Marta1981
Rodzyneczka
Maluszkowi przytulniej - Juli też prędzej zasypiał mi w rożku niż przykryty, nawet ostatnio w kołderkę kazał się w naleśnika zawijać.a w temacie rożków...my używaliśy gdzieś do 3 miesiąca aż! łatwiej mi było trzymać na rękach - pewniej, karmić, jak dawałam komuś innemu to się nie trzęsłam;-) no i do spani fajny bo ciepło. Pierwszą noc po szpitalu przykryłam ją kocykiem darła się i darła, w końcu wpadłam na pomysł i zawinęłam w rożek. Zasnęła w szpitalu dzieciaczki u nas są tak opasane i to jej odpowiadało.
U mnie też wsio swoje, tylko zaraz po porodzie w szpitalne ubrali i pampers z Belli założony.u nas musiałam mieć wszystko dla maluszka, od ubranek, przez rożek, krem do pupy, pieluszki, po chusteczki. wszystko zalezy od szpitala.