Beata34
Fanka BB :)
Lilka znowu jak bumerang ten temat teściowej widzę że powróciłAnulka ja te palce Hani daje od dosc dawna
nie pamietam ile juz czasu,ale ona silna dziewczyna jest od urodzenia jak jej siostrzyczka i dla niej to juz zadny wysilek
zreszta moja pediatra w polsce powiedziala madre zdanie DZIECI NIE ROBIA NIC WBREW SOBIE,NICZEGO NIE PRZYSPIESZAJA,WSZYSTKO JEST ICH TEMPEM I SOBIE NIE ZASZKODZA
i patrzac po mojej starszej corce to jest prawda,Milena w wieku 3 miesiecy i ok. 2 tygodni postawiona na nogi,trzymana za obie raczki poprostu szla!!
a Hania ma 4 miesiace i na takim etapie nie ejst i jeszcze mysle jej daleko
moja dewiza,to ze dziecko dziecku nei rowne
rowniez tym milym akcentem mwoie dobranoc
ja to jestem po sprzeczce...tytul sprzeczki TESCIOWA
ale u mnie też jest podobnie
przyłączam się do życzonek:-)dzień dobry:-)
Jagódko kochana nasza:-)
w dniu Twojego święta życzymy Ci:
wszystiego co najlepsze
nadziei w sercu, wiary w samą siebie,
spełnienia marzeń i bezkresnej miłości
oraz rozkręcenia biznesiku;-)
tego wszystkiego życzą
Sabina i Kapik
Brawo Hania!hej dziewczyny
my dzisiaj postanowilismy zlozyc nasze krzeselko do karmienia dla Hani
w foteliku nie chce juz lezec,przed chwila polozylismy ja na tapczanie obok nas i nie uwierzycie ale ona takie brzuszki robila by usiasc ze
potem podparla sie lokciami i sie podniosla i tak probowala usiasc
silaczka normalnie
Widziałam na fotkach to ta twoja Hanulka też kawał baby jak moja Olka a Milenę to masz super jak taka mała księżniczka zawsze marzyłam o takiej ale jak by był chłopak drugi to też bym była szczęśliwa
No nie wiem Lilka jak jej się spodoba to zostanie a potem niby że dzieci odprowadza i przyprowadza ze szkoły ja chyba bym na to nie przystała chociaż nie znam tej twojejKarina moja tesciowa nie jest zla,sa gorsze
Karol tez maminsynkiem nie jest,ale ma duzy szacunek dla mamy i ja to szanuje,bo jego mama wychowala ich czworo sama....no i K. widzial ile sie nameczyla w zyciu bo najstarszy i chce jej na starosc dac lepiej
niby ja to wszystko rozumiem aleeeeeeee.......nie chce z nia mieszkac........
ale jestem chyba na przegranej pozycji
postawilam warunek ze to moze trwac rok,dwa ale jego mama nie bedzie mieszkac nie wiadomo ile
chociaz tyle moje
dobrze ze ty sie ze swoja dogadujesz....mnie moja drazni...jakas crazzy jest
A ja mam lenia i nic mi się nie chce mama obiad dała także luzik zaraz siostra wpadnie to chociaż pogadamy sobie bo ze spaceru też nic
A moja teściowa zadzwoniła wczoraj ale jak usłyszała mój głos a właściwie bezgłos to powiedziała że zadzwoni w niedzielę bo chce o świętach pogadać ale ja napewno do niej na te święta nie pojadę znowu dzieciaki szwagierki córka mi pozaraża
Ale wojna z tego powodu będzie dobrze że mój mąż wraca dopiero 1 kwietnia