witam weekendowo :-)
u mnie przez tydzien bez zmian. Praca- dom....
Pochwale sie tylko.... Marcelek w tym tygodniu zaczol stawac na nogi Tzn nie sam Niechce lezec, siedzenie tez go coraz czesciej nudzi, robi "mostek" i chce by go podnosic na nogi. Kolanka wyprostowane i stoi sobie na swoich nozkach oparty o trxzymajacego gdy rownowage traci. Oczywiscie asekuracja pod paszkami ciagla Skubany na plecki leniuszek niechce sie przekladac na brzuszku za dlugo jak polezy to ryk a tu popatrzcie juz na nogi chce isc
Nie wiem jak tam u Waszych pociech ale ja HEPPY ze moj marcelek chce juz chodzic.
dla solenizantow przez ten tydzien co mnie nie bylo 100 lat!!!
u mnie przez tydzien bez zmian. Praca- dom....
Pochwale sie tylko.... Marcelek w tym tygodniu zaczol stawac na nogi Tzn nie sam Niechce lezec, siedzenie tez go coraz czesciej nudzi, robi "mostek" i chce by go podnosic na nogi. Kolanka wyprostowane i stoi sobie na swoich nozkach oparty o trxzymajacego gdy rownowage traci. Oczywiscie asekuracja pod paszkami ciagla Skubany na plecki leniuszek niechce sie przekladac na brzuszku za dlugo jak polezy to ryk a tu popatrzcie juz na nogi chce isc
Nie wiem jak tam u Waszych pociech ale ja HEPPY ze moj marcelek chce juz chodzic.
dla solenizantow przez ten tydzien co mnie nie bylo 100 lat!!!