reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
A czy do kryterium becikowego liczy się wynagrodzenie zasadnicze tylko? Czy premie, dodatki itd również? Jest to średnia z roku może? Czy po prostu zasadnicze na miesiąc i już?
 
My się dość często sprzeczamy ale zwykle na 5 minut i zaraz jest spokój. Parę razy już go wyganialam ale skubany nigdy nie chciał się spakować. Za dobrze mu..
Mam męża 9 lat starszego. Zatwardziały, stary pierdziel, co mu mamusia pod nos wszystko stawiała :p Ale już pewne przyzwyczajenia udało mi się wytepic. Acz i tak jest cudownym człowiekiem.
Nie wyobrażam sobie żeby rzucał nożem w ścianę czy psuł cokolwiek. Kiedyś w pół kłótni podarlam mu starą koszulkę :p on tydzień później w odwecie podarł mi Stare dziurawe dresy. Ale to bardziej obrócilismy w żart.
W weekend córka miała urodziny i była impreza a na drugi dzień nasza rocznica ślubu.. niestety kac morderca, bez serca nie pozwolił mojemu mężowi nawet Dac mi buziaka.. A tam. Faceci :-) wieczorem potulnie jak baranek przyszedl się do cycusia wtulic..
 
Witajcie.
Wczoraj pisałam o tych plamieniach i niestety powtórzyły się jeszcze więc jeszcze wieczorem zadzwoniłam do swojego gin który kazał przyjechać do szpitala żeby sprawdzić czy wszystko w porządku,ze względu też na to że miałam już poronienie.
Tak więc prawie o północy stawiłam się na IP zbadali mnie, na szczęście z dzieciątkiem wszystko dobrze ale nie wiadomo skąd plamienie.. Mam leżeć z tego co mówią do czwartku kiedy to powtórzą badania i zobaczymy co dalej.
Z jednej strony cieszę się że przyjechałam bo przynajmniej upewnilam się ze z synkiem wszystko w porządku ale z drugiej strony nie chce mi się tutaj bezczynnie leżeć jak to samo w domu mogłabym robić. Ale nic trudno wszystko się przeżyję żeby tylko dzidziuś miał się dobrze :)
 
Witajcie.
Wczoraj pisałam o tych plamieniach i niestety powtórzyły się jeszcze więc jeszcze wieczorem zadzwoniłam do swojego gin który kazał przyjechać do szpitala żeby sprawdzić czy wszystko w porządku,ze względu też na to że miałam już poronienie.
Tak więc prawie o północy stawiłam się na IP zbadali mnie, na szczęście z dzieciątkiem wszystko dobrze ale nie wiadomo skąd plamienie.. Mam leżeć z tego co mówią do czwartku kiedy to powtórzą badania i zobaczymy co dalej.
Z jednej strony cieszę się że przyjechałam bo przynajmniej upewnilam się ze z synkiem wszystko w porządku ale z drugiej strony nie chce mi się tutaj bezczynnie leżeć jak to samo w domu mogłabym robić. Ale nic trudno wszystko się przeżyję żeby tylko dzidziuś miał się dobrze :)

Dziudka leż i odpoczywaj a myśli i sprzątanie zostaw innym. Poleciłabym dobrą książkę albo czytanie forum hehehe
Tak lecimy z tymi stronami że zanim skończysz czytać to lipiec będzie :) Najważniejsze że maleństwu nic nie ma Dzielny chłopaczek :*
 
Dziudka leż i odpoczywaj a myśli i sprzątanie zostaw innym. Poleciłabym dobrą książkę albo czytanie forum hehehe
Tak lecimy z tymi stronami że zanim skończysz czytać to lipiec będzie :) Najważniejsze że maleństwu nic nie ma Dzielny chłopaczek :*
Dzudka zgadzam się z Anią, odpoczywaj a sprzątanie nie zając nie ucieknie
 
lizzy oczywiście jeżeli rozliczalas się z tego i mialas odprowadzane skladki to liczy się wszystko.
ja dziś dostałam pierwszy worek z ciuchami dla małego po synku mojej siostry. mały urodził się w zimie wiec większość grubych rzeczy, ale trochę rzeczy wybrałam i zrobiłam 1sze pranie. jeszcze z 2 pary przepiore, narazie włożę do komody :)
 
Witajcie.
Wczoraj pisałam o tych plamieniach i niestety powtórzyły się jeszcze więc jeszcze wieczorem zadzwoniłam do swojego gin który kazał przyjechać do szpitala żeby sprawdzić czy wszystko w porządku,ze względu też na to że miałam już poronienie.
Tak więc prawie o północy stawiłam się na IP zbadali mnie, na szczęście z dzieciątkiem wszystko dobrze ale nie wiadomo skąd plamienie.. Mam leżeć z tego co mówią do czwartku kiedy to powtórzą badania i zobaczymy co dalej.
Z jednej strony cieszę się że przyjechałam bo przynajmniej upewnilam się ze z synkiem wszystko w porządku ale z drugiej strony nie chce mi się tutaj bezczynnie leżeć jak to samo w domu mogłabym robić. Ale nic trudno wszystko się przeżyję żeby tylko dzidziuś miał się dobrze :)
Leż. Będą cię obserwować i porobią badania. Dobrze że z synkiem ok :-)
 
reklama
Do góry