sie nazywa) w kolorze ekri swietnie to wygladalo to tego bialy obrus i czewrone serwetki:tak:;-)

Dobra zmykam papa

no to poszlas na całego hehehe
i jak mąż zareagował
mhmmm pewnie wieczorkiem było przytulanko
pisz tam tutaj szczegóły Karnko hehe:rofl2:

Dzien dobry:)

Kurcze dzisiaj pod moim blokiem zaczeli kosic trawe, a ja jestem uczulona i wyglada na to ze moj dziubek tez :/ Wczoraj bylam w aptece po tabletki i zapomnialam powiedziec babce ze karmie piersia i oczywiscie jak w domu przeczytalam, to nie mozna brac tych tabletek przy karmieniu :////
Aaaaa!! Ratunku, zamknijcie mnie w jakiejs sterylnej bance. Kolejny dzien minie nam na smarkaniu, kichaniu i tarciu oczu :/

UUUUUUUUU
wspolczuje bardzo
a maly ma jakies objawy ze mowisz ze jest tez uczulony?
kurka pewnie psikac bedziecie caly dzien


Dzień Dobry :-)

ja rowniez mowie dzien dobry
pogoda dzis u nas piekna
wiec pewnie jak reszta spedzimy go na powietrzu
 
Dzień dobry

Karina u nas z kupami przez 10 dni to była masakra, 4-5 dziennie i rzadkich,byłam u lekarza ale tez twierdziła że to od zębów, tak więc nie martw się na razie.

Sabinka przeszedł ból głowy?

Lilka kobieto jak tobie przy dwójce dzieci i w ciąży chce się takie specjały przygotowywać, twój mąż powinien cię na rękach za to nosić.:-)

Anineczka ja tez próbowałam odzwyczaić od nocnego jedzenia ale nic z tego, mam nadzieję że tobie się uda.

Pusia gratuluje sukcesów w nauce spania Kacperka, u mnie brak tak spektakularnych efektów, ale chociaż nauczyłam ją zasypiać w łóżeczku.

Aluśka co do zasypiania to u nas walka trwa.:-(

Ja chyba niedługo zwariuję. Madzia dała wczoraj na spacerze taki popis że szok. W nocy budziła się 5 razy, pierwszy raz już po godzinie od zaśnięcia. Ale nie na jedzenie, tylko pojęczy i znowu zasypia, a teraz znowu nie mogła zasnąć. Co do kupek to jak mój M jest w domu to zmienia bez szemrania, tylko że jest dopiero późnym popołudniem a wtedy jakoś już kup nie ma.:angry:
 
Dzień dobry.

Ja właśnie po kawce, w radiu leci ulubiona piosenka moja i Tymka - Kukulska "Pół na pół".

Oczywiście z naszego lenistwa :sorry2::baffled::tak:
Ale w mądrych książkach pisze,że dziecko po 6 miesiącu nie powinno jeść w nocy :dry:

Ale chyba się poddam,bo dalej jęczy :-(

Joile widze,że charakterek podobny do mojego ;)
Nie daj się :))))

Ide mu dać mleko....

Anineczko ale chyba to dotyczy dzieci nie karmionych piersią? A jak Wam poszło? Złamałaś się czy wytrwałaś? I jak Matt?

jolie to widze ze jestesmy podobne z charakterku, bo ja tez tak reaguje :-D:-D

Wisienko, żeby się napić, trzeba mieć co ;-) u nas tylko spirytus kosmetyczny i wino wytrawne (czytaj niesmaczne) kupione do sosów, bigosu.

Jolie to widze ze twoj maz zachowla sie tak jak zachowuje sie w standardzie moj:no:a ja postapilam bym tak samo jak Ty tak wiec pod tym wzgledem jestesmy do siebie podobne:tak:

Mój mąż mnie prawie od razu przeprosił, ale byłam tak wściekła, że nie byłam w stanie nad tym przejść. Do tego wczoraj był program, który chcieliśmy razem oglądać, a umówiliśmy się, że zrobię dla Damiana obiad na jutro (w firmie od niedawna mają mikrofalę), więc najpierw ścięłam te Jego kudły, podczas cięcia Tymek cały czas marudził, więc biegałam między łazienką, żeby zmyć z dłoni włosy, i sypialnią. A później siedziałam w kuchni wyżywając się na marchewce. Jeszce później pranie musiałam powiesić i na końcu podlałam zieleninę.
No to teraz już mi ulżyło jak się wyżaliłam.

Jolie dałam przepisy na odpowiedni wątek :tak:

Dziękuję bardzo.

Aluśka ale Amanda jest silną dziewczynką!!!

Anulka i jak krzesełko, już złożone?

Anineczko dzisiaj u nas wieje. Może od Was do nas ten wiatr przywiał?
 
hehehe wlasnie sie obejrzałam na moje synka ktory buja sie w swojej hustawie
dodam jeszcze ze glosno leci muzyka
i co widze hehe
on sobie kimkę urządził hehee
ide go zanieść do łóżeczka

gdzie reszta mam????
Halo
 
Nieeeeeeeeeeeee, Madzia juz zakończyła swoja poranną drzemkę,strasznie długą bo półgodzinna:wściekła/y:a już od paru dni spała rano po 1,5 h. Znów jej się wszystko poprzestawiało, jak zwykle na gorsze.Z tego zmęczenia nocnym niespaniem to mi się już nawet na spacer nie chce iść.:-(
 
reklama
hmmmm a wiec przepis juz gdzies wkleiłas
duzo roboty powiadasz,no ale moze sie skusze
albo wpadne dzis do ciebie - tak bedzie łatwiej hehehe :rofl2::-D:rofl2:


nie wiem czy tak strasznie dużo roboty no ale jak sie robie dwie rzeczy na raz to można sie pogubić :-D (bałam sie że wezmę coś z przepisu deserowego do zupy przez pomyłek ale jakoś sie udało hahah)
A zapraszam zapraszam wystarczy dla wszystkich :-D:-D

Pusia gratuluje sukcesów w nauce spania Kacperka, u mnie brak tak spektakularnych efektów, ale chociaż nauczyłam ją zasypiać w łóżeczku.

tak to prawda efekty sa super az sama jestem w szoku. zamiana z budzenia sie co godzinę a nawet czasem częściej na budzenie sie tylko raz nad ranem na mleczko to wielki sukces. Dziś spał Kacper od 21:15 do 7 - dostał cycusia i spał jeszcze do 8:30 .

Trzymam kciuki żeby i Wam się udało. A robicie wszystko tak jak pisali w książce ... przy niczym nie odpuszczacie ?? (tak pytam bo wiadomo czasem jest ciężko ). Jakie przygotowaliście rzeczy związane ze snem ??

 
Do góry