reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

U mnie nic nie mówił o zmianie terminu, tylko, że trzymamy się ustalonego. Pytałam o ciążę donoszononą to mówił mi lekarz, że 37tygodni i min. 2,5Kg wagi.

Co sądzicie o chustowaniu? Któraś wcielała w życie, bądź planuje? Ogólnie temat ciekawy ;)
Ja sie przymierzam do husty ale...i tu kilka ale, zastanawiam się czy nie będzie nam z bobasem za gorąco i czy jak się przyzwyczai do takiej bliskości to nie będzie problemu z poleżeniem samemu, bo jak wiadomo maluchy do dobrego szybko się przyzwyczajają:tak:
 
reklama
U mnie nic nie mówił o zmianie terminu, tylko, że trzymamy się ustalonego. Pytałam o ciążę donoszononą to mówił mi lekarz, że 37tygodni i min. 2,5Kg wagi.

Co sądzicie o chustowaniu? Któraś wcielała w życie, bądź planuje? Ogólnie temat ciekawy ;)

Ja planuje chustowanie :) Nie wiem jak się to w praktyce sprawdzi, ale sprobuję.
Tez jestem ciekawa czy ktoras z was ma jakies doswiadczenia..
 
Alinka, dziś właśnie pani w szkole rodzenia mówiła o chustowaniu i właśnie niby takie chustowane dzieci lepiej śpią same w łóżeczku, bo są przyzwyczajone, że gdzieś blisko ktoś jest, a nie trzeba płakać.
Nam.się temat spodobał. Rozważamy chustowanie :)
 
Ja myślałam o tym przed ciążą...ale po wiadomości o bliźniętach myśli zaniechane... jak tu dwójkę chustowac?[emoji2][emoji2][emoji2]

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Patuska, my będziemy nosić po jednym egzemplarzu, więc kupujemy dwie chusty, dla mnie i dla męża. Byliśmy na kursie motania chust, bardzo nam się podobało, było kilka par już z dzieciaczkami i wszystkie reagowały bardzo dobrze, nawet jeśli na początku płakały, to dość szybko się uspokajały już zawiązane. Instruktorka mówiła, że przy noworodkach można bliźniaki nosić w jednej, ale krótko, bo jak są za duże, to jest niewygodnie. I mówiła też, że często bywa tak, że jedno śpi, a drugie marudzi i wtedy warto go włożyć do chusty.
Tylko na razie zastanawiamy się które chusty kupić, tzn. na pewno tkane i na pewno bawełniane, ale nie zdecydowaliśmy się jeszcze na firmę (wchodzi w grę albo LennyLamb albo Natiababy, bo przy dwóch chustach wolelibyśmy nie inwestować w droższe modele). Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?
 
U nas to chustowanie by się sprawdziło w weekendy tylko bo mąż tylko w weekend. ....
Wole tradycyjne spacery z bliźniętami...
Chociaż do mnie przemawiają bardziej chusty niż te nosidla takie regulowane...wiecie...usztywniane

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Tutaj już któraś z dziewczyn zwracała uwagę, że przy nosidłach po pierwsze dziecko już musi siedzieć, a po drugie żeby pilnować aby to było nosidło, a nie tzw. wisiadło, gdzie ciężar dziecka utrzymuje się na jego kroczu. A chusty to niekoniecznie na spacery, myślałam raczej o tym, że zamiast noszenia lepiej włóżyć do chusty. I na jakieś mniejsze wyjścia we dwójkę, gdzie jest wygodniej z chustą, niż z wózkiem (np jak pojedziemy do rodziców i stamtąd będziemy chcieli wyjść na spacer).
 
Ta pani mówiła, że można nosić dwójkę, nawet w różnym wieku, ale w sumie ciężko to widzę... co do modeli to nie polecała marek, ale to, że tkane.
 
reklama
Nic nie poczytałam
Wieczorem rozbolal mnie brzuch i pachwina az się poryczalam. Już miałam jechać na dyżur ale wzięłam nospe leżę i młody kopie czekam jeszcze może przejdzie...
 
Do góry