reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Witam Kochane:tak:

Przede wszystkim bardzo dziekujemy za zyczonka:tak::tak:

Mielismy ciezki weekend... mnie bolal zab jak cholera, a Oskarek tez najwidoczniej zabkuje...
Dzis bylam u mojej stomatolog - zalozyla mi leki w zebie (kanalowka) i mam dac znac jak juz nie bedzie nic a nic bolalo, wtedy zakonczymy go... A odnosnie Oskarka, to wyczytalam w kalendarzu - dzien po dniu maluszka - ze objawy zabkowania to ciagniecie sie za uszka, pchanie piastki do buzki, slinienie, budzenie sie w nocy co chwile z krzykiem (mimo wczesniejszego przesypiania nawet calej nocy...) ...no i na dole ma wyraznie rozpulchnione dziaselka i widac biale cos... i tak marudzi, piszczy, krzyczy... a jak dajemy mu zimnego gryzaczka to tak ciumka... takze chyba dzis kupie mu Vibrucol czy jakos tak (czopki uspokajajace - na zabkowanie), bo bidulek tak cierpi... gada ze mna, smieje sie, a po chwili tak krzyczy ze az mnie serce boli... no i te noce... budzi sie z placzem...

A u Was juz tez sa objawy zabkow?? Jak sobie dajecie rade?

Zmykam do syneczka...

Pa
 
reklama
no wiec byla u nas babka, jak sie okazalo bardzo mila:tak: kazala mi isc spac, ale jakos glupio mi bylo;-) Wyprasowala mi gore rzeczy:-D, zajela sie troche dziecmi, wiec luzik, zaczynam zalowac, ze tak pozno sie zdecydowalam na ta pomoc;-) W srode ma przyjsc jakas inna, mam nadzieje, ze rowniez tak mila.

Co do zabka, to test lyzeczkowy nic nie wykazal, wiec albo to nie zabek, albo sie jeszcze konkretnie nie przebil, w kazdym badz razie nadal widze biala kropke, mam nadzieje ze to nie jakas afta, albo inne dziadostwo:baffled:
 
o rajku ledwo żyje... cały dom wysprztałam...buuu padam...:-)
ale prasowanie zostało...LADINKA pożycz te kobietki!:-)

Anineczko co do pomysłu to ja też się zgadzam:-) hehe
Aluśka ja Cie ale masz fajnie z tymi przewrotami:-) Kapik ma je w dupci:-) hihi czasami jak ma cheć przewróci się z brzuszka na plecy:-)
ale za to mnie przeraża ...gdzie nie leży tam się podnosi...na leżaczku sam ciagnie do siadu tak że aż mnie stresuje czy sobie nic nie zrobi:-) siedzieć chce ale głowy jeszcze nie trzyma mocno!:-) co za koleś:-)
a wasze dzieciaczki trzymają już mocno główke?? czy tylko mój Kapik taki cienias:-)

Anulka biedny Oskarek..jak najmniniej bolesnego ząbkowania:-)
Bira, Kunda powodzenia:-) oby wszystkie wyniki były super:-)
Wisienka gdzie Ty takiego teścia znalazłas:-) ja nie mam mojego wogóle...nie znałam go nawet...
ale teściowa nadrabia za dwoje:-) ;-)

w końcu nadrobiłam co napisałyście:-)
przepraszam że nie odpisze każdej....od jutra sie poprawie bo mężuś wraca do pracy:-)
 
sabinko
:-D
z glowka to u nas u Gucia jeszcze sie kiwa, ale Vini juz trzyma bardzo pewnie i od jakiegos miesiaca probuje siadac, tak jak Twoj Kapik ciagnie sie caly czas:tak: Niecierpi jak go sie trzyma w pozycji lezacej lub pollezacej, od razu robi ¨brzuszki¨, zeby go posadzic:tak:
 
Bira zmnien suwaczek bo nie dziala ;-)

Dzięki. Nawet nie zauważyłam. Już się naprawia:-)

Wisienka, no to zaszalałaś na zakupach:-) Super

Anineczka, co do Twojej propozycji jestem jak najbardziej za:-)

Ladinka, super z tą babką, należy Ci się trochę odpoczynku. Korzystaj ile możesz:-)

Kunda i jak wyniki?

A u nas ciężki dzień był dzisiaj. Inga zrobiła się nieznośna. Od soboty jakby w nią coś wstąpiło. Płacze, nic jej nie pasuje, jedynie na dworze się uspokaja, więc dzisiaj ze spacerków wróciłam o 17:30:baffled: Chyba mi niedługo nogi odpadną. Nie wiem, może to ząbki. Jutro dę na szczepienie, to poproszę żeby jej lekarka dziąsła obadała. Wyniki mam super, ale za dwa miesące mamy powtórzyć badania.
 
Wisienka gdzie Ty takiego teścia znalazłas:-) ja nie mam mojego wogóle...nie znałam go nawet...
ale teściowa nadrabia za dwoje:-) ;-)

no ja tesciowa i tescia mam super, bardzo dobrzy ludzie :tak: :-)
sabina to dobrze ze tesciowa masz super, zazwyczaj to na nia sie najwiecej narzeka

Bira suwaczki z www.suwaczek nie dzialaja dobrze i Inga dalej ma 4 miesiace :-D:-D:-D

ja mam z suwaczka i mi dziala, ale Biry zeczywiscie dalej nie :-D:-D


dziewczyny co do przewracania to spokojnie......dzis czytalam V rodzial 'jezyk niemowlakow' i tam ta cala Tracy pisze ze maluchy powinny sie zaczac obracac od konca 3 miesiac do konca 5, wiec nawet najstarsze z nas maja jeszcze czas ;-) :-)
chociaz moj juz z brzyszka na plecki zaliczyl przewrot, i glowke super trzyma!!!
dzis to nawet podnosil raczki, jakby pompki robil :-D:-D
 
Bira genialne Lubelskie Full:-D:-D:-D

Beatko przy dwojce dzieci łatwiej o chorobe-jedno zaraża sie od drugiego:baffled::sorry2:Ale na pewno będzie jutro wszystko ok:tak:Trzymam kciuki:-)


A właśsnie jak długo i ile razy wasze dzieci śpia w ciągu dnia? Beata napisała że zwykle 3 godz. U mnie nigdy jeszcze Banka w ciągu dnia 3 godz nie spała. Jak prześpi w sumie dwie to jest cud. A ostatnio śpi 2 razy po pół godz. Jest po południu już strasznie marudna ale nie moze zasnąć. Nawet na spacerze nie spi dłużej niz godzinę. Ma tak czujny sen w dzień ze każdy szmer ja budzi. W nocy za to nadrabia i śpi od 19 do 9 rano z dwoma karmieniami przez sen. Nie wiem czy to normalne zeby dziecko miało aż tak długie przerwy w dzień bez spania (5godz)? I widze po niej ze jest śpiąca, zmęczona i przez to marudna ale nie umiem i nie wiem co mam robić zeby spała w dzień:baffled:

Dobry wieczór!!!
No więc tak:
dzień dzisiejszy masakra.Rano wstajemy chcę Olę przebrać i umyć patrzę a tu jedno oczko całe zlepione ropką.Najpierw myślałam że coś jej siedzi na tym oku, przemyłam solą fizj. ale oko szkliste i w koncikach ropa.Myślałam że zwariuję bo dzisiaj szczepienie a jak wiadomo przy infekcjach jest około 2 tyg. karencji.Zakropiłam kropelki ale efekty po około 2 dobach są widoczne.Ze szczepienia nici więc wzięłam Michała bo miał mieć szczepienie w czwartek.Reasumując wizyta mojej szanownej szwagierki z jej chorym dzieckiem dała właśnie takie efekty.Byłam tak nabuzowana rano że bym ją chyba udusiła:wściekła/y:

Jagoda co do spanka to Olka Spi co 1,5-2 godzin w ciżgu dnia i są yo drzemki 30 min a między 12-13 kładę ją najczęściej na tarasie i wtedy śpi 3 godzinki.:tak:Grunt to reguła tylko nie zawsze pasuje mi o tej godzinie być w domu i wtedy plan jest zburzony i jest marudna.A właściwie to nie przeszkadza jej jak rozmawiamy tylko jak Michał wrzeszczy to płacze.

