reklama
malinois
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 223
Hej,
Oj upalnie dziś strasznie,ale na szczęście nie muszę wychodzić dziś z domu tylko z pieskiem.
Kajunia rozumiem Cię, pryszcze też dały mi znać o sobie, choć nie biorę żadnych leków, ale od kilku dni cisza. Stare są już wysuszone, a nowych nie ma. Jak to zrobiłam? Otóż, najpierw na noc wysuszyłam tonikiem alkoholowym Clean&Clear, potem położyłam żel punktowy Garniera, a rano kładłam krem antybakteryjny Garnier Czysta Skóra (długotrwały efekt matujący). I tak każdego dnia. Po jakimś czasie dało efekty, ale trzeba cierpliwości. No i na każdego może zadziałać coś innego.
Co do przesądów uważam, że to bzdura, a też często słyszę,żeby nad kablami nie przechodzić, w ogień się nie zapatrywać, jak zobaczę mysz mam się nie przestraszyć itd.
A czy mogłabym dołączyć do galerii?
Oj upalnie dziś strasznie,ale na szczęście nie muszę wychodzić dziś z domu tylko z pieskiem.
Kajunia rozumiem Cię, pryszcze też dały mi znać o sobie, choć nie biorę żadnych leków, ale od kilku dni cisza. Stare są już wysuszone, a nowych nie ma. Jak to zrobiłam? Otóż, najpierw na noc wysuszyłam tonikiem alkoholowym Clean&Clear, potem położyłam żel punktowy Garniera, a rano kładłam krem antybakteryjny Garnier Czysta Skóra (długotrwały efekt matujący). I tak każdego dnia. Po jakimś czasie dało efekty, ale trzeba cierpliwości. No i na każdego może zadziałać coś innego.
Co do przesądów uważam, że to bzdura, a też często słyszę,żeby nad kablami nie przechodzić, w ogień się nie zapatrywać, jak zobaczę mysz mam się nie przestraszyć itd.
A czy mogłabym dołączyć do galerii?
dziewczyny mam jeszcze jeden problem ... od początku zażywam duphaston (na podtrzymanie ciąży) i niestety zawsze miałam po nim pryszcze :-( no kurde ale teraz wyglądam jak trędowatamam je na ramionach, twarzy, dekoldzie i plecach :sick: piję już dwa razy dziennie wapno. Z ginem rozmawiałam we wtorek i powiedział, że to po duphastonie, jednak muszę go brać, po problemach które miałam z poczęciem
macie jakieś domowe sposoby na pozbycie się tych pryszczy
ja na noc biorę zasypkę Alantan (zawsze mi służyła) a na własną rękę nie chcę nic zażywać
gin też mi nic nie zapisał, bo powiedział że szkoda truć maluchy.
Witam!
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, bo nie znam składu tych leków, ale mnie gin chciała zapisać duphaston, zapytałam czy nie ma czegoś innego bo ja nie bardzo mogę brać leki doustnie (to już druga ciąża w której 4 miesiąc idzie a ja dalej żygam jak kot) i przepisała mi luteinę dopochwową, nie wiem jaka jest różnica w składzie między tymi lekami, ale może na nią byś tak nie reagowała, a byłaby możliwość Ci lek zmienić zapytaj gina... napewno wiem natomiast że ta luteina jest droższa od duphastonu
kajunia
bliźniakowa mama :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 3 437
Witam!
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, bo nie znam składu tych leków, ale mnie gin chciała zapisać duphaston, zapytałam czy nie ma czegoś innego bo ja nie bardzo mogę brać leki doustnie (to już druga ciąża w której 4 miesiąc idzie a ja dalej żygam jak kot) i przepisała mi luteinę dopochwową, nie wiem jaka jest różnica w składzie między tymi lekami, ale może na nią byś tak nie reagowała, a byłaby możliwość Ci lek zmienić zapytaj gina... napewno wiem natomiast że ta luteina jest droższa od duphastonu
Fuczak ja biorę duphaston na podtrzymanie ciąży




