reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

hej mamuski ja tak szybko bo sie pakujemy, nie odpisze kazdej po kolei wybaczcie:zawstydzona/y: u nas tez wichura za kilka godzin podobno bedzie:baffled:a my jutro mamy jechac do Bartoszyc:dry: jestem pelna obaw jak ja sobie tam dam rade, mala bedzie tam codziennie rehabilitowana , a ja dwa razy w tygodniu z trudem wytrzymuje jej placz:-(tam mi chyba serce peknie:-:)-:)-(nie wyrobie normalnie:-(odezwe sie jak wroce, czasem poprosze meza zeby napisal co u nas. trzymajcie kciuki I NIE ZAPOMINAJCIE O MNIE:-(;-)

Kathhe trzymaj się dzielnie to wszystko przecież dla Marysi :tak:

... wiec brzuch juz nie dal rady... ale co tam rozstepy, najwazniejsze, ze mam cudownego synka...:-):tak::-)

U mnie też pojawiły się rozstępy ale nie na brzuchu a na pośladkach i biodrach i to takie czerwone pręgi że :szok::szok::szok: smaruję je kremem ale jeszcze nie widać efektów :no:
Anulka święte słowa :tak:co tam rozstępy jak mamy wspaniałe dzieci i one powinny być dla nas najważniejsze:-) a nie przejmowanie się błahostkami jakimi są te czerwone kreseczki :tak:
Beata trzymam kciuki za Twoje maluchy aby im zdrówko dopisywało :tak:;-)
Wisienka powodzenia jutro na szczepieniu :tak:
 
reklama
Dzisiaj pierwszy raz przychodzi do mnie pomoc do sprzatania, paralam caly weekend, niech teraz ta babka mi to wyprasuje;-)
Wczoraj z B wypilismy po podwojnej kawie i... polozylismy sie spac:-D, wiecie, ze od razu zasnelismy:szok::szok: Kurde chyba naprawde jestesmy juz niezle wykonczeni;-)

Jagoda
nie wiem co Ci poradzic, zeby mala spala w dzien, na pocieszenie powiem, ze u takich maluchow czesto sie wszystko zmienia:tak: Moja starsza cora do tej pory spi 3 godziny w dzien, bez tej drzemki chyba bym zwariowala. Ja klade najpierw maluchy spac tak ok 13, najczesciej w wozku na tarasie (wczoraj w ten wiatr spali jak male niedzwiedzie;)) a pozniej Viki i cala tojka spi tak do 16.
Najlepiej jakbys sprobowala ja regularnie o tej samej godzinie usypiac, moze zaplapie?
 
dzień dobry:-)

nie ma mnie ostatnio i nie mam kiedy nadrabiac:-) bo meżus ma jeszcze dzis wolne to załatwiamy sprawy, PIT-y trzeba złożyć w końcu itp itd..i biegamy wymiennie:-)

Mój Kacperek też ma regularne pory spania:-)
a jak idziemy na spacer to ile byśmy nie byli czy godz czy 3 to zawsze prześpi:-)

Kathe powodzeniai na rehabilitacji:-) i czekamy na relacje mężusia:-)

Larvunia udanego pierwszego dnia w pracy:-)

Ladinka i bardzo dobrze:-) ja też znów mam wielka ilość prasowania:-( buuuu
 
Bira genialne Lubelskie Full:-D:-D:-D

Beatko przy dwojce dzieci łatwiej o chorobe-jedno zaraża sie od drugiego:baffled::sorry2:Ale na pewno będzie jutro wszystko ok:tak:Trzymam kciuki:-)


A właśsnie jak długo i ile razy wasze dzieci śpia w ciągu dnia? Beata napisała że zwykle 3 godz. U mnie nigdy jeszcze Banka w ciągu dnia 3 godz nie spała. Jak prześpi w sumie dwie to jest cud. A ostatnio śpi 2 razy po pół godz. Jest po południu już strasznie marudna ale nie moze zasnąć. Nawet na spacerze nie spi dłużej niz godzinę. Ma tak czujny sen w dzień ze każdy szmer ja budzi. W nocy za to nadrabia i śpi od 19 do 9 rano z dwoma karmieniami przez sen. Nie wiem czy to normalne zeby dziecko miało aż tak długie przerwy w dzień bez spania (5godz)? I widze po niej ze jest śpiąca, zmęczona i przez to marudna ale nie umiem i nie wiem co mam robić zeby spała w dzień:baffled:

Inga wstaje ok. 6-7:baffled: i kładę ją spać ok. 9, później w okoicy 11 wychodzimy na pierwszy spacer i zazwyczaj po pół godzince zasypia, a czasami od razu. Następny spacer ok. 14-15 i na nim też śpi. Ma jeszcze jedną drzemkę w okolicy 17 i po 19 już śpi. Drzemki "domowe" w ciągu dnia trwają max pół godzinki.

Beata zycze zdrowka dla maluchow, oby sie nie rozchorowaly. My tez mamy jutro szczepienie :-)
mnie glowa boli jak cholera :baffled: wzielam tabletki ale nie pomagaja

U nas szczepienie jutro. O le nie będzie już bakterii w siuśkach, ale dzisiaj am iśc do kontroli.

Współczuję bólu głowy. Najleiej się położyć zdrzemnąć, ale przy takim maluchu troche ciężko;-)

Ps.Kto dziś stoi na straży bo ja zaraz mykam spac,kiepsko sie dzis czuje i maly tez dziwny caly dzien sie do mnie kleił był taki lejący i dziwnie spokojny,mam nadzieje ze nie bierze nas jakies choróbsko.
Poza tym kiedy sie skonczą te pieprzone wiatry ze bedzie mozna normalnie wyjsc z dzieckiem na dłuższy spacer,bo juz chyba z 1,5 tyg nie bylismy na dobrym spacerku.

Oby wszystko było ok i tylko dzień ciut słabszy. Trzymam kciuki za Wasze zdrówko:-)
 
reklama
Do góry