reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Julka a jakos idzie, obiadki je chetnie, owoce mniej chyba, ze to banan, kaszki niezabardzo hehe

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

W sumie lepiej że woli warzywa niż owoce ;) obiad ważniejszy niż deserek :)

Witam!

Współczuję chorób, a przede wszystkim zastrzyków!! Dla Maluszków zdrowia, a dla mam wytrwałości!

Kamejko, a widzisz, może i moja się już nudzi na macie, bo nie chce na niej leżeć i się denerwuje...

A próbowałaś ją kłaść na jakiejś macie lub kocyku, tak po prostu, z jakąś zabawką daną do ręki? Moja tak się bawi od dłuższego czasu. Mata poszła w odstawkę.

Mikołaj zasypia o 19:30 a budzi się różnie 6:30, 7:00, 7:30. Ostatnio pobudek mamy mnóstwo, ale nie wiem ile bo jestem taka zaspana, że nie pamiętam :( jak bolą mnie sutki to znaczy, że budził się często.

Ja dzisiaj dałam pierwszy raz mięsko, wybrałam królika i oniemiałam bo pierwszy raz otwierał buzię na widok łyżeczki. Zawsze się namęczę, żeby go nakarmić a króliczek dzisiaj bardzo zasmakował :)

Dziewczyny czy Wasi mężowie wychodzą na spacery z maluchami?

Mój wychodzi raz w tygodniu w weekend, ja wtedy mam czas na ugotowanie obiadu. Ale na początku nie chciał bo się bał;) pamiętam że pierwszy raz poszedł we Wszystkich Świętych. Został wtedy sam z Natalką a ja pojechałam na cmentarze. Była ładna pogoda więc mu powiedziałam że on się dziś opiekuje a w zakres opieki wchodzi spacer i nie miał wyjścia :p jak ten pierwszy raz poszedł to już się potem nie bał:)

Ilona heh Twój mąż ma głupią wymówkę. Szczerze? Ja też nie lubię spacerów. Bo to nudne strasznie dla mnie, ja jestem osobą która musi ciągle coś robić. Traktuję to po prostu jako jeden z obowiązków wchodzących w skład opieki nad dzieckiem, a nie jakos przyjemność. Jedyne co to umilam sobie ostatnio czas audibookiem i muszę przyznać, że mam dzięki temu większą ochotę na spacery.
 
reklama
Hejka,
I moj maly ma katarek i zaczyna troszke kaszlec. Ech ;(

Maamba ja podaje 400j.

Dzisiaj mamy gosci, od rana na nogach a moje dziecię nieszczesliwe bo mama nie poswiecala tyle uwagi jak zawsze, teraz ma drzemke a ja na chwile usiadlam i padam na cyce a to dopiero 14. :/



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój mąż nie chce wychodzić, bo mówi, że w smrodzie obok samochodów to nie spacer :) Każda wymówka jest w sumie dobra :)

Maamba ja też daję 400j, jeden lekarz powiedział, żebym dawała 1000j ale nie liczyłam się z jego zdaniem i skontrolowałam to u swojego pediatry.

Paula_dabro odpocznij chwile i napij się dobrej kawy, jeśli lubisz :)
 
Ja dzis wszystkie drzemki zaliczam z malym... niestety przez sen synus zaczal kaszlec :( :( 3-tygodnie temu mielismy zapalenie oskrzeli, boje sie bardzo co to bedzie :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć:)
Dziękuję za wszystkie smsy i pamięć. Wiadomość o ciąży zbiegła się z kiepskim okresem zimowym i nie dość że jedno mnie dobija to brak słońca dokłada a wrzucając do tego zmęczenie pierwszego trymestru to ciężko czasami wstać z łóżka. Mam totalny deficyt energii. Nikodem nie jest dzieckiem wielbiącym sen. Spanie nocne zwykle zaczyna mu się o 24-1 w nocy, spi do 7-8 z wybudzaniem na jedzenie co półtora h. W dzień robi sobie dwie trzy drzemki 15-30 minutowe więc brakuje mi czasami nawet czasu na odpalenie laptopa.
Póki co instynkt macierzyński co do mojej ciąży nadal mi się nie uruchomił, nie wzruszają mnie nawet zdjęcia usg, coraz bardziej wyraźne, bo w końcu za tydzień juz początek drugiego trymestru. Szczerze mówiąc to nawet drażnią mnie pocieszenia typu, zobaczysz na usg, zacznie kopać itp to wtedy coś poczujesz. Każda z nas wie, że tak proste to nie jest a i zdarząją się przypadki co nie jest w stanie nic tego uruchomić i oby mi się to nie przytrafiło.

Widzicie więc:) jestem w stanie tylko smęcić więc po co zanudzać.
Zdrówka wszystkim maluszkom :*
 
Cześć!

Zdrówka dla chorujących raz jeszcze!
Mamba - piękna waga!
Kamejka, masz rację, dla mnie spacer to spalanie kalorii i tak to odbiera :-)
Julka, oby to nie była znowu choroba!!

U nas brak miejs w szpitalu. Wysyłają na Legnicę.

Iwonko, bardzo się cieszę, że napisałaś. Nawet jak smęcisz(lub tak Ci się wydaje) to lubię Cię czytać.
Jak tam Nikoś? Siedzi? Zęby ma?
Znasz już płeć? Córki już wiedzą?
Ściskam Cię bardzo mocno!!
 
reklama
a ja mam doła zimowego..........kurcze wiedziałam ze prędzej czy póxniej mnie dopadnie wrrrrrrr
 
Do góry