reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

anulka spicie do 7,30 ale budzi sie miedzyczasie synus na jedzonko??
bo moj ostatnio nie, co mnie dziwi :sorry2:
sabina milego weekendowania z rodzinka :tak:
iwcia bedzie dobrze, moze to chwilowe te nocne wstawanie


Larvuniu, ostatnio Oskar zasypa przed 20ta budzi sie k.4-tej na amciu, a potem po 7mej, albo po raz pierwszy dopiero po 7mej... zalezy:laugh2:

Milego spacerku:-)
 
reklama
Dzień doberek Kobitki :tak::-D:-D

Nocka była prawie spokojna, pomijając mały defekt że Amanda zrobiła nam pobudkę z przeraźliwym płaczem o godz. 5.00
chyba się czegoś mocno wystraszyła :szok::szok::szok:
na szczęście po pól godzinie zasnęła i spaliśmy do 8.30

Teściowa pojechała ze szwagrem na działkę...więc mam spokój niestety teścio został i od rana już tankuję zapewne teraz leży gdzieś pod śmietnikiem :crazy:
Małż w pracy więc siedzimy same :-:)-:)-(

idę przygotować śniadanko...:tak::tak:
 
Dzień doberek Kobitki :tak::-D:-D

Nocka była prawie spokojna, pomijając mały defekt że Amanda zrobiła nam pobudkę z przeraźliwym płaczem o godz. 5.00
chyba się czegoś mocno wystraszyła :szok::szok::szok:
na szczęście po pól godzinie zasnęła i spaliśmy do 8.30

Teściowa pojechała ze szwagrem na działkę...więc mam spokój niestety teścio został i od rana już tankuję zapewne teraz leży gdzieś pod śmietnikiem :crazy:
Małż w pracy więc siedzimy same :-:)-:)-(

idę przygotować śniadanko...:tak::tak:

Oj, jak czytam Twoje posty to normalnie zal mi, ze musicie tak sie meczyc z tymi ludzmi... :wściekła/y::wściekła/y:
 
witam

chcialam napisac ze cycka udalo mi sie uratowac :-):-) wczoraj zanim poszlam spac to wypilam jeszcze goraca herbatke z paracetamolem i masowalam go 2 rekami i sciskalam i tak lecialo po kropelce az w koncu sie odetkl i znow byla fontanna :laugh2: i przystawilam malego ktory jest niezlym ssakiem i kamien o wiele sie zmiejszyl :-) a w nocy jakos sama sie obudzilam i tez dalam malemu i dzis sie budze i cycuszek znow jest mieciutki :-):-)

ide zoribc owsianke i herbatke i juz czytam co tam u was
 
reklama
Do góry