reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

Jagoda mi gin zapisał na katar antybiotyk BIOPAROX działa tylko miejscowo :-) i katar zniknął w przeciągu 3 dni :tak: w 6tc byłam baaardzo chora - miałam silną grypę - dostałąm antybiotyk duomox 3x1 :zawstydzona/y:

co do truskawek to mnie nie ciągnie :no: ale czereśni bym się obżarła :-p ale ni hu hu nie wydam narazie 12 zł za kilo :no:
 
reklama
To co mam jesc te truskawy czy nie :confused::dry::laugh2::laugh2:

Ja mam nadzieje,ze drugie dziecko bedzie takie jak pierwsze :tak::-D
zadnych kolek,odparzen,plesniawek itp. paskudztw ;-):-)
Tylko,ze moj na butli od 2 tygodnia zycia :tak:
Przeszlam taka traume z karmieniem cyckiem,ze teraz ciagle sie zastanawiam czy karmic :-:)-(

Anineczka u mnie to samo
zero kolek!!
plesniawki były ale sie zwalczyło
ogolnie Milena to zlote dziecko
od 3-ego miesiaca całe noce przesypia,w poludnei spi 3 godziny,grzeczne,ulozone,kochane,wesołe....wszyscy w rodzinie mowia ze my nie wiemy co tzn. miec dziecko:-Di boje sie czy drugie nie da nam popalic za dwoje :-) (moja koelzanka tak miala).....

a co do karmienia piersia karmiłam 1,5 miesiaca bo Milena nie najadała sie,potrafiła ssac ponad 2 godziny i ciagle chciała :szok:....a wiem ze byłam temu winna bo bałam sie cokolwiek jesc :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
ogolnie przyznam szczerze ze jak przeszlismy na butle to było mi lepiej...:zawstydzona/y: zero wkładek laktacyjnych,cieknacych cyckow,problemow z zastojami....

Anineczka tez o tym mysle i poprostu sie zastanawiam...i doszłam do wniosku ze dłuzej niz 4 miechy nie bede karmic....
ale co wyjdzie w praniu zycie pokaze...
 
Jagoda mi gin zapisał na katar antybiotyk BIOPAROX działa tylko miejscowo :-) i katar zniknął w przeciągu 3 dni :tak: w 6tc byłam baaardzo chora - miałam silną grypę - dostałąm antybiotyk duomox 3x1 :zawstydzona/y:

co do truskawek to mnie nie ciągnie :no: ale czereśni bym się obżarła :-p ale ni hu hu nie wydam narazie 12 zł za kilo :no:

Kajunia ja w ciazy z Mili tez mialam Bioparox
bardzo szybko działa!!!

a co do antybiotykow to mojej kolezance lekarz powiedzial ze wbrew pozorom antybiotyki nie szkodza ciazy
uspokoiło mnie to bo nie wiedzac ze jestem w ciazy byłam na silnym antybiotyku....kolezanka miaal taki sam przypadek jak ja i stad jestem spokojna :)
 
przed chwila Milena walneła sobie drzwiami prosto w twarz...
za kazdym razem jak sie uderzy pierwsze sprawdzam zeby czy sa w całosci.........
no i patrze krew....na szczescie z dziasła.....zabek w całosci ufff

mam bzika na tym punkcie bo mialam sasiada co wybil sobie wszystkie przednie zeby i tak straszył pare lat az mu powypadały te mleczaki....a takie czarne mu sie zrobiły te zeby....fujjj
i przez to mam schizy za kazdym razem jak mała cos zrobi
 
Ojoj biedna Milenka:-(
Ucaluj ja w czolko :tak:

