reklama
Dziweczyny a co sądzicie o takich śpiworkach?
Nie chodzi mi o te konkretne modele tylko ogónie o takie rozwiązanie.
Jakoś nie wyobrażam sobie malucha który już się przekręca na brzuszek w czymś takim, ale rozmiary są różne więc wygląda na to że może się to sprawdzić nawet dla kilkulatków
Jeśli dobrze rozumiem, trzeba dzieciaczka ubrać w jakieś spioszki i rączki ma zawsze "na zewnąrz", ale przynajmniej nóżki zawsze przykryte.
Co o tym sądzicie..? Będziecie kupowały?
Nie chodzi mi o te konkretne modele tylko ogónie o takie rozwiązanie.
Jakoś nie wyobrażam sobie malucha który już się przekręca na brzuszek w czymś takim, ale rozmiary są różne więc wygląda na to że może się to sprawdzić nawet dla kilkulatków
Jeśli dobrze rozumiem, trzeba dzieciaczka ubrać w jakieś spioszki i rączki ma zawsze "na zewnąrz", ale przynajmniej nóżki zawsze przykryte.
Co o tym sądzicie..? Będziecie kupowały?
futrzakowa
yea! to ja!
ja będę kupowała... jak dziecko wyrośnie z rożka/otulaczka to zafunduję mu taki śpiworek...bo chodzi o to żeby nie rozkopywało kołderki w nocy i zawsze będzie przykryte ... jeśli chodzi o rodzaj śpiworka to będę chciała taki z odpinanym dołem żeby pieluchę bezproblemowo w nocy przebrać:-) taki przynajmniej mam plan:-) sama lubię spać z rękoma przykrytymi dlatego mam pewne obawy ale dziecku to chyba nie zrobi różnicy? okaże się w praniu:-)
reklama
Marta1981
Rodzyneczka
Śpiworek mamy w spadku po koledze :-).
Podziel się: