reklama
iwonaimaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 756
Nocka lepsza pierwsza pobudka o 3 później 5 i 7 ale teraz jak wstała to już płacze
Nie wiem co jej jest mało tych chwil jest co nie płacze
Nie wiem co jej jest mało tych chwil jest co nie płacze
madziolina_p
Fanka BB :)
Moja tez duzo placze... Wczoraj jak zasnela o 12 w nocy to wstala po 3, zjadla i ona odrazu nie usnie tylko kweka i po 4 zasnela i spala do przed 8 zjadla i znowu spi ufff
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziewczyny a ja troche z innej beczki bo wszystkie narzekacie na brak snu a my od paru dni mamy troche na odwrot- mloda w nocy spi jednym ciagiem 5/6 godzin i wcale sie nie budzi na jedzenie, ja ja wyciagam z lozka i karmie przez sen, ona je przez 10minut odbekuje i dalej spac do lozka na kolejne co najmniej 3godziny. I tak sie zastanawiam czy nic sie nie stanie jak ja tak "przeglodze"? I czy to normalne?
fazerkamm
Fanka BB :)
a może to skok rozwojowy się zaczyna co?Nocka lepsza pierwsza pobudka o 3 później 5 i 7 ale teraz jak wstała to już płacze
Nie wiem co jej jest mało tych chwil jest co nie płacze
mój tez potrafi po tyle spac jeżeli dobrze tyje to ja nic z tym nie robie a mój tyje ponad norme także ciesze się jak spiDziewczyny a ja troche z innej beczki bo wszystkie narzekacie na brak snu a my od paru dni mamy troche na odwrot- mloda w nocy spi jednym ciagiem 5/6 godzin i wcale sie nie budzi na jedzenie, ja ja wyciagam z lozka i karmie przez sen, ona je przez 10minut odbekuje i dalej spac do lozka na kolejne co najmniej 3godziny. I tak sie zastanawiam czy nic sie nie stanie jak ja tak "przeglodze"? I czy to normalne?
iwonaimaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 756
możea może to skok rozwojowy się zaczyna co?
w końcu jak się uspokoiła to zaczęła się śmiać leżała tak może godzinę i teraz znowu śpi
z tym wzrokiem to lekarka powiedziała że ona ma jeszcze czas bo wcześniak ale sprawdzić możemy dzisiaj jak mąż do niej podszedł to zaczęła się śmiać do niego
Hej dziewczyny
Nie zaglądałam tu ostatnio ale niestety u mnie ciąg dalszy problemów małżeńskich... powiem Wam, że już wysiadam psychicznie. Dobija mnie to, że nie mogè w pełni cieszyć się Maluszkiem, Szymek też zrobił się płaczliwy... Mimo, że staram się robić wszystko żeby wyglądało że wszystko jest ok... ale to duży chłopczyk i wyczuwa moje napięcie chyba... Zapisałam się do psychologa ale wizyte mam na koniec września dopiero. Przepraszam za takie smuty ale chciałam usprawiedliwić moją nieobecność i tym samym trochę się wygadać
Nie zaglądałam tu ostatnio ale niestety u mnie ciąg dalszy problemów małżeńskich... powiem Wam, że już wysiadam psychicznie. Dobija mnie to, że nie mogè w pełni cieszyć się Maluszkiem, Szymek też zrobił się płaczliwy... Mimo, że staram się robić wszystko żeby wyglądało że wszystko jest ok... ale to duży chłopczyk i wyczuwa moje napięcie chyba... Zapisałam się do psychologa ale wizyte mam na koniec września dopiero. Przepraszam za takie smuty ale chciałam usprawiedliwić moją nieobecność i tym samym trochę się wygadać
fazerkamm
Fanka BB :)
Hej dziewczyny
Nie zaglądałam tu ostatnio ale niestety u mnie ciąg dalszy problemów małżeńskich... powiem Wam, że już wysiadam psychicznie. Dobija mnie to, że nie mogè w pełni cieszyć się Maluszkiem, Szymek też zrobił się płaczliwy... Mimo, że staram się robić wszystko żeby wyglądało że wszystko jest ok... ale to duży chłopczyk i wyczuwa moje napięcie chyba... Zapisałam się do psychologa ale wizyte mam na koniec września dopiero. Przepraszam za takie smuty ale chciałam usprawiedliwić moją nieobecność i tym samym trochę się wygadać
przykro mi bradzo Jodełko ze u Ciebie w małżeństwie nie dziej się dobrze.. tak mysle ze może to wszystko jest związane z nowa sytuacja w domku.. rozmawialiście razem tak szczerze od serca?
Szymek czuje ze cos jest nie tak, wyczuwa emocje rodzicow.. zresztą dzieci to idealni obserwatorzy... Dobre jest to ze nie wstydzisz się tego ze nie dzieje się dobrze w małżeństwie i idziesz z tym do psychologa... jeżeli chcesz się wygadać na priv to sluze pomocą i mimo wszystko odzywaj się Kochana, takie wygadanie się dobrze robi.
Jodełka tulę i mam nadzieję, że się poukłada...
Dziewczyny a jak te potówki odróżnić od trądziku niemowlęcego? Ja byłam przekonana że moja ma trądzik bo jest tylko na buzi ale wy mówicie ze potówki nie muszą być na całym ciele.
Co do przesypiania ciągiem kilku godzin no to mi położne w szpitalu kazały budzić. Ja jak się mała w nocy sama nie obudzi to po max 3 h ja ją wybudzam (nastawiam sobie budzik w tel). Tyle że w sumie to było zaraz po porodzie kiedy nasze dzieci były młodsze, nie wiem po jakim czasie można z tego zrezygnować. Ja się tego trzymam bo u nas były problemy z przyrostem wagi.
Dziewczyny a jak te potówki odróżnić od trądziku niemowlęcego? Ja byłam przekonana że moja ma trądzik bo jest tylko na buzi ale wy mówicie ze potówki nie muszą być na całym ciele.
Co do przesypiania ciągiem kilku godzin no to mi położne w szpitalu kazały budzić. Ja jak się mała w nocy sama nie obudzi to po max 3 h ja ją wybudzam (nastawiam sobie budzik w tel). Tyle że w sumie to było zaraz po porodzie kiedy nasze dzieci były młodsze, nie wiem po jakim czasie można z tego zrezygnować. Ja się tego trzymam bo u nas były problemy z przyrostem wagi.
reklama
fazerkamm
Fanka BB :)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 673 tys
Podziel się: