reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Aga przecież płeć jest uwarunkowana genetycznie po stronie męża. Tm męskie plemniki decydują o płci.

Nie rozumiem dlaczego reaguje złością. Ja to żartuje sobie ze jak facet nie zadowolony z płci to niech się odwiruje...

Venice ja mam nadzieje dotrwac do tego 36 tygodnia jak lekarz mówi... ale kto wie jak to będzie...
Kręgosłup zależy od dnia jak dużo nie chodzę to jest znośnie. A ostatni tydzień zabiegany po urzędach pogrzeb ojca potem mamy siostry pogrzeb sąd notariusz ubezpieczyciel . Masakra... teraz Leżakuje i byle do wizyty...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Też mu mówiłam ze to od niego zależy zresztą lekarka również mu mówiła. Bardzo się nastawił na syna, czuję że go zawiodłam. Ale się dziwnie czuję teraz :(

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka
Nie smuć się ! to nie Twoja wina! Napewno nie powinnaś czuć się winna. Ważne, żeby dzidzia była zdrowa niz płeć. Trzymaj się i Ja na Twoim miejscu też bym się nie odzywała do niego zanim nie przeprosi, bo to nie Twoja wina raz jeszcze Ci powtarzam:*
 
Witam dziewczyny ;)

Mało pisze ale już wysiadam bo w niedziele mam urodziny i wszyscy u mojego robią imprezę . A on w sobotę on idzie do pracy wiec nie ma mi kto pomoc . Jak tu się z tego wymiar żeby ich wogole nie robić ?;)

Aga to nie Twoja wina kochana nie odzywaj się do niego będzie prościej .

Malinka trzymam kciuki żeby jutro Maciusia odpieli od respiratora; ) :*
 
Aga nie przejmuj się. Tu nie ma twojej winy. Strzel focha na męża jak radzą dziewczyny,niech przemysli.
Ja juz swojego ustawiłam ze ma tylko męskie plemniki i niech się nie spodziewa cudu ze będzie dziewczynka [emoji6]
 
Aga to przykre, że mąż tak zareagował :sad: Pewnie teraz to przemyśli i przyjdzie przeprosi, a Ty się nic nie martw.
Muszę się pochwalić, że też odwiedziłam dziś Lidl i kupiłam dresik niemowlęcy i 2 pary spodni, choć mieliśmy postanowione, że dopóki nie bedzie wyniku amnio nic nie kupujemy, jeszcze dziś rano jak mój wychodził to pytałam go czy nie kupic bo byłam blisko Lidla i znów ustaliliśmy, że nie, ale nie wytrzymałam :oo: Dzwoniłam do niego później to się śmiał :happy:
Ja też dziewczyny mam tyłozgięcie, podobno mocne i już cierpie z powodu kręgosłupa, a ile się nacierpiałam przy miesiączkach przez to, przynajmniej z tym mam teraz spokój :blink:
 
Co do płci to nie jestem do końca przekonana, że to tylko od mężczyzny zależy, bo mój brat zaplanował sobie drugą dziewczynkę i tak wyszło. Podobno zależy to też od cyklu kobiety.
Co nie zmienia rzeczy, że Aga Twój mąż przegiął Każda z nas marzy o zdrowym dziecięciu a płeć? Rozumiem go, że chciał syna, ale zachowanie z lekka nieodpowiedzialne.
 
reklama
Dziewczyny, bede miala ponad 100 stron do nadrobienia !!! :szok:...i kiedy ja to przeczytam ? :baffled:

Nie pisalam, nie zagladalam, bo ostatnich ( prawie ) 5 dni, mialam w glowie istny armageddon. Glowa bolala mnie do tego stopnia, ze dostalam nawet kostki lodu z zamrazalnika, ktore roztapialy sie na moim czole.. Jakkolwiek dziwnie to brzmi :huh: Przelezalam te dni w lozku, tableta nie otwieralam, bo i tak nie wiedzialabym, co czytam...

Dzisiaj w koncu wygrzebalam sie z lozka, mam nadzieje, ze bedzie juz dobrze. Co prawda, nie czuje sie kwitnaco - ale to tez wina zbyt malej ilosci snu ( zamienilam poranne godziny spania na przytulanki, potem nie moglam juz zasnac, i teraz mam...:unsure::zawstydzona/y: )...

Musze sie ogarnac przynajmniej na tyle, zeby zrobic zakupy i pojechac z dokuemntami do pracy m.... I poplacic rachunki. Potem zamierzam odpoczywac, ale cos mi sie zdaje,ze "padne", jak dluga do lozka.

Jutro z kolei mamy jechac na urodziny do rodzenstwa m., a mnie sie TAK bardzo nie chce:crazy: Moze zmienie zdanie, jak sie wyspie...

I pozdrawiam wszystkie wroclawianki !!!:-) :) Gdybym miala rodzic we Wroclawiu, bez watpienia wybralabym Kamienskiego :D Kto jest Waszym lekarzem prowadzacym ? :)
Ja właśnie słyszałam podzielone opinie na temat Kamienskiego, ale wiadomo ile ludzi tyle opinii jak wszędzie :p u mnie zadecydowało najbardziej to, ze mam na Brochow 10 min, bylam, obejrzalam szpital i podoba mi sie :-) Najchętniej urodziłabym w Świdnicy, moja mama tam mnie urodziła i moja siostra tez tam rodziła I obie zadowolone, powstrzymuje mnie tylko odległość :p a mój lekarz prowadzący to dr. Zborowski, fajny konkretny facet. Jak bada to jest strasznie delikatny, wszystko dokładnie tłumaczy, ma dobry sprzęt do usg. Zawsze mam 'milion' fotek maluszka a i dowcip zawsze jakiś opowie :p
Mieszkałas we Wrocławiu? :)
 
Do góry