reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

O kurcze Paula, no tak bo ty dziecko karmisz pączkami i cocacola. Idiotka z tej lekarki!
A tak na poważnie waga się nie przejmuj, zaraz zacznie "biegac":) a resztę skonsultuj u innego lekarza dla własnego spokoju.

Kurcze ja przed ciąża też pochłaniałam tyle książek, romanse :oops: kryminały, thrillery a w tym roku może ze 4 przeczytałam.
Synek od 16 nie spał to padł o 20 i właśnie z rykiem się obudzil.
 
reklama
Dajcie spokoj z ta baba. Przpepisze sie z tej przychodni i koniec. Dzisiejszy dzien jest mega do dupy. Moj szanowny zostawil mi dzisiaj samochod....bez paliwa!!! Jak to on stwierdzil do przychodni mi starczy. Nosz kurde bele..nienawidze czegos takiego. Wracal z pracy przejezdzal obok stacji nie mogl zatankowac tylko na jadac z dzieciem na szczepienie mialam jechac na oparach. Jak mi na komputerze pokazalo ze paliwa mam na 0km to myslalam ze sie wsciekne. Dzwonie do pajaca i mowie ze pierwszy i ostatni raz tak zrobil a ten sie cieszy i mowi "a co zabraklo Ci?" No nic tylko go palnac. Pozniej przyszla moja mama i miala malego na rekach i mowi ze jedzie do domu i mowie do chlopa zeby wzial na chwile malego to mi powiedzial ze nosil go 2h jak bylam na zumbie no to ja ze jak on byl w pracy to nosilam go 8h a on "ta jasne juz widze jak go nosisz co dzwonie to on placze" tak jak ja bym kladla dziecko i sobie pila kawki malowala paznokcie i czytala gazety. A wraca ksiaze z pracy i co na obiad, a zalatwilas to, a dzwonilas tam, a czemu prania nie zrobilas nie mam w czym chodzic. No dzisiaj to tak mnie wkurzyl jak nie wiem. Jak zwykle ja jestem najgorsza a on wszystko robi super i jeest naj.
Nie moge powiedziec bo generalnie mi pomaga, robi zakupy pranie itd ale dzisiaj juz przegial. Najbardziej wkurzyl mnie tym samochodem bo nie pomysli matoł ze nie daj boze by sie cos stalo i musialabym zapakowac dziecko i jechac szybko gdzies to co bym miala zrobic? Chyba nasikac do baku...

Oby moje dziecie bylo dzisiaj w nocy laskawe. Bo ostatnio kiepsko ze snem.

Dobrej nocy :-)

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny!

My po szpitalu. Wczoraj poszlysmy na badanie pecherza Ani. Masakra. Nie będę opisywała warunków, bo to dramat. Wspomnę tylko, ze cewnik zakladaly z 6 razy az lekarza poprosiły o załozenie. Kazały mi z 5mies dzieckiem od 8-14 czekac na korytarzu a lekarka, ktora obiecała ze oi badaniu do domu, zaczela robic dzikie sceny, ze do czwartku mamy lezec bo takie sa procedury.

Olałam to. Wypuscila nas. Jestesmy w domu i dzis dzwonie po wyniki. Wypis na pt do odbioru.

Paula- ja pitole co za baba. Idź do innego lekarza. Moj mąż tez mnie wkurza czasami. Stwierdził, ze wczoraj na badanie sama powinnam jechac a ja w ogole zaradna nie jestem! Miałam 3 torby i dzieciaka. Wzięłam mamę.

Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Jak słyszę, ze mogłabym SAMA. Nosz cholera. Jesli mam mozliwosci odciążenia siebie to korzystam. Jak nie mam to jadę z mała i załatwiam. Wszystko robie sama. Mamę mam daleko a mąz w pracy. Mojej mamie widzę nawet sie juz nie chce zajmowac takim maluchem. Była 2dni a widziałam, ze miała dosc.
Ania jest bardzo wesoła, wiec tylko ją zabawiała.
Ostatnio zrobiłam ciasto z kremem i dwa obiady. Pojechalam z małą do urzędu a uslyszalam w kwestii szpitala, ze nie jestem zaradna.
To co mam w kosmos leciec z dzieckiem?

Oczywiscie mówi to osoba co nie spędza z Ania całego dnia tylko 4godz.

Masakra.
 
Wiem, ze najwiecej moich wpisow ale musze...
Idziemy dzis na usg bioder, pomijajac stan mieszkania to ja wygladam jak strach na wroble, wlosy tluste itd. a Ewa nieodkladalna. Jak juz osiagnela epicentrum marudzenia to mysle no nie spiaca I lulam...śpi. Skoro zasnela to odloze ja do lozeczka ( zawsze drzemie na kanapie a ja siedze obok) I zjem chociaz sniadanie bo burczy w brzuchu na glos. Ide na palcach do sypialni, odkladam ja I smoczek wpadl za lozeczko, Ewa oczy jak 5 zl, no nic szybko wylowie smoczek sposrod zabawek ktore leza pod lozkiem I czekaja az podrosnie- klade sie na podlodze, daje nura pod lozeczko I slysze- tutututu jestem gasienica I lubie pelzac.... Ide sie zastrzelic!
 
U nas też delukatne naczyniaczki, po urodzeni by jeden dość ciemny na powiece ale już się na szczęście wchłonął, zostały jeszcze na główce i na karku ale właśnie takie bladziutkie.

Ostatnio na nic nie mam czasu, jak pisałam że mój aniołek, to teraz napiszę, że czort niezły się zrobił. Może u niego to taki skok rozwojowy troszkę później niż u waszych dziwciaczków. W dzień maruda, spanie tylko na rękach, jak odkładam to wrzask, w nocy pobudki co godzinę. Teraz na szczęście jeszcze śpi to nadrabiam. Mój mąż też mi nieźle działa na nerwy. Mówię weź małego to naczynia pomyję bo już ze zlewu wyłażą, to on że nie musze, on pomyje wieczorem jak sie położymy z Antkiem. Ok. Rano wstaję a naczynia jak stały tak stoją. Czasu nie miał biedny. Tak ze wszystkiem, a tylko dlatego tak powiedział żeby nie musieć małego brać jak ja będę myła. Jedyne w czym mi pomaga to kąpiel małego i zakupy robi, wielki łaskawca. Wyżaliłam się, od razu mi lepiej.
 
reklama
Hehe Toteczka to dobra mala!
Sluchajcie ja tez bym chciala, zeby raz na jakis czas mama zajela sie mala, tylko u mnie to wieksza kombinacja, no mam prawie 3 latka i ja i o ile z nim jak byl maly to mama zostawala juz jak mial 2 mce i problemu nie bylo o tyle mala jest inna, czasem nagle sie rozplacze, albo je i nagle zaczyna syc, je na raty wiec kiedy ktos mysli, ze ona juz nie jest glodna to sie myli, bo dasz jej odpowiednio za 3 min i doje. Dlatego z nia to poczekam z zostawianiem jej.
Moj maz na szczescie kiedy moze to razem jezdzimy zalatwiac sprawy, a ze sam uklada grafik to ustalamy wczesniej jak ma pracowac.

Moja mala sie zepsula [emoji4] wczesnie szla spac ok 20 i pierwsza pobudka 3-5, jadla i spala do ok 7. Teraz pierwsza pobudka ok 1, potem ok 4 i ok 6 juz nie spi...

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry