Lista Marcóweczek :)

[Agutek]

Dziewczyny, ktore stracily swoje malenstwa, ja wiem, ze wam ciezko...ale jesli jestecie w stanie odpowiedziec na moje pytanie bede wdzieczna - czy mozecie napisac czy mialyscie jakies objawy, ze cos bylo nie tak? strasznie sie martwie, kazda z nas moze taka tragedia spotkac...moze podzielilybyscie sie z nami i napisaly wlasnie na co zwrocic uwage....

 

[Madziuja]

Jest mi bardzo przykro ..i smutno ze tak się dzieje...dziewczyny trzymajcie się!!! jesteście silne!

 

[agusia9915]

WIELKIE WSPÓCZUCIA DLA AGUTKA.TRZYMAJ SIE JAKOŚ.                                                            Ja miałam jak sie póżniej okazało objawy poronienia oto kilka z nich: BÓL PODBRZUSZA 4 DNI ,PRZESTAŁY MNIE BOLEĆ PIERSI ,RWANIE  W PRAWYM POSLADKU .Zorientowałam  sie ze jest cos nie tak jak zabaczyłam niewielka ilosc (dosłownie dwa razy) krwi na papierze toaletowym .Pojechałam do szpitala i było już .......nieżyło juz 5 tygodni.TO było w styczniu a  od 13 maja mam znów aniołka pod serduszkiem.Powiem wam że teraz miałam takie same objawy w 10 tygodniu tyle ze już nie czekalam na krew tylko odrazu szpital ,izba przyjęc .Okazało sie ze wszystko oki ale nikt nawet nie dał mi do zrozumienia ze po co tu przyjechałam .Lekarz był tak zdenerwowany moim zdenerwowaniem ze cztery razy pokazywał mi bijace serce dziecka i nie wiezac mi ze go zrozumiałam kazał mi pokazac i powiedzieć co to jest.. SERCE BIJĄCE ,CO OZNACZA ,ZE ZYJE ...Dopiero do mnie dotarło ze moje maleństwo będzie zemną jeszcze i mi go nie zabiora teraz .... Jest to straszne dla matki w kazdym etapie ciąży .Dla matki nie ma znaczenia dzień czy tygodnie ciaży to jest strata dziecka naszego dziecka. Napisanie tego kosztowało mnie znów kupe łez ale ja przecież musze sie trzymać mam dla kogo.. POZDRAWIAŁ I WSPÓCZUJE WIELKA STRATA    A jeszcze jedno nigdy w życiu nie mówcie dziewczyna cyt.PRZYKRO MI , NIE TY PIERWSZA NIE OSTATNIA WIELE JEST TAKICH KOBIET  TERAZ .BEDZIESZ MIAŁA JESZCZE WIELE DZIECI. To nie pociesza a wręcz przeciwnie

 

[Agutek]

agusia9915...to nie ja...
jeju az sie przestraszylam
z tego co ja wiem to nadal nosze pod serduszkiem moja dzidzie .....

 

[Lenka_25]

Przestraszylam sie.
Przeczytalam wypowiedz agusi na temat poronienia a mnie od kilku dni boli brzuch i zle sie czuje ale jak bylam na wizycie 2 sierpnia to lekarz powiedzial ze bole w ciazy (oprocz tego mialam czasami brazowy nalot na wkladce) to rzecz normalna i zapisal mi na nie luteine i kazal sie zglosic 22 lipca zeby sprawdzic echo serca dziecka.Teraz gdy czytam to to zaczynam sie bac ze moze moje male malenstwo juz..........nawet o tym nie mysle i nie napisze.
Co byscie zrobily na moim miejscu??
Moze przyspieszyc wizyte na jutro??

 

[Agutek]

a masz nadal te brunatne plamienia?

 

[debiutantka]

Ja też po czytaniu tych smutnych postów zaczynam się niepokoić bo na naszym etapie ciąży to przecież ani ruchów nie czuć i tylko USG cokolwiek pokazuję co sie z naszym dzieckiem dzieje... Wczoraj troche poczytałam wątku o poronieniach i zaczynam chyba pomału jakąś "schizę" mieć....

W przyszłym tyg. idę na badanie przezierności karkowej więc będę wiedziała co i jak a potem znów do kolejnego USG, ktore pewnie będzie w okolicy 20 tygodnia.

Ale nie można chyba myśleć o najgorszym, no nie...?

Pozdrawiam

 

[Agutek]

no ja tez sie martwie, chociaz wierze, ze musi byc dobrze...w koncu nie mam plamien, nie boli mnie brzuch - poza tym bolami, ktore moja ginka uznala za prawidlowe...ale i tak sie martwie...ja tez za tydzien ide na usg i modle sie, zeby znowu zobaczyc serduszko i zdrowego dzieciaczka niby po 10tc juz nie powstaja zadne wady :
dziewczyny musi byc dobrze!

 

[debiutantka]

A ja mam jeszcze jedno pytanie - czy któraś z Was bierze luteinę? Bo nie pamiętam czy trzeba ją brać przez 1 trymestr czy jakoś inaczej. Gin. mi mówiła ale ja zawsze mam do niej 100 pytań a potem połowy odpowiedzi nie pamiętam.... A ide do niej 25go sierpnia więc w sumie niedługo ale ja niecierpliwa jestem :/.

Co do bólu brzucha to ja początkowo mialam dość często takie bóle po bokach (jakby w okolicach jajników) i tez mi powiedziała, ze tak się dzieje bo to zmiany hormonalne poza tym macica się rozciąga. Teraz mam je rzadziej no ale zawsze się człowiek stresuje.

 

[Agutek]

ja mam czasami bole jak na okres lub wlasnie klucie w okolicach jajnikow i powiedziala, ze to dlatego, ze sie wszystko rozstrasta...
a luteiny nie biore wiec nie pomoge ci niestety