Lipiec 2016

[Kamcia2810]

Julka po ślubie będzie już tak dobrze jak przed My przed cywilnym też okropnie się poklucilismy aż mu powiedzialam, że jakbym wiedziała, że tak będzie to nie podjęłambym decyzji o ślubie. Bardzo go tym zraniłam, ale poźniej było już tylko lepiej.
Dodam jeszcze, że w rocznicę ślubu zrobiliśmy wesele i kościelny

 

[Jolcia_]

Malinowa Marta jak robisz te emotikony?

Madziolina i Malinka - kciuki za wizyty

Rumpelstyk i Nikusiek - w pierwszej ciąży dopiero w trzecim trymestrze ochota na przytulaski z mężem wróciła... a teraz mnie nawet drażni jak chce mnie tylko pocałować... wkurza mnie to moje zachowanie ale nic na to nie jestem w stanie poradzić...
Nikusiek- mnie też ręce i nogi drętwieją, lekarz mi to tłumaczył, że jakieś torebki stawowe w ciaży puchą i tak się może dziać- jeśli drętwiej Ci tylko część dłoni, ale jeśli cała to jakieś uciski z kręgosłupa, które również po ciąży znikną.

Julka nie zazdroszczę sytuacji z narzeczonym... ale może ochłoniecie i po powrocie sobie wszystko wytłumaczycie jeszcze wszystko przed Wami określcie zasady jakie chcecie aby panowały w Waszej rodzinie Wojtek tylko raz na mnie nakrzyczał i już mu się to wiecej nie zdarzyło, od razu sytuacja została wyjaśniona (ja nie lubię się kłócić i staram się pogodzić jak najszybciej) Będzie dobrze tylko musicie sobie wszystko wyjaśnić, nie pozwól aby gniew narastał i się zbierały niedopowiedziane kłótnie bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Dacie radę!

A ja dziś zgrzeszę.... dostalam nagrodę od pyszne.pl chodzi za mną pizza już od dawna z naszej pizzerii... cukry caly czas w normie diety pilnuję! a może po takim cienkim cieście z jednego kawałka i cukier będzie w normie

 

[Julka89.89]

my mieszkamy ze sobą prawie 2 lata także to nie jest tak, że jesteśmy na wczesnym etapie, ale teraz to co się dzieje przed ślubem....

 

[AniaFania]

Mi zaczynają dłonie i nogi szybko dretwiec, pamiętam jak w poprzedniej ciazy w nocy potrafiłam wyć z bólu bo aż mnie wykrecalo i ruszyć się nie mogłam... Jutro ide na badania krwi, moczu, tsh, wszelkich pierwiastków itd. Pewnie coś tam wyjdzie z tego powodu...

Współczuje naprawdę, może jakieś lekkie ćwiczenia by pomogły oczywiście jeżeli lekarz nie widzi przeciwwskazań.
Joga w ciąży jest dobra, czasem ćwiczę jak ból w biodrach staje się dotkliwy. Choć zazwyczaj boli jak wychodze z pracy siedzę całe 8h i chyba mój tyłek nie może tego zdzierżyć hehe

 

[Rumpelstyk]

my mieszkamy ze sobą prawie 2 lata także to nie jest tak, że jesteśmy na wczesnym etapie, ale teraz to co się dzieje przed ślubem....

My ślub bralismy w lipcu zeszłego roku, a razem jesteśmy 11 lat, od 6 mieszkamy razem, a od 3 mamy córkę i nawet taki staż, nie zapewnił nam spokoju przed ślubem kłócilismy się o takie głupoty, że zastanawiałam sie czy cały ten ślub ma sens! Ale minęło takie kłótnie są powszechne wśród wszystkich moich znajomych, więc spokojnie!

