ja tak starszą karmiłam, przez sen i tez bardzo szybko przesypiała całe noceA dlaczego bys nie karmiła?
Była to pora na jedzenie, bo jakies 3.5h od poprzedniego posiłku. Drugi raz tak karmiłam nie budzac (czy raczej nie rozbudzajac) i mi spał w okolicach tej swojej ulubionej pory miedzy polnoca a druga.
Wydaje się, że sposób działa, ale może pakuję się w jakaś pułapke, o której nie wiem
Teraz się bawimy
reklama
Julka to ja Cię pocieszę bo nie jesteś sama, o ile to pociesza My w nocy nawet 2 h ciurkiem nie mamy póki co. Jednak się cieszę, że to już nie histeryczny kolkowy płacz a jedynie marudzenie.Dobijcie,mnie dalej..
Skończy. Dzieci jak pójda do przedszkola to sa tak zmęczone, że śpią całą nocU nas noc standardowa, pobudki co 1-2h a ja nie moglam zasnac wiec spalam moze z 2 godziny. Mam wrazenie ze to sie nigdy nie skonczy..
żarcik, będzie szybciej
Można nakarmić nie wybudzając. Moja sama zrezygnowała bo zwyczajnie nie ciągnęła już butli.Ja nie wybudzam a parę razy przespała z 8 godzin w nocy ciągiem. Moja przyjaciółka natomiast wybudzała o 3:00 bo miała wrażenie że dziecko jest głodne mimo snu i do tej pory wstaje o 3:00 bo sie przyzwyczaiła córka i daje butlę a dziecko ma 15 miesięcy już.
Flammie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2016
- Postów
- 1 380
Dzieki dziewczyny za opinie wszystkie..
Ja małego karmie kiedy chce i spi tez tak dlugo jak chce. Nie wybudzam go zazwyczaj na karmienie, ale czasem robie wyjatki np. jak musze gdzies wyjsc i chyba to jedno wieczorne karmienie tez bedzie wyjatkiem.
Jak pisałam wiele razy - moj maluch uwielbia niespac miedzy 22 a 1-2 w nocy. Bałam sie, ze z tego mu sie rutyna zrobi o ile juz sie nie zrobiła. Dzis przespał pierwszy raz te godziny!
Ot wziełam małego, lekko obudziłam by złapał smoka butli i tak drzemiac zdjadł tyle ile chciał, bo w koncu wyplul smoka. Obyło sie bez rozubudzania i bez płaczu, a po jedzonku tylko go odłozyłam i spał dalej jak suseł kolejne 5h.
Chce sprobowac tak dalej i mam nadzieje, jak Iwona piszesz, ze to go nauczy przesypiania nocy. Ale tez sie boje, ze sie jakos przyzwyczaji do takiego karmienia i bedzie sie budzil o tej porze zawsze jak nie dostanie jesc.
Julka, ja ci z całego serca zycze, by maluszek sie "unormowal".. Im starszy tym szybciej to powinno nastapic
Ja małego karmie kiedy chce i spi tez tak dlugo jak chce. Nie wybudzam go zazwyczaj na karmienie, ale czasem robie wyjatki np. jak musze gdzies wyjsc i chyba to jedno wieczorne karmienie tez bedzie wyjatkiem.
Jak pisałam wiele razy - moj maluch uwielbia niespac miedzy 22 a 1-2 w nocy. Bałam sie, ze z tego mu sie rutyna zrobi o ile juz sie nie zrobiła. Dzis przespał pierwszy raz te godziny!
Ot wziełam małego, lekko obudziłam by złapał smoka butli i tak drzemiac zdjadł tyle ile chciał, bo w koncu wyplul smoka. Obyło sie bez rozubudzania i bez płaczu, a po jedzonku tylko go odłozyłam i spał dalej jak suseł kolejne 5h.
Chce sprobowac tak dalej i mam nadzieje, jak Iwona piszesz, ze to go nauczy przesypiania nocy. Ale tez sie boje, ze sie jakos przyzwyczaji do takiego karmienia i bedzie sie budzil o tej porze zawsze jak nie dostanie jesc.
Julka, ja ci z całego serca zycze, by maluszek sie "unormowal".. Im starszy tym szybciej to powinno nastapic
lillylove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2016
- Postów
- 393
My mamy inny problem , karmimy sie co 3/3,5 h plus w nocy przerwa 6 h i mała zjada tylko 60-80 ml wiecej nie chce jest wielki płacz i naprężenia , jedynie po tej nocnej przerwie w jedzeniu zjada 100-120 ml
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Wiem Iwona tylko tak jak mowisz, jakis tam przelom nastapil u ciebie, bo byly kolki, teraz nie ma i lepiej spi a u mnie od urodzenia nie ma zadnego przelomu, mam wraŻenie ze jak wrocilismy ze szpitala to sie predzej wysypialam niz teraz. Z zegarkiem w reku musi jesc co 2,5-3 h w nocy a zanim zasnie i ile razy sie wybudzi to nawet nie licze. Zastanawiam sie czy nie sprobowac wrocic do normalnego mleka, moze jest bardziej sycace i lepiej bedzie trawil. Mam dzis straszny dzien, chrzest w niedziele, mam miec jutro rodzine mojego meza w domu a nie mam sily nawet na zakupy jechac. Nawet zdan poprawnych nie umiem zbudowac
Aga30+
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2015
- Postów
- 1 373
Julka wiem co przeżywasz. Mam bardzo podobnie moja od 8.00 dzisiaj nie śpi. Brzuszek ją boli. Puszcza bąki i płacze oraz sie pręży. W czoraj była nie do poznania pól dnia przespała z przerwami na jedzenie. Też mam wrażenie że jest gorzej niż wcześniej a to poprostu organizm nasz traci energie bo ileż można tak funkcjonować. Żyje się jak w jakimś matrixsie w innym świecie bo 24 na dobę nie ma czasu człowiek dla siebie nawet godziny spokoju bo dziecko nie chcę spać. Mozna oszaleć ale wiem że czas robi swoje i będzie coraz lepiej. Jeszcze nie dawno z brzuchami chodziłysmy a teraz już dzieciaki z nami od ok 2 miesięcy. Już jesień za progiem a do Bożego Narodzenia 3 miesiące.
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Wiem Aga co chwile sobie to powtarzam. Jestem zmęczona i przez to tez non stop prowokuje do klotni meza. Kiepsko to wszystko wyglada i modle sie zeby juz niedlugo jakps sie ustabilizowalo. Tylko ze czasem jak czytam ze polroczne dziecko tez potrafi sie tak czesto budzic i nie spac to mam wrazzenie ze bede miec podobnie
reklama
nieufna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 556
Mamy kp jak sobie radzicie w te upały? Moja zwykle spi w dzien 4 razy po godz czasem dluzej, teraz sie budzi na picie. Od urodzenia dostała w domu ze dwa razy butle na poczatku i potem juz nie dokarmialam. No i teraz za cholerę sie z butelki nie napije, wypluwa smoczek a do cyca od razu sie dorywa. Nie wiem co dalej bedzie, bo jak pojde do pracy i bedzie musiala wypić mleko czy kaszkę?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 692 tys
Podziel się: