reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lista rzeczy niezbednych potrzebnych i praktycznych-czyli wyprawka według marcówek

Hmmm, no bo wlasnie pomyslalam o uzywanej...
Mam sporo miejsca na nia w livingu (o ile nie przytargam z gory rowerka). Bo nie wiem czy kupowac karuzele, a ta hustawka ja wlasnie ma i do 11 kg jest. Ale jak na zlosc nigdzie promocji nie ma. Na ta mniejsza w Argosie jest.
Na poczatek moses basket mu wystarczy :-) a nad tym pomyslimy jeszcze
 
reklama
huśtawki nie miałam, nie pomogę, ani leżaczka, za to w kołysce, ale zablokowanej podróżował W. po mieszkaniu za mną, nie dał się zostawić nawet na 10 min. w łóżeczku - cały czas musiał mnie mieć na oku ;) i pilnował, spał po kilka minut i lukał czy jestem. Jak byłam to ok, spał dalej, a jak mnie nie było to krzyk...
Teraz leżaczek kupię na 100%, bo kołyski nie mam. Mam za to chustę, którą będę używać w roli hamaku, bo terapeuci każą nam nawet W. jeszcze dużo bujać, huśtać itp. wiec huśtawki mają rację bytu ;) my mamy na dworze własny plac zabaw więc do domu hustawki nie kupię.
A kosze śliczne są, jakbym miała nadmiar kasy to kupiłabym to cudo! No i miejsce trzeba mieć, aby te sprzętu przechowywać.

Mnie obecnie wkurza karuzela plastikowa Fisher Price - zajmuje masę miejsca, a jeszcze nie chcę jej wieszać nad lóżeczkiem, bo dzidzi nie będzie potrzebna na początek... a ciężkie to to i masywne, że hej. Nie polecam. Karuzelkę niech sprawią goście, lekką i przyjemną dla oczu.
 
O, to mnie Pastela zaciekawilas! czyli ogolnie hustanie/bujanie dziecka jest dobre? Bo juz tak sobie pomyslalam, ze kupie zwykly lezaczek, bo hustanie jest be(chociaz w tej hustawce husta sie samo ;-) )
Hmmm, hmmm, hmmm!

musze przemyslec.

A chuscie calkowicie zapomnialam...
 
Mamuśki a napiszcie mi tu szybciutko co się wkłada do gondoki na spacer w takim np. marcu? no oprócz oczywiście dziecka w kombinezonie ;-) pewnie coś pod spód i jakiś kocyk na wierzch co? jak to jest szczegółowo? :-)
 
Kasia wydaje mi sie że pod spód nie ma potrzeby wkładania czegokolwiek a na wierzch to pościelka lub kocyk co kto ma i to zakrycie od gondoli i wystarczy nie ma co dziecka przegrzewać
 
Mamuśki a napiszcie mi tu szybciutko co się wkłada do gondoki na spacer w takim np. marcu? no oprócz oczywiście dziecka w kombinezonie ;-) pewnie coś pod spód i jakiś kocyk na wierzch co? jak to jest szczegółowo? :-)

ja to zawsze na ten wózkowy "a'la materacyk" miałam kocyk, w chłodne dni taki grubszy milusi, a drugi do przykrycia, pościeli w ogóle nie kupowałam, a ciepłe dni też kocyk ale już cienki
 
Katjusza, ty masz xlandera, z gondolka prawda?Czyli pod spod ja juz bym nic nie wkladala, a na wierzch...tez juz nie... Chyba, ze lekki kocyk. Co prawda ja mam teraz w glowie temperatury tutejsze, a ostatnio ponoc na minusie u was bylo/jest... wiec jednak bym dziecko czyms jeszcze okryla....ale nie za bardzo- bo jakby nie bylo gondolka sama duzo ciepla bedzie trzymac, a po to tez sie dziecko na dwor zabiera, zeby to odczulo ;)
 
reklama
katjusza ja się chętnie wypowiem w tej kwestii bo chodziłam z Zosią na spacery w taką pogodę, że głowę mi urywało w dwuwarstwowej kurtce Campusa:-p
moja gondolka jest milusia w środku, zresztą w Twoim wózku jeżeli dobrze pamięta x lander?, jest tak samo, kładłam dziecko bezpośrednio w gondoli, ubrane w kombinezon, stawiałam budkę, przykrywałam ciepłym kocykiem i zapinałam ten pokrowiec wierzchni od gondoli:tak:

harsh miałam taką samą huśtawkę i też wady widzę, raz, że cena bo jest sporo droższa od leżaczków, dwa - starcza na dużo krócej, trzy - przyzwyczaja do huśtania, 4 - jest trochę niebezpieczna - 5 miesięczna córa zrobiła whoogi - boogi i głowę miała na podłodze bo pasy są tylko biodrowe...

agacina po wypróbowaniu kilku sprzętów najbardziej polecam leżaczek - bujaczek, który tu nieraz dziewczyny pokazywały.
Karuzelki są fajne, ale to później, gdzieś koło 2-3 miesiąca, wcześniej to nie ma sensu:no:

asco/bosa moim zdaniem taki cienki materacyk jest wystarczający z uwagi na to, że jest to miejsce do spania tymczasowe a docelowo łóżeczko no i korzysta z niego naprawdę małe/lekkie dzieciątko tylko pierwsze miesiące.
Kupiłam to drugiego łóżeczka na dół 5 centymetrowy w IKEA i jestem spokojna - on tylko na dzienne drzemki.
 
Do góry