Któras z Was się pytala, w którym tygodniu jestem, że mi przyszły ochoty na igraszki: jutro zaczynam 14, a ochotę mam od paru dni. Ale może to psychiczne: dokończylismy sprawy kredytowe, dotarło do mnie ,że faktycznie się przeprowadzamy, na USG wyszło wszystko ok i chyba po prostu się odblokowalam

 

[AniaFania]

Julka spokojnie chyba nie znam pary która nie miała by kryzysu od czasu do czasu. Czasem zdarzają się dużo poważniejsze problemy. A u was wiele zmian się szykuje małżeństwo, ciąża. Podejść do problemu spokojnie a co najważniejsze szczerze porozmawiać bo jak zostaną jakieś niedopowiedzenia to gorzej. One są jak bumerang zawsze wracają z dużo gorszym skutkiem. Jakieś 3 lata temu tez mieliśmy kryzys myślałam o rozwodzie, oj ciężkie to były rozmowy nigdy nie miałam ochoty go uderzyć ale wtedy wierzcie mi nie oberwał tylko dlatego że kurdupel jestem i musiałabym sobie taborecik przytachać bu go w gębę walnąć a wtedy zapewne by się skapował . Pogodziliśmy się odbudowaliśmy zaufanie i jest dobrze czasem bardzo dobrze a czasem nawet wspaniale. Miłość mówią że pokona wszystkie trudności nie do końca wiem czy to prawda ale u nas się sprawdziło

 

[MalinowaMarta]

Jolcia emoty mam w tel (korzystam z iPhona) i nawet zastanawiałam się czy Wy je widzicie - teraz już wiem, że tak [emoji106]

 

[maryńka]

@Margaritta mieszkam w Wiedniu u nas sa super oferty, miasto wspiera mlodych, malzenstwa, sa mieszkania socjalne od miasta (oczekiwanie do 3 lat), sa takie ktore wynajmiesz od miasta za nizsza cene ale nigdy nie beda twoje, bez wplaty lub z symboliczna, sa z wplata i po 10 latach nierzerwanego mieszkania mozesz lub nie wykupic i wlasnosciowe dofinansowane no i z wolnego rynku po zawrotnych cenach Duzy wybor, mieszkan nie brakuje, oferta jest narawde rewelacyjna ale te listy, kolejki, zapisy, trzeba pilnowac, mnostwo dokumentow, wymagan, ale warto!

Julka goraczka przed slubem, chyba kazda z nas to zna, nie zazdroszcze, trzeba to przezyc, pozniej bedziecie sie smiac z tego, wiem, ze latwo sie mowi, ale u nas tez bylo goraco najbardziej ze wzgledu na pomocnikow i doradcow w otoczeniu... moze by sie udalo jeszcze zalagodzic konflikt przed wyjazdem, ja bym nie wytrzymala

Venicee

 

[margerrita]

@Julka89.slub moze byc stresujacy, kazdy z nas ma inne wyobrazenie tego dnia i niestety te rozbierznosci czesto lasnie dziela a nie lacza. a czy wy postanowiliscie pobrac sie teraz przez dzidzie, czy plan juz byl wczesniej?

@AniaFania, jesli bedzie mial ta sama grupe krwi co Daniel.
@marynka dzieki za wyjasnienie, jakos nie pasowało mi na Polske wlasnie. ja juz sie pogodzilam, ze my zmieniac nie zmienimy. kredyt we frankach mamy, mieszkanie kupowane na gorce. wiec ogolnie masakra.

czekam na kuriera z detektorem tetna plodu, dziewczyny te ktore maja, od ktorego tygodnia cos slychac?

 

[kitty89]

Julka my ślub bralismy w październiku, a mieszkamy razem od prawie 6 lat i również przed weselem było goraco, chyba takie uroki tej uroczystości, tak jak pisala chyba MalinowaMarta warto zalatwiac jak najwięcej spraw na dlugo przed weselem bo i tak przed samym ślubem zawsze coś się przypomni, trzymam kciuki żebyście sie szybciutko dogadali i dalsze przygotowania były spokojne

Jolcia smacznej pizzy życzę

Nikusiek mi dretwialy bardzo ręcew 1 trymestrze ale ostatnio jakoś jest z tym dużo lepiej

Ja również jestem na etapie kupna mieszkania, dogrywamy teraz sprawy z kredytem, a że zależy nam na doplacie z MDMu to tych formalności jest sporo, czekamy na odpowiedzi juz konktetne z banków i plan jest wprowadzenia sie w marcu, więc jeszcze starczy nam czasu na odświeżenie mieszkania, malowanie itp.. mebelki do pokoju dziecięcego będziemy pewnie kupować już po porodzie aż troszkę nam sie budżet odbuduje, a wiadomo że na początku łóżeczko i tak bedzie w naszej sypialni to widze ze marzec, kwiecień to będziemy wspólnie remontować mieszanka

Margeritta a jaki detektor wybrałaś bo ja dzisiaj zamierzam zamówić