Hej.
Ostatnio mało piszę, ale organizacja chrzcin jednak nie idzie tak gładko, głównie za sprawą braku dogadania z hotelami
nie wiem, jak ci ludzie pracują.
Mała jest też ostatnio bardziej marudna, wieczorem były problemy z jej uśpieniem, zawsze zasypiała 20-21, a ostatnio 22-23. W niedzielę zapobiegawczo siedziałam do tej 23 czekając aż się obudzi, a tymczasem słodko sobie spała od 19.30...
Plamy po kupkach próbowałyście prać w zwykłym proszku? Ja wyprałam w normalnym, a później w dziecięcym i wszystko się sprało
Toteczka, ja właśnie żałuję, że częściej jej nie nosiłam na rękach, kiedy maleństwo najwyraźniej potrzebowało się przytulić. Też mało spała w ciągu dnia, zresztą i teraz max. 40 min., ale czasem już nie miałam siły, żeby ją brać na ręce...
Ja chciałam kupić właśnie taki dzienniczek, żeby powklejać zdjęcia usg itp.
Dziewczyny, a jak Wasze relacje z mężami/partnerami? U nas masakra
tzn. właściwie nie spędzamy czasu ze sobą, ja zajęta dzieckiem, on w pracy, a jak wraca to głównie siedzi na komputerze, choć z małą się bawi. Nawet w weekend nie jest bardzo inaczej. Nie wiem jak będzie...