reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

reklama
Kajunia z tym humorkiem wisielczym , to norma:-D tez tak miewam... na szczescie mija... w koncu ciaza to stan blogoslawiony:-D

Misia... wpisz mnie jak mozesz na liste listopadoweczek:-) termin 10.11.2007 dzięki:tak:

Mam pytanko, piszecie o usg genetycznym... to takie, ktore wykonuje sie miedzy 11-14 t.c? I bada sie maluszka pod kątem wad genetycznych (m.in. zespol Downa) i wad budowy narzadow? Bo cos takiego mialam, tyle, ze nie mowiono o tym usg genetyczne, a usg na przeziernosc karkowa...

Pa,pa
 
ale macie fajnie:-). Tez mysle by nie wychodzic z domciu... poleniuchowac. Ale niestety sie nie da :baffled: Chyba wezme sobie w piatek urlop....... Dobrze sie czuje, ale takie lenistwo mnie ogarnia jakos ostatnio. Marzy mi sie jakis domek nad jeziorkiem..., spacerki z mezulkiem, pieskiem i moim najwiekszym skarbem w brzusiu;-)... ehhhmmm....
Tak troszke wscipsko sie spytam: Nie pracujecie dlatego ze komplikacje ciazowe czy niechce Wam sie? :-)
 
larvunia
takie leniuchowanie bywa tez meczace;-)
Ja siedze w domu juz dosc dlugo, bo mam 2 letnia core i nia sie zajmuje,
powiem Ci, ze chetnie bym juz poszla do jakies pracy no ale nie zapowiada sie...
 
reklama
anulka... z tym PZU to jest kadencja 10 miesiecy. Kurde i ja chyba bede miala lipe bo moje "po znajomosci" ubezpieczenie nie wypali :-(
 
Do góry