reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Anulka ja te palce Hani daje od dosc dawna
nie pamietam ile juz czasu,ale ona silna dziewczyna jest od urodzenia jak jej siostrzyczka i dla niej to juz zadny wysilek

zreszta moja pediatra w polsce powiedziala madre zdanie DZIECI NIE ROBIA NIC WBREW SOBIE,NICZEGO NIE PRZYSPIESZAJA,WSZYSTKO JEST ICH TEMPEM I SOBIE NIE ZASZKODZA
i patrzac po mojej starszej corce to jest prawda,Milena w wieku 3 miesiecy i ok. 2 tygodni postawiona na nogi,trzymana za obie raczki poprostu szla!!
a Hania ma 4 miesiace i na takim etapie nie ejst i jeszcze mysle jej daleko

moja dewiza,to ze dziecko dziecku nei rowne

rowniez tym milym akcentem mwoie dobranoc

ja to jestem po sprzeczce...tytul sprzeczki TESCIOWA:dry:
Lilka znowu jak bumerang ten temat teściowej widzę że powrócił:-D
ale u mnie też jest podobnie :tak:

dzień dobry:-)

Jagódko kochana nasza:-)
w dniu Twojego święta życzymy Ci:
wszystiego co najlepsze
nadziei w sercu, wiary w samą siebie,
spełnienia marzeń i bezkresnej miłości
oraz rozkręcenia biznesiku;-)

tego wszystkiego życzą
Sabina i Kapik


bukiet.jpg
przyłączam się do życzonek:-)


hej dziewczyny

my dzisiaj postanowilismy zlozyc nasze krzeselko do karmienia dla Hani
w foteliku nie chce juz lezec,przed chwila polozylismy ja na tapczanie obok nas i nie uwierzycie ale ona takie brzuszki robila by usiasc ze :szok::szok:
potem podparla sie lokciami i sie podniosla i tak probowala usiasc:szok:
silaczka normalnie
Brawo Hania!
Widziałam na fotkach to ta twoja Hanulka też kawał baby jak moja Olka a Milenę to masz super jak taka mała księżniczka zawsze marzyłam o takiej ale jak by był chłopak drugi to też bym była szczęśliwa:tak:

Karina moja tesciowa nie jest zla,sa gorsze :sorry2:
Karol tez maminsynkiem nie jest,ale ma duzy szacunek dla mamy i ja to szanuje,bo jego mama wychowala ich czworo sama....no i K. widzial ile sie nameczyla w zyciu bo najstarszy i chce jej na starosc dac lepiej:sorry2:
niby ja to wszystko rozumiem aleeeeeeee.......nie chce z nia mieszkac........
ale jestem chyba na przegranej pozycji :dry::baffled:
postawilam warunek ze to moze trwac rok,dwa ale jego mama nie bedzie mieszkac nie wiadomo ile:dry:

chociaz tyle moje:baffled:

dobrze ze ty sie ze swoja dogadujesz....mnie moja drazni...jakas crazzy jest:dry:
No nie wiem Lilka jak jej się spodoba to zostanie a potem niby że dzieci odprowadza i przyprowadza ze szkoły ja chyba bym na to nie przystała chociaż nie znam tej twojej

A ja mam lenia i nic mi się nie chce mama obiad dała także luzik zaraz siostra wpadnie to chociaż pogadamy sobie bo ze spaceru też nic

A moja teściowa zadzwoniła wczoraj ale jak usłyszała mój głos a właściwie bezgłos to powiedziała że zadzwoni w niedzielę bo chce o świętach pogadać ale ja napewno do niej na te święta nie pojadę znowu dzieciaki szwagierki córka mi pozaraża:angry:
Ale wojna z tego powodu będzie dobrze że mój mąż wraca dopiero 1 kwietnia
 
reklama
larvunia widze ze pominelas sen jolie, no chyba ze niechcesz komentowac ;-) :-) :-D

my wlasnie zbieramy sie do tesciowej w odwiedzimy i czekam az tatus zamontuje fotelik samochodowy, bo jednak kupil to BMW no i oczywisicie teraz nim chce jechac aby sie rodzince pochwalic :-):-) :cool2::cool2:

ale cos czuje ze nic z tego nie wyjdzie bo pasy za krotkie :dry: i emczy sie co tu zrobic
 
:errr::errr::errr: jolie...........

blahahahhahahahhhahahahhahahaahhahaah
no nie moge
sorki ze dopiero teraz, ale gdyby nie wisienka to bym nawet nie wiedziala o tym snie, bo czytam "w doskoku" co u Was.
hmmm... moj mezus to taki "misio" wiec jest sie do czego przytulac:tak: :-D
nie wiem jakbym postapila gdyby to byl real :sorry2: hehehehe... pewnie bylabym zla :sorry2: bo SA KOCE jak zimno :-p heheheheh...
jolie spoko, tylko dlaczego moj akurat mezus?? ;-):-D:-D:-D
 
no wlasnie ja sie zastanawiam co robic w lipcu mam turniej golfowy (mistrzostwa austrii i gram w team'ie mojego klubu) i bede musiala malego zostawic na 3 noce i 4 dni .....
i nie wiem czy mam sie zgodzic , jakos nie wyobrazam sobie zostawic malucha na noc z mezem
o ma taki twardy sen
 
witam my juz po powrocie, widze ze nie zawiele napisalyscie ...

mirka
maly juz bedzie mial 8-9 miesiecy wiec juz nie tak zle zwlaszcza ze zostawiasz z tata, wiec chyba bym pojechala......sama nie wiem, do Ciebie nalezy decyzja, ale w przypadku annineczki to nigdy w zyciu z obca osoba bym nie zostawila :no::baffled:
 
reklama
witam my juz po powrocie, widze ze nie zawiele napisalyscie ...

mirka
maly juz bedzie mial 8-9 miesiecy wiec juz nie tak zle zwlaszcza ze zostawiasz z tata, wiec chyba bym pojechala......sama nie wiem, do Ciebie nalezy decyzja, ale w przypadku annineczki to nigdy w zyciu z obca osoba bym nie zostawila :no::baffled:

zgadzam sie w 100%...:-)
obca osoba nie....:no: tata tak:tak:

WIsienko, co do zakupow to mezus kupil sobie marynare sztruksowa i koszule w H&M, Oskarusiowi kupilismy koszulke z bezrekawnikiem, a ja kupilam sobie spodnie i sweterek... ale wyprzedazy juz nie bylo:no::no:
 
Do góry