Lilka moja teściowa jest osobą "starej daty"



malinois witaj :-) dzięki za radę


Kunda skwar jest okropny


Jagoda_JJ
mamusia Blaneczki
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2007
- Postów
- 855
Hej:-)
Kajuniu ja też brałam duphaston przez pierwsze 2 miesiące na podtrzymanie i też miałam chwilowe problemy z cerą. na szczescie juz nie muszę. Współczuje ze musisz sie tym dalej faszerować, bo problemy ze skórą i to dosyć drogie cholerstwo:-( Ale jak trzeba to trzeba
Co do zabobonów to na szczęście nie ma tego w mojej rodzinie
Ale problemem jest wiecie co- ubranie. Oni są pod tym wzgledem strasznie archaiczni
Uważają ze ciaza to chyba coś wstydliwego co raczej trzeba zakryć, a przynajmniej nosić coś luźnego:sick:
:-( A ja sie sobie podobam w ciaży jak na razie i podobają mi się strasznie np dopasowane w miare możliwości sukienki, które pięknie podkreślają brzuszek. A jakie jest wasze zdanie na ten temat?:-)
Kajuniu ja też brałam duphaston przez pierwsze 2 miesiące na podtrzymanie i też miałam chwilowe problemy z cerą. na szczescie juz nie muszę. Współczuje ze musisz sie tym dalej faszerować, bo problemy ze skórą i to dosyć drogie cholerstwo:-( Ale jak trzeba to trzeba

Co do zabobonów to na szczęście nie ma tego w mojej rodzinie

Ale problemem jest wiecie co- ubranie. Oni są pod tym wzgledem strasznie archaiczni


Fuczak ja biorę duphaston na podtrzymanie ciążyi jeszcze będę go brała dość długo .... duphaston jest ciut lepszy od luteiny, bo zawiera więcej progesteronu ... czy coś tam. I napewno duphaston jest droższy
ja za opakowanie 20 tabletek płacę 33zł, a luteina kosztuje 3 zł. jest różnica w cenie jest
jednak skoro jest lepszy na cenę nie patrze
a duphaston biorę 2x1, więc miesięczna kuracja kosztuje 100zł.
![]()
Ja biorę tą luteinę dopochwową to jakaś inna niż ta doustna, za 30 tabletek płacę ok. 33zł i też 2x1 stosowana
przyniosłam sobie ulotkę, skład: 50mg progesteronu + subst. pomocnicze
może jest mniej niż w duphastonie, nie wiem ile tego tam jest
a na cerę możesz na noc stosować krem Sudocream, taki co tez dzieciakom pupy się smaruje, on ma cynk i doskonale wysusza
reklama
kajunia
bliźniakowa mama :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2005
- Postów
- 3 437
Ja biorę tą luteinę dopochwową to jakaś inna niż ta doustna, za 30 tabletek płacę ok. 33zł i też 2x1 stosowana
przyniosłam sobie ulotkę, skład: 50mg progesteronu + subst. pomocnicze
może jest mniej niż w duphastonie, nie wiem ile tego tam jest
a na cerę możesz na noc stosować krem Sudocream, taki co tez dzieciakom pupy się smaruje, on ma cynk i doskonale wysusza
Fuczak jeżeli chodzi o luteinę dopochwową to nie wiem ile kosztuje

Jeżeli chodzi o krem to właśnie smaruję się od dzisiaj SUDOCREM



Jagoda powiem Ci tak: mi OSOBIŚCIE nigdy nie podobały się kobiety w ciąży opięte, czy z gołym brzuchem na wierzchu

Nie mówię mam spodnie ciążowe przylegające do ciała ale brzuch mam zawsze zakryty :-) mam np. koleżankę w bloku, która jest 8 miesiącu ciąży i nosi bluzeczkę odkrywający cały brzuch i spódniczkę biodrówkę


Nie obchodzi mnie to jak kto jest ubrany, ciąża jest po to aby była widoczna, ale nie gołym okiem na ulicy ... mówię tu o tym konkretnym przypadku.
Podziel się: