reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lista rzeczy niezbednych potrzebnych i praktycznych-czyli wyprawka według marcówek

na obolałe brodawki faktycznie BEPANTHEN jest bardzo dobry:tak:

a w temacie rożków...my używaliśy gdzieś do 3 miesiąca aż! łatwiej mi było trzymać na rękach - pewniej, karmić, jak dawałam komuś innemu to się nie trzęsłam;-) no i do spani fajny bo ciepło. Pierwszą noc po szpitalu przykryłam ją kocykiem darła się i darła, w końcu wpadłam na pomysł i zawinęłam w rożek. Zasnęła:szok: w szpitalu dzieciaczki u nas są tak opasane i to jej odpowiadało.
 
reklama
na obolałe brodawki faktycznie BEPANTHEN jest bardzo dobry:tak:

a w temacie rożków...my używaliśy gdzieś do 3 miesiąca aż! łatwiej mi było trzymać na rękach - pewniej, karmić, jak dawałam komuś innemu to się nie trzęsłam;-) no i do spani fajny bo ciepło. Pierwszą noc po szpitalu przykryłam ją kocykiem darła się i darła, w końcu wpadłam na pomysł i zawinęłam w rożek. Zasnęła:szok: w szpitalu dzieciaczki u nas są tak opasane i to jej odpowiadało.

u nas w wyprawce do szpitala rożek też jest obowiązkowy. Położne robiły tak samo jak u ciebie:-)
 
u nas musiałam mieć wszystko dla maluszka, od ubranek, przez rożek, krem do pupy, pieluszki, po chusteczki. wszystko zalezy od szpitala.
 
my rozek mielismy,ale nie byl on tak czesto uzywany jak u niektorych z was.
W szpitalu nie musielismy go uzywac.Synusia czesciej bralismy bez rozka niz w nim. Ale warto kupic jeden i zobaczyc jak bedzie nam wygodniej i czy dzidzius bedzie wolal byc w rozku czy nie. A zawsze potem mozna go rozlozyc i uzywac jako 'mini' kolderke ;-)
 
Moja kuzynka pierwsze co to tez mi radziła zeby kupic rozek(ona miała usztywniany) bo dzieci lubia taka ''ciasnote'' a poza tym niewprawnej osobie łatwiej w nim trzymac dzidziusia i faktem jest ze bez tego rozka to ja bym jej dziecka tyle na rekach nie nosiła ;)
 
Dziewczyny dzięki za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi :-) w sprawie rożków. U mnie tak to działa, że nie cierpię być do czegoś zmuszana, a w domowej dyskujsji o rożku zostałam przyparta do muru przez teścia (ten to na wszystkim zna się najlepiej :-() i teściową. Więc postanowiłam się nie dać i zrobić na przekór :zawstydzona/y:
Zobaczymy jak nie osłuchają i kupią schowam głęboko do szafy i nie będę używać, no chyba, że okaże się niezbędny. Trudno zwalę wszystko na hormony :-) wolno mi trochę pogrymasić. Może jak by tak nie najeżdżali to nie miałabym aż takiej awersji hi hi hi.
Pożyjemy zobaczymy.
 
reklama
Moja kuzynka pierwsze co to tez mi radziła zeby kupic rozek(ona miała usztywniany) bo dzieci lubia taka ''ciasnote'' a poza tym niewprawnej osobie łatwiej w nim trzymac dzidziusia i faktem jest ze bez tego rozka to ja bym jej dziecka tyle na rekach nie nosiła ;)

hehehe miałam taki sam problem w szpitalu, jak mi przynieśli tego mojego synka, chudego jak dziecko z Oświęcimia i przyszło mi zmienić mu pierwszy raz pieluszkę. nie wiedziałam jak go mam podnieść, chwycić, bo cały czas mi się wydawało, że mu główka odpadnie, albo nóżkę złamie. Pierwsze przebieranie i zmianę pieluszki urządziliśmy w 3 osoby: ja, mój emek i moja mama, a co się przy tym napociliśmy:-D
 
Do góry