Zaglądnełam tu do Was gościnnie, jednak nie mogłam się powstrzymać żeby dodać swoje 5 groszy:-)
Paulinek - GRATULACJE!!! Takiego przebiegu porodu to można tylko pozazdrościć! Ja mam termin dopiero na 14.03 i urzęduję na marcóweczkach, ale jakoś tak się zapędziłam aby Was podczytać :-)
To pierwsza ciąża, zresztą planowana. Jestem strasznym roztrzepańcem i wcześniej niebardzo zwracałam uwagę na skurcze czy coś tego typu. Dopiero na ostatniej wizycie w Szkole Rodzenia uświadomiłam sobie, że to co czuje to nie "wypięcie" córci tylko skurcz ale nie są regularne (choć 2 w ciągu dnia wyczuje). Nie wiem czy sie powinnam tym martwić, bo jestem dopiero w 28tc.
Paulinek - GRATULACJE!!! Takiego przebiegu porodu to można tylko pozazdrościć! Ja mam termin dopiero na 14.03 i urzęduję na marcóweczkach, ale jakoś tak się zapędziłam aby Was podczytać :-)
To pierwsza ciąża, zresztą planowana. Jestem strasznym roztrzepańcem i wcześniej niebardzo zwracałam uwagę na skurcze czy coś tego typu. Dopiero na ostatniej wizycie w Szkole Rodzenia uświadomiłam sobie, że to co czuje to nie "wypięcie" córci tylko skurcz ale nie są regularne (choć 2 w ciągu dnia wyczuje). Nie wiem czy sie powinnam tym martwić, bo jestem dopiero w 28tc.