Ja mialam tez mleka dla dwojki dzieci w cyckach...co z tego jak tak mi sie piersi zatykaly,ze szok :szok:
Nawet odciaganie marne,kiedys siedzielismy z mezem 7 godzin,na dwa lakatory.Ja jeden od drugi i uzbieralismy bagatela 50ml :szok::szok: A moje dziecko jadalo wtedy po 60 ml :eek::eek:
Byla przy mnie wtedy mama bo niewiem jak psychicznie by sie to skonczylo dla mnie:-(
A w poradni laktacyjnej na dzien dobry dostalam opierdziel:-(
Podlaczyli mnie do elektrycznego zeby sciagnac nadmiar i wygonily do domu:-(
Zero pomocy dla mlodej,niedoswiadczonej matki :no:
Zapalenie piersi,goraczka 40 stopni i ten okropny bol :-(
Bardzo sie zastanawiam czy dam rade nastepnym razem :eek:
 
no patrz
a ja czytałam tu na forum ze wszystko co ma wspolnhego z malinami-herbaty same maliny powoduja skurcze :eek::-)

jeszcze dodam, że w czasie choroby piłam bardzo dużo płynów z malin :-) nawet lekarz kazał bo to powoduje pocenie ... a przy gorączce 39,6 został mi tylko ciepły sok z malin :-)
a bioparox polecam ... naprawdę działa miejscowo i jest szybki w działaniu :tak:
 
Ojoj biedna Milenka:-(
Ucaluj ja w czolko :tak:

Ja mialam tez mleka dla dwojki dzieci w cyckach...co z tego jak tak mi sie piersi zatykaly,ze szok :szok:
Nawet odciaganie marne,kiedys siedzielismy z mezem 7 godzin,na dwa lakatory.Ja jeden od drugi i uzbieralismy bagatela 50ml :szok::szok: A moje dziecko jadalo wtedy po 60 ml :eek::eek:
Byla przy mnie wtedy mama bo niewiem jak psychicznie by sie to skonczylo dla mnie:-(
A w poradni laktacyjnej na dzien dobry dostalam opierdziel:-(
Podlaczyli mnie do elektrycznego zeby sciagnac nadmiar i wygonily do domu:-(
Zero pomocy dla mlodej,niedoswiadczonej matki :no:
Zapalenie piersi,goraczka 40 stopni i ten okropny bol :-(
Bardzo sie zastanawiam czy dam rade nastepnym razem :eek:

no właśnie też się tego boję :-(
moja mama mówiła a raczej ostrzegała, że takie rzeczy się dzieją i nawet kobieta na położnictwie dostaje OPR... :-( nie nie masuje piersi, a już wogóle jak przyjdzie z zapaleniem :-(

ja nie wiem ile będę karmić maluchy ... mam nadzieję, że krótko :-p nie wyrobię na dwie zmainy i już myślę o przestawianiu na butelkę :-)
 
dziekuje Anineczko
Milenka buziaczka od cioci dostała :-)

z tym karmieniem to tak pieknie pokazuja w filmach .....a tak naprawde to nie ejst takie wspaniałe :no:
moze ja z tych kobiet co nie lubia tego.....no niby cudowne uczucie ale i tez nie do konca takie proste

ja tez mialam problem z odciaganiem pokarmu.....meczyłam sie jak wariatka z laktatorem i nie mogłam odciagnac
pare kropelek sie udało
a nachyliłam sie nad wanna,pomasowałam piersi i leciało jak z kranu :baffled:
i teraz nie wiem co robic,czy kupowac laktator czy nie?
mialam porzyczony od kolezanki reczny i był do kitu....
nie wiem czy kupowac czy nie? a jak kupic to chyba elektryczny co???
jejuska jakie to skomplikowane....
 
oj Kajunia to ci kasy na mleko podwojnie pojdzie :-):tak:
moja mała piła poczatkowo 200-250zł meisiecznie
a kumpeli corcia co mialam specjalne mleko dla alergika jadła 600zł meisiecznie :szok::szok::szok:

koniecznie powinny te mleka byc tansze lub refundowane czy cos
nie dziołchy???
 
reklama
Ja wspominam okres po urodzeniu się Wiktora jako naprawde cudowny, żadnych problemów z karmieniem, żadnych kolek, mogłam jeść wszystko. Mam nadzieję że tym razem historia się powtórzy :tak:
 
Do góry