reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
Needi, no właśnie 500 zł. Mam nadzieję, że są warte swojej ceny. One są do 20 kg więc teoretycznie można wziąć takie, gdy się idzie z kilkulatkiem na wycieczkę na przykład. Postanowiłam jedną wypłatę z 500 plus przeznaczyć właśnie na to ;)

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
panna_migotka a używane oglądałaś? na facebooku jest grupa tam dziewczyny sprzedają chusty i nosidełka

ja swoją chustę kupiłam używaną za 150zł
 
Ja dostalam nosidelko od siostry, ale lezy w szafie bo nie wiedziałam ze takiego malucha moge w nim nosic. Musze wyciagnac i go przetestowac
 
Nie, zle okreslilam, to nie do konca jest typowe nosidlo.jak wloze malego to cykne fote.
Dziewczyny w sobote w lidlu sa rzeczy dla maluszkow, ja sie napewno wybiore bo mam pare rzeczy z lidla dla synka i jakosc super
 
reklama
Hej.
My w weekend byliśmy u teściów i droga taka sobie, były płacze, było spanie i karmienie. Gorzej, gdy wracaliśmy i jeszcze się korek przydarzył. Ale u teściów prawie bajka - oglądała sobie wszystko dookoła, miała okazję spać na dworze, a w nocy też w miarę dobrze się spało w łóżeczku po kuzynce :) Tylko wysypało ją na buzi, szyjce i główce, chyba od długiego pobytu w foteliku (droga ponad 3 godz.). Bo nie sądzę, że po jedzeniu.

Widzę, że dyskusja na temat chust :) ja też kupuję, tylko nie wiem czy będę umiała dobrze zawiązać ;) Ale spróbujemy, bo na spacer wychodzić by było wygodnie.
 
Do góry