Beata zycze zdrowka dla maluchow, oby sie nie rozchorowaly. My tez mamy jutro szczepienie :-)
Wisienka doczytałam że Davidek dzielny na szczepieniu zuch chłopak:tak:
Mam nadzieję że dalszego rozwoju choroby nie będzie u nas:-(


Ps.Kto dziś stoi na straży bo ja zaraz mykam spac,kiepsko sie dzis czuje i maly tez dziwny caly dzien sie do mnie kleił był taki lejący i dziwnie spokojny,mam nadzieje ze nie bierze nas jakies choróbsko.
Poza tym kiedy sie skonczą te pieprzone wiatry ze bedzie mozna normalnie wyjsc z dzieckiem na dłuższy spacer,bo juz chyba z 1,5 tyg nie bylismy na dobrym spacerku.

U nas też dzisiaj było słonecznie ale na spacerku nie byliśmy tylko spanko na dworze było:-)

Dzisiaj pierwszy raz przychodzi do mnie pomoc do sprzatania, paralam caly weekend, niech teraz ta babka mi to wyprasuje;-)
Wczoraj z B wypilismy po podwojnej kawie i... polozylismy sie spac:-D, wiecie, ze od razu zasnelismy:szok::szok: Kurde chyba naprawde jestesmy juz niezle wykonczeni;-)

?
Ladina ja już w ciąży miałam panią do sprzątania bo musiałam na siebie uważać i było super zawsze poprasowane, poukładane w szafach.Teraz pani przychodzi co 2 tyg.bo czasami ginę w natłoku prac domowych i tak jest super:tak:
Napewno to duża ulga jeszcze przy trójce brzdąców, dlatego używaj wtedy życia , spacerków i niekrępuj się bo przecież ona wie że przychodzi po to aby cię odciążyć w zajęciach domowych a nie być damą do towarzystwa:tak:

juz ponad polowe wydalam :-D:-D
bylam w niedziele w H&M i kupilam sobie sexy majteczki, spodnie wizytowe i bluzke na wyjscie, bo byla fajna promocja, ze tylko dzis (tzn, w niedziele) pare art, bylo przecenione 50% :-):-)
czemu u nas takich promocji nie ma?:-(

Witam Kochane:tak:

Przede wszystkim bardzo dziekujemy za zyczonka:tak::tak:

Mielismy ciezki weekend... mnie bolal zab jak cholera, a Oskarek tez najwidoczniej zabkuje...
Dzis bylam u mojej stomatolog - zalozyla mi leki w zebie (kanalowka) i mam dac znac jak juz nie bedzie nic a nic bolalo, wtedy zakonczymy go... A odnosnie Oskarka, to wyczytalam w kalendarzu - dzien po dniu maluszka - ze objawy zabkowania to ciagniecie sie za uszka, pchanie piastki do buzki, slinienie, budzenie sie w nocy co chwile z krzykiem (mimo wczesniejszego przesypiania nawet calej nocy...) ...no i na dole ma wyraznie rozpulchnione dziaselka i widac biale cos... i tak marudzi, piszczy, krzyczy... a jak dajemy mu zimnego gryzaczka to tak ciumka... takze chyba dzis kupie mu Vibrucol czy jakos tak (czopki uspokajajace - na zabkowanie), bo bidulek tak cierpi... gada ze mna, smieje sie, a po chwili tak krzyczy ze az mnie serce boli... no i te noce... budzi sie z placzem...

A u Was juz tez sa objawy zabkow?? Jak sobie dajecie rade?

Zmykam do syneczka...

Pa
Anulka no to biedni jesteście.
U nas tylko jest mega ślinienie,piąstki w buzi ale test łyżeczkowy ujemny:no:

No a gdzie ta Lilka?

Co do pomysłu lepszego poznania się to też byłabym za chociaż zdjęć ze ślubu na aparacie cyfr. ani na kompie nie mam bo to było aż prawie 8,5 roku temu ale aktualne mamy.Ale na wątku zamkniętym to chyba nie wszyscy mają dostęp?
 
reklama
Do góry