reklama
Muszę przyznać, że długo się zastanawialiśmy nad imieniem. Mnie imię Joanna zawsze bardzo się podobało tylko zastanawiałam się czy to dobrze że jest ono dosyć popularne.
A tu okazało się że mój ukochany też najchętniej właśnie tak nazwałby nasze maleństwo ale się bał zaproponować bo myślał, że ja będę chciała jakieś imie obco brzmiące.
Jedyne imie jakie od początku tak naprawde oboje braliśmy od uwagę.
Czasem w prostych sprawach najtrudniej się porozumieć.
A tu okazało się że mój ukochany też najchętniej właśnie tak nazwałby nasze maleństwo ale się bał zaproponować bo myślał, że ja będę chciała jakieś imie obco brzmiące.
Jedyne imie jakie od początku tak naprawde oboje braliśmy od uwagę.
Czasem w prostych sprawach najtrudniej się porozumieć.
L4dY-bIrd
doula
Almetka ale Joanna niejest aż tak popularnym imieniem ...chyba
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Almetka gratuluje wyboru imienia,bardzo ładne!
U na s to była dłuższa historia, otóż imiona mieliśmy już prawie od początku miał być Mikołaj albo Wiktoria. I lekarka tak nas nastawiła na chłopaka, że już do brzucha mówiliśmy on (dodam,że było nam obojętne)
;D
I nagle w 6 m-cu okazało się na 100%, że będzie Wiktoria, widzieliśmy to tak wyraźnie, jakby dziecko leżało obok nas :angel:
ale dotarło to do nas po kilku godzinach, bo 2 miesiące nastawienie było na chłopaka. Mój ukochany najpierw żartował, że "no ładnie kolejna baba czychająca na mój portfel", ale później bardzo się ucieszył i teraz ciągle całuje mi brzuszek i mówi, że jeszcze z 2 kobietami nigdy w łóżku nie był ;D
ach Ci faceci
U na s to była dłuższa historia, otóż imiona mieliśmy już prawie od początku miał być Mikołaj albo Wiktoria. I lekarka tak nas nastawiła na chłopaka, że już do brzucha mówiliśmy on (dodam,że było nam obojętne)
;D
I nagle w 6 m-cu okazało się na 100%, że będzie Wiktoria, widzieliśmy to tak wyraźnie, jakby dziecko leżało obok nas :angel:
ale dotarło to do nas po kilku godzinach, bo 2 miesiące nastawienie było na chłopaka. Mój ukochany najpierw żartował, że "no ładnie kolejna baba czychająca na mój portfel", ale później bardzo się ucieszył i teraz ciągle całuje mi brzuszek i mówi, że jeszcze z 2 kobietami nigdy w łóżku nie był ;D
ach Ci faceci
A my jeszcze płci nie znamy, mąż twierdzi, że będzie dziewczynka ale ja się jakoś nie nastawiam na dziewczynkę i mówię do brzuszka bezosobowo.
Najgorsze jest to, że nie mamy jeszcze imienia dla chłopczyka :
Mam nadzieję, że 8 września dowiem się wreszcie :laugh:
Najgorsze jest to, że nie mamy jeszcze imienia dla chłopczyka :
Mam nadzieję, że 8 września dowiem się wreszcie :laugh:
Pycha
mama Mai i Marty
My tez narazie nie wiemy, kto tam w brzuszku się wierci.
Na poczatku bardzo mi zależało na tym zeby wiedzieć, a teraz cierpliwie czekam.
13 wrzesnia mam wizytę, to może doktorek powie kiedy następne USG.
Przeczuwam ze to będzie dziewczynka, a moja tesciowa jest pewna ze to będzie chłopczyk.
A co do imienia, to na poczatku wybraliśmy Martynkę i Kubusia, ale ja juz zmieniłam zdanie na ten temat i na razie nie rozmawiamy o tym, bo kończyło się to kłótnią.
Na poczatku bardzo mi zależało na tym zeby wiedzieć, a teraz cierpliwie czekam.
13 wrzesnia mam wizytę, to może doktorek powie kiedy następne USG.
Przeczuwam ze to będzie dziewczynka, a moja tesciowa jest pewna ze to będzie chłopczyk.
A co do imienia, to na poczatku wybraliśmy Martynkę i Kubusia, ale ja juz zmieniłam zdanie na ten temat i na razie nie rozmawiamy o tym, bo kończyło się to kłótnią.
almetka a ja znam fajny dowcip o imieniu joanna
aniam no teraz by wam pasowała dziewuszka jeśli chcesz tego to ja Ci z całego serca życzę
pycha te teściowe to nas chyba będą wiecznie od czasu do czasu wkurzać zrób jej na złość i urodź dziewczynkę
aniam no teraz by wam pasowała dziewuszka jeśli chcesz tego to ja Ci z całego serca życzę
pycha te teściowe to nas chyba będą wiecznie od czasu do czasu wkurzać zrób jej na złość i urodź dziewczynkę
reklama
Podziel się: